Mój pierwszy post tutaj więc proszę o litość jakby coś nie było tak.
Mam w Borze taki oto problem, że na wolnych obrotach słychać coś jakby luźne łożysko (tak bym określił ten dzwięk) po wyciśnięciu sprzęgła cisza. Czasem jak puszczam to słychać lekkie metaliczne uderzenie. Pytanie brzmi czy w takim przypadku należy oczekiwać, że konieczna będzie wymiana sprzęgła łącznie z dwumasem, czy raczej nie. Czy dwumas przy przebiegu 200kkm nadaje się do wymiany czy może jeszcze jeździć. Autko mam od 30kkm więc nie wiem jak było eksploatowane.
Silnik 115KM i sześciobiegowa skrzynia - koszt sprzęgła + dwumas powyżej 2000zł więc proszę zrozumcie dlaczego pytam. A jeżeli już wymian to co kupić? Czy LUK będzie ok?
Pozdrawiam
Krzych
Bora 1.9TDI - sprzęgło
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
hmm, dwumas, wyjechana tarcza sprzęgłowa, łożysko oporowe, ewentualnie jakieś łożysko w skrzyni. Bardziej przyjrzałbym się samemu sprzęgłu, bo padający dwumas ma inne objawy.
Choć wiadomo, jeśli wymienia się sprzęgło to przy okazji warto i dwumas
Co do LUK'a to jest jak najbardziej OK, najczęściej polecane to LUK i Sachs
Jeśli jest od nowości to jak najbardziej może być już wyeksploatowany ale póki nie telepie całą budą na wolnych obrotach, czy nie szarpie przy przyspieszaniu na wyższych biegach to raczej będzie w porządku.Krzych12 pisze:Czy dwumas przy przebiegu 200kkm nadaje się do wymiany czy może jeszcze jeździć.
Choć wiadomo, jeśli wymienia się sprzęgło to przy okazji warto i dwumas
Co do LUK'a to jest jak najbardziej OK, najczęściej polecane to LUK i Sachs
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości