Pompa zablokowana, wałek rozrządu też, wątpliwości budzi tylko znak na kole zamachowym.
Jak widać na obrazku pod numerem 5, u góry jest dla ASB a niżej dla MSB i tu wszystko niby jest jasne, 0 ma wypadać z lewej strony, pół ma być widoczne, a pół nie.
Problem pojawia się przy ustawieniu, jak się patrzy prosto z góry na ten znak to jest ok, jednak jak popatrzy się na to trochę z boku to 0 wypada już całkiem inaczej.
No i moje pytanie, czy należy na to patrzyć prostopadle z góry, czy troszkę z boku tak żeby było widać tak jak na poniższym rysunku gdzie czerwona kreska to góra tego nadlewu, a niebieska dół. A może ta czerwona to w ogóle coś innego jest ? sam już nie wiem
