Głośniejsze "syczenie", glośny gwizd turbiny?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Kamilo83
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 14:20
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Głośniejsze "syczenie", glośny gwizd turbiny?

Post autor: Kamilo83 » pn maja 04, 2009 23:21

Witam, mam problem
przy wchodzeniu auta na obroty slychac glosniejsze chodzenie turbiny glosniejszy swist ( jak nitro :) ) ladnie brzmi ale cos nie tak ;) czym to moze byc spowodowane ?

1.9 Tdi 90km AGR

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt maja 05, 2009 13:18 przez Kamilo83, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » pn maja 04, 2009 23:24

Może być nieszczelny wydech, brak katalizatora, obcieranie się wirnika o obudowe turbiny- luz na wirniku, lub za duże cisnienie doładowania przekraczajace dopuszczlaną normę
Ostatnio zmieniony pn maja 04, 2009 23:25 przez PinkFloyd, łącznie zmieniany 1 raz.



maxoff
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 753
Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:24
Lokalizacja: krk

Post autor: maxoff » pn maja 04, 2009 23:29

nieszczelność w dolocie-posprawdzaj wszystkie rury turbo->intercoler->turbo to na początek.
PinkFloyd pisze:luz na wirniku.
też możliwe. pozdro.



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » pn maja 04, 2009 23:38

Jakby była nieszczelnośc dolotu to z tyłu powinna byc kupa czarnego dymu jak jedziesz.
Ostatnio zmieniony pn maja 04, 2009 23:38 przez PinkFloyd, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6878
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » pn maja 04, 2009 23:54

AGR to bliźniaczy silnik ALH z tego co pamiętam... To syczenie czy gwizdanie to naturalnie postępujący proces. Do 100-u tyś km nie było nic słychać. Między 100 a 150 pojawiło się syczenie a od 150-ciu gwizd. Najpierw ledwie słyszalny, teraz (w egzemplarzu z 309 tyś km przebiegu) bardzo wyraźnie już od najniższych obrotów i wpieprzająca olej turbina...


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

maxoff
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 753
Rejestracja: sob lut 24, 2007 12:24
Lokalizacja: krk

Post autor: maxoff » wt maja 05, 2009 00:21

PinkFloyd pisze:Jakby była nieszczelnośc dolotu to z tyłu powinna byc kupa czarnego dymu jak jedziesz.
zależy jaka dziurka, u mnie była minimalna i nie kopcił, a świszczało. inna kwestia że ja po pierwsze bym to sprawdził i jak bym nic nie znalazł to dopiero szukał bym dalej. pozdro.



Awatar użytkownika
Robertuss
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 243
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 22:54
Lokalizacja: Świecie

Post autor: Robertuss » wt maja 05, 2009 08:41

PinkFloyd pisze:brak katalizatora
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami odnośnie syczenia przy wywalonym katalizatorze.
Przed "wypatroszeniem" katalizatora - kompletnie żadnego świszczenia, po wywaleniu słychać gwizdanie turbiny (odetkanie puszki kata sprawiło, że turbina ładnie gwizda i lepiej się "zbiera")
:)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 19 gości