Witam,
Otoz jestem swiezo po wycieciu katalizatora w VW Bora ASZ 2002 i mam pewne obawy co do rezultatow tego zabiegu. W miejsce wycietego katalizatora zostal wspawany prosty kawalek rury, kiedy jeszcze w warsztacie wszedlem sobie do kanalu, to wydawalo mi sie, ze ta wspawana rura jest jakby mniejszej srednicy niz oryginalna rura wydechu, mimo, ze mechanik, ktory to spawal zapewnial mnie, ze srednica jest taka sama, a zludzenie powoduje tylko to, ze na oryginalna rura w miejscach po katalizatorze na koncach jest jakby "szersza"? Auto ma przejechane 140 tys. i katalizator byl dosc czysty, wiec nie oczekiwalem po wycieciu jakis ogromnych efektow, natomiast co mnie martwi i jest problemem, to mam wrazenie, ze jakby po wycieciu zwiekszyl sie lag na turbinie i dziura jest wieksza. Czy jest to w ogole mozliwe, zey po wycieciu kata dzialo sie cos takiego? Jak ew. sprawdzic, czy ta nowo wspawana rura ma na to wplyw? W poniedzialek auto bedzie hamowane i bede chcial w nim robic chip, czy wtedy np. po logach mozna stwierdzic, ze auto niedomaga i jest to wina wydechu?
Z gory dzieki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Wyciecie katalizatora, a zamulenie wydechu w ASZ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 209 gości