Problem z przeładowaniem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z przeładowaniem
Witam. Więc krótko opisze problem. Rozpędzam się bez problemów do 140 km/h i koniec przyspieszania.Czyli od 0-140 śmiga dalej nicość. Następna sprawa to wyrzuca błąd 17965-cisnienie doładowania, przekroczona granica regulacji. Po mieście jest ok na trasie po przejechaniu około 100 km w pewnym momencie traci moc i przechodzi w tryb awaryjny i brak mocy. Czy może ktoś się orientuje gdzie tkwi problem ?
- kkaarrrooll
- Mały gagatek
- Posty: 105
- Rejestracja: pt paź 03, 2008 13:05
- Lokalizacja: NEL
- Kontakt:
Dużo było tematów o tym
jeżeli masz turbinę o zmiennej geometrii poczytaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=78603&start=0
być może to też być problem zaworka N75 , możesz sprawdzic to podmieniając z sąsiednim zaworkiem EGR bodajże N18
jeżeli masz turbinę o zmiennej geometrii poczytaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=78603&start=0
być może to też być problem zaworka N75 , możesz sprawdzic to podmieniając z sąsiednim zaworkiem EGR bodajże N18
[img]http://img142.imageshack.us/img142/4662/new1wj9vr2.gif[/img][img]http://img4.imageshack.us/img4/5159/3971792064889a94cc8567.gif[/img]
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Wejść w Vag-a > Silnik > blok wartości mierzonych> grupa 11 > zablokować nastawy > zapali się lampka od świec żarowych > otwieramy maskę i obserwujemy sztangę na gruszce turbiny > powinna być zasysana i wypychana z gruszki w odstępach około 11s > robimy pomiar długości ruchu sztangi > jeżeli jest mniej niż około 1,3 cm no to turbo będzie do czyszczenia > jeżeli się nie rusza to wężyki od sterowania posprawdzać i dopiero zawór N75 gryziemy. Pozdrawiam!
[ Dodano: 07 Maj 2009 22:23 ]
Acha, no albo log dynamiczny na grupie 003 i 011 i dawaj go na forum do oceny.
[ Dodano: 07 Maj 2009 22:23 ]
Acha, no albo log dynamiczny na grupie 003 i 011 i dawaj go na forum do oceny.
Dzieki za porady i wskazówki. Tak sobie analizowałem to wszystko i doszedłem do wniosku , że nie ominie mnie wyjęcie turbiny . Wygląda na to , że sztanga rusza się ale dosłownie o " włos" . Zaworek sterujący turbiną gdyby szwankował miałbym problemy nawet na mieście przy ostrej jeździe a tymczasem problem pojawia sie tylko na trasie przy dużych obciążeniach gdzie potrzebna jest duża operatywność turbinki. Dodatkowo ten brak mocy po 140 km/h mnie przekonuje. Pozdrawiam.
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Ale sztangę sprawdzałeś naciskająć czymś na nią czy Vag podpinałeś? A może patrzyłeś tylko na zapalonym silniku? Sprawdź dokładnie naciskając czymś na sztangę - ile się da wcisnąć(na zgaszonym silniku) - jeżeli vag-a nie posiadasz.
Wężyk od sterowania - może być że jest gdzieś przetarty - najlepiej zdjąć z zaworu N75 i się zassać ustami - będzie widać czy sztanga chodzi.
Wężyk od sterowania - może być że jest gdzieś przetarty - najlepiej zdjąć z zaworu N75 i się zassać ustami - będzie widać czy sztanga chodzi.
Hejka, dzisiaj także walczyłem ze sztangą ale u mnie to wygląda inaczej.Mianowicie gdy pierwszy raz prubowałem nią poruszyc niechciała nawet drgnąć.Popsikałem różnymi spreyami smarującymi i po chwili drgneło.Początkowo szło opornie i można było wyczuć miejsca zpieczone lecz po paru(około 100razy ) pracowało gładko bez przycięć.
Lecz nie wiem czy wszystko jest OK poniewaz sztange w moim golfie mogę tylko popychać w góre bo na dół sama odbija.A wyczytałem gdzies na forum ze powinna gładko śmigać z góry na dół.Podpowiedzcie cosik
Lecz nie wiem czy wszystko jest OK poniewaz sztange w moim golfie mogę tylko popychać w góre bo na dół sama odbija.A wyczytałem gdzies na forum ze powinna gładko śmigać z góry na dół.Podpowiedzcie cosik
- M_A_N_I_E_K
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
- Lokalizacja: Dobre
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: wt gru 05, 2006 01:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
WItam po kilku latach nieobecnosci
chciałbym sie podpiac do tematu.Tydzień temu kupiłem kolejnego(4go) Golfa tym razem MK3 1,9 TDi 110kM (nie wiem jakie to oznaczenie). Zauwazyłem podobny problem jak u kolegijarema40, mianowicie po przekroczeniu wiekszej predkosci z pedałem gazu w podłodze auto łapie tryb awaryjny i jedzie jak SDI.Dodam jeszcze ze od momentu kupna mruga mi kontrolka swiec zarowych(mozliwe ze jest to spowodowane tym że nie posiadam pestki immo w kluczyku bo gdzies wypadła)
Dzisiaj po przeczytaniu wielu wielu watków z forum sprawdziłem sztange turbiny.Chodzi swobodnie w góre po zassaniu węzyka z n75 ale opada bardzo szybko po odjęciu wezyka od ust.
Kiedy ruszam sztange palcami do góry idzie jakieś ok 1,5cm ale wyrażnie czuc opor i opada gwałtownie na dół jak przestane na nią napierac.
Moje pytanie brzmi-co robic ?? rozbierac turbinke? czy jeszcze może cos innego,Dodam tylko ze VAGA jeszcze nie posiadam ale przymierzam sie do kupna
Z GÓRY SORRY ZA DŁUGI OPIS ALE IM WIECEJ DANYCH TYM LEPIEJ ZDIAGNOZOWAC PROBLEM.
chciałbym sie podpiac do tematu.Tydzień temu kupiłem kolejnego(4go) Golfa tym razem MK3 1,9 TDi 110kM (nie wiem jakie to oznaczenie). Zauwazyłem podobny problem jak u kolegijarema40, mianowicie po przekroczeniu wiekszej predkosci z pedałem gazu w podłodze auto łapie tryb awaryjny i jedzie jak SDI.Dodam jeszcze ze od momentu kupna mruga mi kontrolka swiec zarowych(mozliwe ze jest to spowodowane tym że nie posiadam pestki immo w kluczyku bo gdzies wypadła)
Dzisiaj po przeczytaniu wielu wielu watków z forum sprawdziłem sztange turbiny.Chodzi swobodnie w góre po zassaniu węzyka z n75 ale opada bardzo szybko po odjęciu wezyka od ust.
Kiedy ruszam sztange palcami do góry idzie jakieś ok 1,5cm ale wyrażnie czuc opor i opada gwałtownie na dół jak przestane na nią napierac.
Moje pytanie brzmi-co robic ?? rozbierac turbinke? czy jeszcze może cos innego,Dodam tylko ze VAGA jeszcze nie posiadam ale przymierzam sie do kupna
Z GÓRY SORRY ZA DŁUGI OPIS ALE IM WIECEJ DANYCH TYM LEPIEJ ZDIAGNOZOWAC PROBLEM.
VW
mariuszczyk pisze:WItam po kilku latach nieobecnosci
chciałbym sie podpiac do tematu.Tydzień temu kupiłem kolejnego(4go) Golfa tym razem MK3 1,9 TDi 110kM (nie wiem jakie to oznaczenie). Zauwazyłem podobny problem jak u kolegijarema40, mianowicie po przekroczeniu wiekszej predkosci z pedałem gazu w podłodze auto łapie tryb awaryjny i jedzie jak SDI.Dodam jeszcze ze od momentu kupna mruga mi kontrolka swiec zarowych(mozliwe ze jest to spowodowane tym że nie posiadam pestki immo w kluczyku bo gdzies wypadła)
Dzisiaj po przeczytaniu wielu wielu watków z forum sprawdziłem sztange turbiny.Chodzi swobodnie w góre po zassaniu węzyka z n75 ale opada bardzo szybko po odjęciu wezyka od ust.
Kiedy ruszam sztange palcami do góry idzie jakieś ok 1,5cm ale wyrażnie czuc opor i opada gwałtownie na dół jak przestane na nią napierac.
Moje pytanie brzmi-co robic ?? rozbierac turbinke? czy jeszcze może cos innego,Dodam tylko ze VAGA jeszcze nie posiadam ale przymierzam sie do kupna
Z GÓRY SORRY ZA DŁUGI OPIS ALE IM WIECEJ DANYCH TYM LEPIEJ ZDIAGNOZOWAC PROBLEM.
Najpierw pełna diagnostyka vagiem, potem naprawa- po co od razu w koszty sie wbijać, tak bedziesz wiedział na 100% co mu dolega.
-
- Nowicjusz
- Posty: 28
- Rejestracja: wt gru 05, 2006 01:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Dzieki.Jetem zaskoczony tak szybkimi odpowiedziami:) w Tym tygodniu rozbiore n75 wymienie olej + wszystkie filtry(juz na nie czas)i napisze jakie rezultaty.
Dzieki za odpowiedz.
[ Dodano: 12 Maj 2009 11:37 ]
WItajcie ponownie.Dzisiaj zauwazyłem ze węzyk który idzie z rury plastykowej jest lużny i popękany.Skróciłem go i zobaczymy co sie bedzie działo.
A druga sprawa to to zekable od wtyczki n75 sa sztukowane i róznia sie kolorami z wiazką auta...
ponizej link do zdięć.
http://picasaweb.google.pl/mariuszczyk/ ... qQu4WouQE#
[ Dodano: 12 Maj 2009 12:48 ]
kolejna niespodzianka! znalazłem urwane 2 kabelki z wtyczki która idzie do alternatora
potrzebuje tygodnia zeby dojśc do ładu z tym autem i wszystko zrobic po swojemu.Kabelki skręcone i zaizolowane taśmą papierowa strasznie mnie wkuzaja..
[ Dodano: 15 Maj 2009 09:05 ]
Rozebrałem n 75(okazało sie ze był juz naprawiany) popsikałem WD przyczysciłem,i probleu z przeładowaniem nie zauwazyłem ale zaworek dziwnie jakos buczy tak jakby ta membranka dostawała drgan.Jak narazie chce sprawdzic czy na 100% to N75 był przyczyną.
Dzieki za odpowiedz.
[ Dodano: 12 Maj 2009 11:37 ]
WItajcie ponownie.Dzisiaj zauwazyłem ze węzyk który idzie z rury plastykowej jest lużny i popękany.Skróciłem go i zobaczymy co sie bedzie działo.
A druga sprawa to to zekable od wtyczki n75 sa sztukowane i róznia sie kolorami z wiazką auta...
ponizej link do zdięć.
http://picasaweb.google.pl/mariuszczyk/ ... qQu4WouQE#
[ Dodano: 12 Maj 2009 12:48 ]
kolejna niespodzianka! znalazłem urwane 2 kabelki z wtyczki która idzie do alternatora
potrzebuje tygodnia zeby dojśc do ładu z tym autem i wszystko zrobic po swojemu.Kabelki skręcone i zaizolowane taśmą papierowa strasznie mnie wkuzaja..
[ Dodano: 15 Maj 2009 09:05 ]
Rozebrałem n 75(okazało sie ze był juz naprawiany) popsikałem WD przyczysciłem,i probleu z przeładowaniem nie zauwazyłem ale zaworek dziwnie jakos buczy tak jakby ta membranka dostawała drgan.Jak narazie chce sprawdzic czy na 100% to N75 był przyczyną.
VW
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości