Szarpnięcie przy odpalaniu

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

mercik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw kwie 09, 2009 23:36
Lokalizacja: Opole

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: mercik » czw kwie 16, 2009 20:38

Witam serdecznie, mam takie pytanie przy starcie silnika występuje szarpnięcie raz jest mniejsze raz większe szarpnięcie jest pojedyncze i występuje tylko przy zaskoczeniu motorka mam silnik ALH i mój znajomy także ale jego odpala spokojnie dodaje że jak już zaskoczy to nie ma tego problemu chodzi cicho i miękko szarpnięcie występuje jak jest ciepły i zimny ale zdarza się że odpala delikatnie, proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony czw kwie 16, 2009 20:38 przez mercik, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
yanosho
TurboDymoMen
TurboDymoMen
Posty: 256
Rejestracja: pt paź 31, 2008 18:23
Lokalizacja: NO
Kontakt:

Post autor: yanosho » czw kwie 16, 2009 22:26

kurde ale nie wydaje mi się że to wina rozrusznika



mercik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw kwie 09, 2009 23:36
Lokalizacja: Opole

Post autor: mercik » czw kwie 16, 2009 22:34

z rozrusznikiem na pewno nic poducha pod silnikiem zdrowa jeżeli go przeciągnę rozrusznikiem to silnik nie szarpnie czyli jak odpali to przytrzymam jeszcze przez 0,5 sec a jak nie to tak jak by dostał dosłownie kopa



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6862
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » pt kwie 17, 2009 09:05

U mnie w ALH (firmowym) występuje to samo ale przy gaszeniu - też tak szarpnie silnikiem jak staje że aż całą buda zatelepie... Dlatego obstawiam że to jednak któraś z poduszek silnika/skrzyni (lub wszystkie) kwalifikuje się do wymiany... Jednak 308 tyś km w twardym dostawczaku po polskich dziurach robi swoje...


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Awatar użytkownika
antojuja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: pn lut 16, 2009 19:23
Lokalizacja: Konin/WLKP
Kontakt:

Post autor: antojuja » pt kwie 17, 2009 12:38

Piasek pisze:U mnie w ALH (firmowym) występuje to samo ale przy gaszeniu - też tak szarpnie silnikiem jak staje że aż całą buda zatelepie... Dlatego obstawiam że to jednak któraś z poduszek silnika/skrzyni (lub wszystkie) kwalifikuje się do wymiany... Jednak 308 tyś km w twardym dostawczaku po polskich dziurach robi swoje...
u mnie jest podobnie dlatego zacytuje swoja wypowiedz z innego tematu : otoz u mnie jest tak ze podczas gaszenia klapa sie zamyka i po jakims czasie sie znow otwiera (gdy silnik juz ,,stoi'') czyli dziala poprawnie, dziwi mnie tylko ze kiedy jest gaszony to trzesie kiedys tego nie bylo, w dodatku zauwarzylem ze w momencie cofania kluczyka i jednoczesnym dodaniu gazu juz nie trzesie jak gasnie tak samo jest jak reka zamkne klape gaszaca, dlaczego? czy moze pompka vacuum siada? czy tez jest inna przyczyna? dodam ze wezyki podcisnienia wszystkie sa nowe i zamontowane poprawnie



mercik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw kwie 09, 2009 23:36
Lokalizacja: Opole

Post autor: mercik » pt kwie 17, 2009 15:09

no tak panowie u mnie szarpnięcie nie występuje przy gaszeniu, gaszenie jest bardzo płynne i bez żadnych nieporządanych efektów



ato
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 03, 2014 13:14

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: ato » pn wrz 07, 2015 13:50

Wiem, że odgrzewam kotleta ale jest na temat. Mam ten sam silnik ALH. Parę tys. km temu wymieniałem komplet sprzęgła z dwumasem Sachsa. Przed wymianą szarpał przy odpalaniu takie jedno pierdyknięcie, telepał całym autem np. uchylone drzwi było w idać jak rant drzwi drga. Biegnę do mechanika po wymianie zadowolony odpalam a tu pierdyk tak samo przy odpalaniu szarpnie, jedyne co to znikły te wibracje, hałas dwumasu, łożyska oporowego ale przy odpalaniu jest identycznie. Nieraz ale to tylko nieraz odpali jak nowe auto nie czuć żadnego szarpnięcia. Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co sprawdzić ? Oprócz tego szarpnięcia przy odpalaniu zauważyłem, że na luzie silnik co jakiś czas delikatnie podryguje. Przy gaszeniu czuć delikatne zakołysanie ale nie ma żadnego uderzenia, czy szarpnięcia. Strasznie mnie denerwuje to odpalaniu, bo te szarpnięcie delikatnie nie jest. Zastanawiam się czy to nie wpływa negatywnie na dwumase ?



pioterazo77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pt lut 04, 2011 23:45
Lokalizacja: Gliwice

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: pioterazo77 » pn wrz 07, 2015 15:48

Oczywiście że dwumasa dostaje po tyłku.Albo słaby akumulator albo rozrusznik do regeneracji bo słabo kręci mimo że może ci na to nie wygląda.
Też mam alh i miałem dokładnie tak jak ty podczas odpalania. Po zregenerowaniu rozrusznika odpala idealnie bez najmniejszego szarpnięcia a wcześniej wydawało mi się że kręci normalnie.



ato
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 03, 2014 13:14

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: ato » pn wrz 07, 2015 21:42

Właśnie też podejrzewam oba te podzespoły. Akumulator byłem przetestować w sklepie i pokazał sprawność 500A akumulator to Centra Futura 77AH 760A 7 letni nigdy nie dotykany. W rozruszniku miałem 4 lata temu wymieniany bendix oraz nasmarowany bo skrzeczał przy odpalaniu. Pierdyknięcie nieraz jest mocne, ale odpala od razu. Jak dwa dni nie jeżdżę to dłużej pokręci, czyli akumulator już swoje przeżył. Dziwne tylko, że właśnie jak dłużej kręci po takim dłuższym postoju t odpali bez szarpnięcia. Ile Cie wyniosła regeneracja.



pioterazo77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pt lut 04, 2011 23:45
Lokalizacja: Gliwice

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: pioterazo77 » pn wrz 07, 2015 22:53

Też tak miałem że jak zrobił z dwa obroty po długim postoju rano to bez szarpnięcia a normalnie to prawie zawsze szarpną i to mocno aż mnie serducho bolało bo też miałem nowe sprzęgło i dwumas.Regeneracja sporo chyba 250 zł już nie pamiętam dokładnie ale elektryk sam wyjmował i wkładał rozrusznik.
Pierwszy raz sam wyciągałem rozr. i zawoziłem do firmy która regeneruje rozruszniki.Zrobili ale dalej szarpało.Po jakimś czasie wymieniałem akumulator na nowy bo mi siadł i szarpało dalej.Nadeszła zima i raz na parę dni rano rozrusznik słabo obracał więc pojechałem reklamować akumulator.Facet zmierzył pobór prądu podczas kręcenia i mówi aku dobre tylko rozrusznik do naprawy.Ja mu na to panie niecały rok temu regenerowany, ale on obstawał przy swoim.Zaryzykowałem zregenerowałem rozrusznik w innej firmie niż pierwszy raz i od tej pory pali jak złoto.Szarpnięcie przy odpalaniu znikło i ani razu nie wystąpiło.
Twój aku ma już tyle lat że może już być słaby więc może zacznij od niego chociaż i rozrusznik możesz mieć winny tak jak ja miałem.



ato
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt cze 03, 2014 13:14

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: ato » wt wrz 08, 2015 08:15

Pioterazo77 czyżby demontaż w naszym silniku był aż tak łatwy " onclick="window.open(this.href);return false; ?



pioterazo77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pt lut 04, 2011 23:45
Lokalizacja: Gliwice

Szarpnięcie przy odpalaniu

Post autor: pioterazo77 » wt wrz 08, 2015 11:05

Tak nie ma z tym problemu tylko na filmiku dolną śrubę rozrusznika odkręcał z kanału a ja robiłem to od góry.Jeśli masz dobre klucze bo śruby mogą być mocno dokręcone to nie ma problemu z wyciągnięciem go samemu.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 110 gości