Odpala i gaśnie po sekundzie

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

david90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: czw wrz 11, 2008 19:41
Lokalizacja: Krosno

Odpala i gaśnie po sekundzie

Post autor: david90 » śr maja 13, 2009 08:41

Witam,
panowie otóż mam mały problem, autko chodziło wyśmienicie do wczoraj, zajeżdżam pod dom, normalnie zgasiłem samochód. Po 3 godzinkach wsiadam do auta ja tu do palenia a tu klapa.
Włączam zapłon (migną świece, palą 3 czerwone kontrolki - niby wszystko ok) próbuję odpalić, auto odpala na ułamek sekundy i gaśnie. W momencie gaśnięcie mignie kontrolka od świec żarowych.
Wyciągałem ten cały sterownik z przekaźnikami gdzie miałyby być zimne luty, poprawiłem całą płytkę. Zero zmian.

Auto udaje się odpalić i pracuje jak najbardziej prawidłowo sposobem, który wyniuchał jeden z forumowiczów bo miał podobny przypadek. Trzymamy auto cały czas na rozruszniku i jednocześnie gaz do spodu aż wejdzie powyzej 2.5 tys obrotów. Puszczamy rozrusznik, obrotomierz spada do 0. (silnik pracuje) i po ułamku sekundy obrotomierz normalnie wskazuje juz obroty. Auto śmiga.
Ale co to za odpalanie :/

Kupić nowy przekaźnik 109 ?
PS. Próbowałem juz z plusa na krótko podawać napięcie na elektrozawór w pompie. Również nie odpalił, no chyba ze wyzej opisanym sposobem.

Panowie co to moze być ?


Obrazek
Naprawa telefonów komórkowych, odblokowywanie nawigacji.

Awatar użytkownika
Ceglarz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 643
Rejestracja: pn lis 07, 2005 19:02
Lokalizacja: okolice Biłgoraja :)
Kontakt:

Post autor: Ceglarz » śr maja 13, 2009 09:58

david90, Podłączałeś pod Vaga? Miałem taki przypadek w Passacie B4, koleś mówi, ze kostka nowa kilka dni temu kupiona. Kręcił i po sekundzie dwóch gasł. Gdy trzymało się gaz to szarpnął i zaczynał pracować. Vag pokazał błąd "zacisk alternatora", kostka została wymieniona na nową i problemy ustały.
Ostatnio zmieniony śr maja 13, 2009 10:03 przez Ceglarz, łącznie zmieniany 1 raz.


Mówi rdza do rdzy: POLONEZA czas zacząć... [img]http://foolstown.com/sm/ura1.gif[/img]

Awatar użytkownika
mivhal_f
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: pn lip 30, 2007 20:36
Lokalizacja: Łęczna
Kontakt:

Post autor: mivhal_f » śr maja 13, 2009 14:42

mialem podobny problem, niebylo zadnych bledow na vagu a okazalo sie ze to wina kostki stacyjki...wymienilem i jak reka odjal...koszt ok 40zl



david90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: czw wrz 11, 2008 19:41
Lokalizacja: Krosno

Post autor: david90 » śr maja 13, 2009 15:29

Na VAGa jade za godzinke. Napiszę czy pokazało błędy, ewentualnie jakie.


Obrazek
Naprawa telefonów komórkowych, odblokowywanie nawigacji.

Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » śr maja 13, 2009 16:30

jak odpali i od razu gaśnie to też może być coś z imo, albo kostka jak piszą koledzy.



david90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: czw wrz 11, 2008 19:41
Lokalizacja: Krosno

Post autor: david90 » czw maja 14, 2009 09:50

Immo w aucie nie ma. A komputer nie pokazał błędów. Jeszcze po krótkich oględzinach doszedłem do wniosku ze wystarczy przy rozruchu przygazować tak na 1100 obrotów i auto nie zgaśnie, co dało mi do myślenia ze kostka rozłącza zapłon na ułamek sekundy.
Kupiłem, założyłem i autko elegancko pali.
Kostka: 18zł
Robocizna: dwa piwa
Wrażenia z jazdy: bezcenne :)


Obrazek
Naprawa telefonów komórkowych, odblokowywanie nawigacji.

Awatar użytkownika
piter_s
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 984
Rejestracja: wt sty 31, 2006 17:23
Lokalizacja: okolice KROSNA

Post autor: piter_s » czw maja 14, 2009 18:10

david90 pisze:ze kostka rozłącza zapłon na ułamek sekundy.
dokładnie odcina paliwo przez zaworek.
no to problem rozwiązany.



Awatar użytkownika
wasiel
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: ndz gru 16, 2007 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: wasiel » śr kwie 07, 2010 20:36

Może ja coś dodam, mam podobny problem który się nasila, początkowo jak by się pompa wieszała ale póżniej było ok, ale teraz widzę że to problem jak u david 90 "chyba" przynajmniej takie ojawy tylko że do tego dochodzi to że mam gaz, mianowicie: auto stoi całą noc odpalam na BP na dotyk, zapala bez niczego po czym gaśnie, ale już kolejna próba nie tak od razu odpala, jakiś czas kręci 10s i jak dodam troszkę gazu to wtedy odpali ale żeby nie zgasł daje w pedał na ponad 2000 obr i przełączy na gaz i sobie chodzi .. jest ok a jak zaraz przełacze na BP to momentalnie gaśnie ?????? dodam że wzrosło spalanie gazu z około 10 na 16 L :grrr: jakieś sugestie ... :)
Z tym że ja mam 1.4 ABD

Trochę się zagapiłem i nie zauważyłem ze to chodzi o TDI ale mam podobny problem więc może będzie podobne rozwiązanie, tylko czy oby to ta kostka i zapłon ????

[ Dodano: 08 Kwi 2010 14:05 ]
Hmmm może powieniem dać to gdzie indziej ? choć były podobne tematy ale ten wydaje się najbardziej zbliżony do mojego....
Ostatnio zmieniony śr kwie 07, 2010 23:28 przez wasiel, łącznie zmieniany 2 razy.


[MK-3]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 255 gości