Remont JR-a czy AAZ do mk2

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Remont JR-a czy AAZ do mk2

Post autor: Gacu16 » ndz lut 22, 2009 00:39

Witam wszystkich:) właśnie wpadł mi w reęce passat b3 z silniczkiem AAZ którego będe musiał sprzedać na części i zastanawiam się czy robić mojemu JR generalke czy wziąść tylko w AAZ szlif bloku,nowe tłoki,pierścienie, regeneracja głowicy i wsadzić mu moją T3 i krecić to do około 110 PS , ponoć AAZ ma mocniejszy spód ale jak sie ma większy skok tłoka do piłowania silnika? będzie sie bardziej sypał aaz? jak sie mają zmiany w golfiku pod AAZ chyba wszystko podejdzie? altek pod obrotomierz?:) co poradzicie robić JR-a czy AAZ więcej wytrzyma? i ogólnie chyba będzie mocniejszy z racji wiekszej pojemności przy tych samych modach:) ?



arwam

Re: Remont JR-a czy AAZ do mk2

Post autor: arwam » pt lut 27, 2009 08:50

Gacu16 pisze:Witam wszystkich:) właśnie wpadł mi w reęce passat b3 z silniczkiem AAZ którego będe musiał sprzedać na części i zastanawiam się czy robić mojemu JR generalke czy wziąść tylko w AAZ szlif bloku,nowe tłoki,pierścienie, regeneracja głowicy i wsadzić mu moją T3 i krecić to do około 110 PS , ponoć AAZ ma mocniejszy spód ale jak sie ma większy skok tłoka do piłowania silnika? będzie sie bardziej sypał aaz? jak sie mają zmiany w golfiku pod AAZ chyba wszystko podejdzie? altek pod obrotomierz?:) co poradzicie robić JR-a czy AAZ więcej wytrzyma? i ogólnie chyba będzie mocniejszy z racji wiekszej pojemności przy tych samych modach:) ?
więc tak wszystko pasuje jak masz kompletny silnik trzeba tylko sprzęgło zmienić bo passat ma skrzynię 02A a golf 020
p za tym wszystko pasuje.
Ale jak masz robić szlif mu to się nie opłaca bo za sam szlif i części zapłacisz tyle co za dobry silnik (około 1500-1700) a gdzie do tego koszt robocizny osoby która będzie Ci go robiła?.
Poczytaj rochę było pare tematów ostatnio w tym działe o szlifach że silnik po szlifie już nie będzie w pełni sprawny.
obrotomierz trzeba bedzie przerególwać.
AAZ jest dość mocny jeśli o dół chodzi u mnie wytrzymywał 1,8bara na GT2052V.
Jak chcesz to mam silnik AAZ do sprzedania za 1500 goły ale jest możliwość kupienia z osprzętem ( w komplecie nie będzie tylko alternatora i pompy wspomagania. ale cały osprzęt pasuje z JR)
Pozdrawiam

[ Dodano: 27 Lut 2009 07:51 ]
AAZ można kręcić bezpiecznie do 150KM



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » pt lut 27, 2009 15:52

Dlaczego slinik po szlifie niema juz pełnej sprawności? pierwsze słyszę o czymś takim xD roboty nikomu nie będę płacił bo sam sobie wszystko poza szlifem i regeneracja głowicy będę robił:) tylko chodzi mi własnie czy robić totalną generalke mojemu JR w którym potem i tak sie może spód posypać czy może lepiej dłubnąć tego AAZ , zkąd kolego masz info ze dla AAZ 150 jest bezpieczne?:) wykrzesałes tyle ze swojego?:) jak dużo km robisz?:) ja chciałbym żeby był mocniejszy czyli tak około 110-130ps(jeśli uda się tyle wykrzesać na gratach jakie wypisałem) ale żeby miał też jakąś żywotność:)



arwam

Post autor: arwam » pt lut 27, 2009 16:26

chodzi o to że nie dostaniesz w normalnych pieniądzach porządnych tłoków które są wysezonowane bo teraz robię tylko na sztukę i na ilość a nie jak kiedyś na jakość.
mam w garażu taki silnik po szlifie i jest wszystko dobrze tylko że jak jedziesz pod dłógą i stromą gorę na wysokim biegu to silnik momentalnie słabnie czego nie ma w silnikach w których nie masz progów i założysz nowe pierścienie.

[ Dodano: 27 Lut 2009 15:27 ]
te nowe tłoki porostu "puchną" bo nie są odpowiednio wykonane.
można nawet w skrajnych wypadkach zatrzeć silnik

[ Dodano: 27 Lut 2009 15:34 ]
skoro mój wytrzymywał 1,8 bara na GT2052V i robił 8s do 100km/h to chyba coś koło tego było jak podobny czas ma G60 do 100.

chcesz osiągnąć coś takiego?

[ Dodano: 27 Lut 2009 15:38 ]
a km miesiącu robie tyle że przeważnie 3 lub 4 zawartości pełnego baku idzie



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » pt lut 27, 2009 23:30

A w jakich granicach oscylują oscylują ceny lepszych tłoków:) chcialbym wrzucic troche kaski w ten silnik ale żeby pochodził jeszcze jakiś czas:/ a jak ma mi na trasie puchnać tłok no to teraz nie wiadomo czy robic remont czy nie , ewentualnie nie obciążać silnika na niskim biegu:Pale wydaje mi sie że szlif, nowe tłoki,pierscienie,głowica po regeneracji T3,icek,delikatnie zwiekszona dawka tak żeby niedymił,wydech 2,5 cala i ustawienia na około 110 koni niepowinno aż tak obciążać tłoków a jak wyzej wspomniałem moge go bardzo niepiłować jak bedzie zamulony na niskich obrotach ;) i powinno wytrzymać bo niewidziałem jeszcze tematu zeby ktos na jakoś tłoków narzekał:P co sadzisz o tych tłokach?:)
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=566483452
Ostatnio zmieniony pt lut 27, 2009 23:42 przez Gacu16, łącznie zmieniany 2 razy.



arwam

Post autor: arwam » sob lut 28, 2009 00:17

Gacu16 pisze:A w jakich granicach oscylują oscylują ceny lepszych tłoków:) chcialbym wrzucic troche kaski w ten silnik ale żeby pochodził jeszcze jakiś czas:/ a jak ma mi na trasie puchnać tłok no to teraz nie wiadomo czy robic remont czy nie , ewentualnie nie obciążać silnika na niskim biegu:Pale wydaje mi sie że szlif, nowe tłoki,pierscienie,głowica po regeneracji T3,icek,delikatnie zwiekszona dawka tak żeby niedymił,wydech 2,5 cala i ustawienia na około 110 koni niepowinno aż tak obciążać tłoków a jak wyzej wspomniałem moge go bardzo niepiłować jak bedzie zamulony na niskich obrotach ;) i powinno wytrzymać bo niewidziałem jeszcze tematu zeby ktos na jakoś tłoków narzekał:P co sadzisz o tych tłokach?:)
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=566483452
przy takich tłokach puchną jeszcze na fabrycznej dawce.
a za dobre tłoki to trzeba dać około 300-400zł/1szt.
jeśli zalezy Ci na kosztach to trzeba rozejrzeć się za innym silnikiem



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » sob lut 28, 2009 00:31

To po cholere robia takie tloki skoro są takiej jakości:/ czyli albo orginalne tloki w bdb stanie albo drozsza wersja po 400 za sztuke i chyba bede musial te 400 na sztuke rzucic bo mi zalezy zeby ten silniczek troche pochodzil ( a myslalem ze goetze to dobra firma)



arwam

Post autor: arwam » sob lut 28, 2009 00:37

Gacu16 pisze:To po cholere robia takie tloki skoro są takiej jakości:/ czyli albo orginalne tloki w bdb stanie albo drozsza wersja po 400 za sztuke i chyba bede musial te 400 na sztuke rzucic bo mi zalezy zeby ten silniczek troche pochodzil ( a myslalem ze goetze to dobra firma)
albo poszukaj takiego żeby miał w idealnym stanie gładź cylindrową i wał korbowy i takiego można naprawdę mocno kręcić
i nie ma tego objawu"puchnięcia tłoków.

[ Dodano: 27 Lut 2009 23:39 ]
Gacu16 pisze:( a myslalem ze goetze to dobra firma)
to jedź do niemiec i z fabryki przywieź sobie komplecik choć już słyszałem opinię że to już jednak nie to samo co choćby 10 lat temu



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » sob lut 28, 2009 01:06

mam znajomego w niemczech wiec by mi mógł kupic i podeslać albo przy okazji jakbym tam zawital to bym kupil jednak czym się beda róznić od tych zakupionych w pl skoro firma taka sama?:) wiem ze moj pomysl wydaje sie mniej oszczedny niz kupno drugiego motoru ale nikt mi nieda zebym sobie zajrzal do srodka przed kupnem a chcialbym zrobic generalke i miec pewnosc ze sam sobie dotarlem chodzil na takim oleju na jakim chodzil od samego remontu i pojeździ to troche a taki silnik uzywany to tez loteria:P



arwam

Post autor: arwam » sob lut 28, 2009 01:32

Gacu16 pisze:mam znajomego w niemczech wiec by mi mógł kupic i podeslać albo przy okazji jakbym tam zawital to bym kupil jednak czym się beda róznić od tych zakupionych w pl skoro firma taka sama?:) wiem ze moj pomysl wydaje sie mniej oszczedny niz kupno drugiego motoru ale nikt mi nieda zebym sobie zajrzal do srodka przed kupnem a chcialbym zrobic generalke i miec pewnosc ze sam sobie dotarlem chodzil na takim oleju na jakim chodzil od samego remontu i pojeździ to troche a taki silnik uzywany to tez loteria:P
u mnie możesz zajrzeć do silnika nie ma problemu
ale wiesz że dwa razy się nie zakłada tych samych uszczelek i śrub do głowicy?

[ Dodano: 28 Lut 2009 00:32 ]
a jeźdżę na MOBIL 5W50



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » sob lut 28, 2009 02:00

no ale twoj silniczek tez puchnie pod górkę wiec co za sens go brać skoro ten sam efekt będe miał jak zrobie szlif w tym moim:)?



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » sob lut 28, 2009 08:14

Że się wtrącę,miałem do czynienia z dwoma dieslami po profesjonalnie przeprowadzonym szlifie,jeżdżą do tej pory,a od remontu minęło już z osiem latek jak nic :bajer:
Aha-nic nie puchnie :bigok:



Gacu16
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 219
Rejestracja: sob lut 25, 2006 16:29
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Gacu16 » sob lut 28, 2009 14:31

no to ciekawe jeszcze jakie części wnich siedzą:P mnie też sie widzi ze jak wrzuce te tłoki goetze to nie powinno być źle bo nie są to jakieś najtańsze buble:P i chciałbym zobaczyć wykres jakiegoś AAZ po delikatnych modach:) bardzo jest prawdopodobne ze będe robił JR generalke i krzesał konie żeby mieć autko dla siebie do dojazdu do szkoły itp i prawdopodobnie niebede wyciagał tego AAZ z passata tylko też go wyremontuje i przykrece tak na 110KM bo udało mi się wyjść dzisiaj z biznesem i kombi będzie wsam raz:D wiec przyokazji zobacze jak sie sprawują obydwa silniki po modach i jakie róznice:D jak narazie to dzisiaj objechalem mazde 323F moim JR i ciesze sie ztego że stare klekoty tak lataja xD
Ostatnio zmieniony sob lut 28, 2009 14:39 przez Gacu16, łącznie zmieniany 2 razy.



arwam

Post autor: arwam » sob lut 28, 2009 21:30

bongo pisze:Że się wtrącę,miałem do czynienia z dwoma dieslami po profesjonalnie przeprowadzonym szlifie,jeżdżą do tej pory,a od remontu minęło już z osiem latek jak nic :bajer:
Aha-nic nie puchnie :bigok:
właśnie osiem lat temu były na rynku lepsze części tak jak i samochody były lepiej wykonane

[ Dodano: 28 Lut 2009 20:34 ]
Gacu16 pisze:no ale twoj silniczek tez puchnie pod górkę wiec co za sens go brać skoro ten sam efekt będe miał jak zrobie szlif w tym moim:)?
zapytaj kolegi MICHAŚ1977 ile jest u mnie silników i nie mówiłem o tym co mam pod maską tylko o 1.6D wolnossącym.
ten co mam pod maską zgina jak wściekły jak na 1.9



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 172 gości