Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
Witam,
1.9tdi asv 110km
jak powinna pracować sztanga przy odpalonym silniku na postoju, czy stać w miejscu czy drgać (u mnie drga)?
Borykam się z notorycznymi przeładowaniami (ok 3 tys obr na 4) , sztanga niby się porusza przy gazowaniu, po odpaleniu zostaje wciągnięta, a po zgaszeniu silnika idzie do góry.
Po odpięciu wężyka z n75 (nowy) do turbo notlaufy pojawiają się później podczas jazdy, co raczej nie powinno ich być w ogóle chyba, no bo wtedy jest doładowanie min.?
Czy w turbo vnt jest jakis zawór upustowy?
Czy za te drgania sztangi na luzie odpowiada uszkodzona gruszka?
Czy może spróbować wyregulować sztangę? (skrócić czy wydłużyć)
Pozdrawiam.
Bart
1.9tdi asv 110km
jak powinna pracować sztanga przy odpalonym silniku na postoju, czy stać w miejscu czy drgać (u mnie drga)?
Borykam się z notorycznymi przeładowaniami (ok 3 tys obr na 4) , sztanga niby się porusza przy gazowaniu, po odpaleniu zostaje wciągnięta, a po zgaszeniu silnika idzie do góry.
Po odpięciu wężyka z n75 (nowy) do turbo notlaufy pojawiają się później podczas jazdy, co raczej nie powinno ich być w ogóle chyba, no bo wtedy jest doładowanie min.?
Czy w turbo vnt jest jakis zawór upustowy?
Czy za te drgania sztangi na luzie odpowiada uszkodzona gruszka?
Czy może spróbować wyregulować sztangę? (skrócić czy wydłużyć)
Pozdrawiam.
Bart
Re: Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
nic nie reguluj, tak jak jest ori jest dobrze, wyciagaj turbine na stol i czyszczonkobartiboro pisze:Witam,
1.9tdi asv 110km
jak powinna pracować sztanga przy odpalonym silniku na postoju, czy stać w miejscu czy drgać (u mnie drga)?
Borykam się z notorycznymi przeładowaniami (ok 3 tys obr na 4) , sztanga niby się porusza przy gazowaniu, po odpaleniu zostaje wciągnięta, a po zgaszeniu silnika idzie do góry.
Po odpięciu wężyka z n75 (nowy) do turbo notlaufy pojawiają się później podczas jazdy, co raczej nie powinno ich być w ogóle chyba, no bo wtedy jest doładowanie min.?
Czy w turbo vnt jest jakis zawór upustowy?
Czy za te drgania sztangi na luzie odpowiada uszkodzona gruszka?
Czy może spróbować wyregulować sztangę? (skrócić czy wydłużyć)
Pozdrawiam.
Bart
Re: Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
A czy przy odpiętym sterowaniu turbo powinno przeładowywać przecież doładowanie jest wtedy na min?
Czy sztangę można ruszyć ręką bo z góry jak próbuję ruszyć to może z parę mm tylko i straszny opór ma?
Czy sztangę można ruszyć ręką bo z góry jak próbuję ruszyć to może z parę mm tylko i straszny opór ma?
Re: Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
A może wtedy jest niedoładowanie a nie przeładowanie? Podpinałes pod VAG'a?bartiboro pisze:A czy przy odpiętym sterowaniu turbo powinno przeładowywać przecież doładowanie jest wtedy na min?
Czy sztangę można ruszyć ręką bo z góry jak próbuję ruszyć to może z parę mm tylko i straszny opór ma?
Zobacz na ten filmik.
http://w470.wrzuta.pl/film/43IX6zfYpNv/sztanga_golf_iii
Tak chodzi sztanga u Ciebie?
[ Dodano: 24 Kwi 2009 16:12 ]
Po zgaszeniu to chyba powinna iść w dółbartiboro pisze:po odpaleniu zostaje wciągnięta, a po zgaszeniu silnika idzie do góry.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1971948#1971948][size=134][color=grey][b]AFNik by Gr@rM! [/b][/color][/size][/url]
[img]http://img91.imageshack.us/img91/1672/podpissr.jpg[/img]
[img]http://img91.imageshack.us/img91/1672/podpissr.jpg[/img]
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
W golfie MK4(to samo co Bora) gruszka jest skierowana do dołu. Po odpaleniu opada, po zgaszeniu unosi się. Jak kolega chce sprawdzić dokładny ruch to podpinamy Vag-a, w grupie 11 blokujemy nastawy - sztanga będzie wciągana i wypychana w odstępach 11 s. Całkowity ruch powinien wynosić około 1,5 cm. Ręcznie idzie ze sporym oporem i nie można stwierdzić czy to gruszka się zapiekła(lubi się w niej woda zbierać), czy strumienice w miejscu stoją. Najlepiej rozpiąć pierścień na łączeniu sztangi i dźwigni strumienic. Gruszkę odkręcić z 2 śrub i i sprawdzić jak co chodzi(gruszka powinna ze znacznym oporem, strumienice leciuteńko).
Re: Praca sztangi przy turbinie VNT i przeładowania
Wtedy tez notlauf złapie czy nie?A może wtedy jest niedoładowanie a nie przeładowanie?
Jak myślicie, czy lepiej dla mojej turbinki będzie jak odepne jej sterowanie i niech chodzi na min. doładowania do czasu czyszczenia?
Czy n75 nie naciągnie jakiegoś syfu jak odpięty wężyk ma?
Czy może go odłączyć z wtyczki zas.?
- fleshu
- Forum Master
- Posty: 1018
- Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
- Lokalizacja: Stronie Śląskie
- Kontakt:
Nie rozpinaj - nic ci to nie da. Ecu dlalej będzie na notlauf-ie. Poczytaj jak to się robi - jest na fotoporadach, kup uszczelki pod kolektory. No i jazda - ja sobie przy okazji czyszczenia, pozmieniałem śruby na kolektorze dolotowym(do kitu jest ta gwiazdka - 3 razy odkręcisz i się wyciera). Pierwszy raz się pomęczysz trochę - następnym razem zrobisz znacznie szybciej - no i kasa w kieszeni.
Ecu tak, do momentu ponownego odpalenia silnika.fleshu pisze:Nie rozpinaj - nic ci to nie da. Ecu dlalej będzie na notlauf-ie.
Jak to nic nie da, skoro jak odepne to turbina nie wkreca sie tak szybko i notlauf jest duzo pozniej chyba ze to niedoladowanie? Wydaje mi sie, ze turbo nie bedzie sie tak rozpedzac skoro strumienice sa na min. Sam juz nie wiem.
ECU przejdzie w tryb awaryjny (notlauf) zarówno przy przeładowaniu, jak i niedoładowaniu.
Czas potrzebny ECU na skorygowanie ciśnienia doładowania to ok. 7 sekund. Jeżeli w tym czasie ECU nie poradzi sobie z ustawieniem ciśnienia doładowania do wartości zadanych to nastąpi przejście w tryb awaryjny.
Ruch sztangi to ok. 1,5 do 2cm. Przy max. doładowaniu sztanga jest wciągana do gruszki, a przy min. doładowaniu wypychana z niej.
bartiboro, w Twoim przypadku turbo do czyszczenia tak, czy inaczej, a jeżeli autko ma ponad 150kkm to katalizator do wycięcia lub wymiany, bo czyszczonko będzie trzeba powtórzyć za ok. 15kkm.
Czas potrzebny ECU na skorygowanie ciśnienia doładowania to ok. 7 sekund. Jeżeli w tym czasie ECU nie poradzi sobie z ustawieniem ciśnienia doładowania do wartości zadanych to nastąpi przejście w tryb awaryjny.
Ruch sztangi to ok. 1,5 do 2cm. Przy max. doładowaniu sztanga jest wciągana do gruszki, a przy min. doładowaniu wypychana z niej.
bartiboro, w Twoim przypadku turbo do czyszczenia tak, czy inaczej, a jeżeli autko ma ponad 150kkm to katalizator do wycięcia lub wymiany, bo czyszczonko będzie trzeba powtórzyć za ok. 15kkm.
VW Golf MkIII 20 Jahre GTI 1.9TDI AFN 1996 - SPRZEDANY!
Skoda Roomster Comfort Style 1.6TDI CAYB 2010
Skoda Roomster Comfort Style 1.6TDI CAYB 2010
Ok, to by się zgadzało, zatem przy turbince która dmucha ponad 2500mbar juz przy 2,5tys. obr. lepiej jezdzic na niedoladowaniu, czy nie? Moze do czasu wyczyszczenia jezdzic na niedoladowniu?AFN140KM pisze:ECU przejdzie w tryb awaryjny (notlauf) zarówno przy przeładowaniu, jak i niedoładowaniu.
Co do mulenia po odpieciu od n75 to raczej nie jest to znaczace, zmienia sie bardziej charakterystyka dynamiki, od dolu mniej zwawo, a moc plynnie wzrasta z obrotami i ciagnie dluzej no i notlauf jest duzo pozniej. Tylko przy gaszeniu zatelepie silnikiem bardziej.
Kat wyciety rok temu w grudniu, teraz dziurka sie wypalila na laczeniu i gwizdze turbobartiboro, w Twoim przypadku turbo do czyszczenia tak, czy inaczej, a jeżeli autko ma ponad 150kkm to katalizator do wycięcia lub wymiany, bo czyszczonko będzie trzeba powtórzyć za ok. 15kkm.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości