Posiadam następujący problem:
Jadąc Swoim Golfikiem zauważyłem że zaświeciła mi się kontrolka ładowania.
Jak go zgasiłem to już nie odpalił natomiast kostka od bezpieczników 60A Oszalała.
Kontrolka aku przestała się świecić a po przekręceniu kluczyka diody zapalają się ale bardzo niewyraźnie , po paru sek rozjaśniają się a kostka bezpiecznika zgrzyta i piszczy, rozrusznik już nie kręci. Po przeczytaniu paru postów i zapoznaniu się z Waszymi poradami kupiłem regulator napięcia, wymieniłem i nic

Świece wymieniane miesiąc temu na NGK , dawno nie ruszana pompa paliwa a wtryski troszkę się pocą...
Mam jeszcze parę pomysłów , np sprawdzenie przekaźnika 109 oraz głównego bezpiecznika na ściance grodzikowej lub podszybiu...

Wiem że temat wałkowany 1000 razy , ale może jest ktoś w stanie mi pomóc a niestety dużo niewiadomych.
Pozdrawiam!