1.9 TDI ALH co się mogło stać???

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

1.9 TDI ALH co się mogło stać???

Post autor: stasiu12 » śr sty 14, 2009 21:51

mial z tym problemu, czy mozliwe jest ze komputer wywalil soft, brak mi pomysłów ??
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 20:09 przez stasiu12, łącznie zmieniany 1 raz.



woj-tek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 257
Rejestracja: ndz gru 21, 2008 00:13
Lokalizacja: Wyszogród
Kontakt:

Post autor: woj-tek » śr sty 14, 2009 22:18

sprawa jest prosta w 100% padła ci turbina silnik zachłysnął się własną oliwą i z tąd te obroty i dym podejrzewam że na bagnecie stanu oleju juz nie będzie .



stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

Post autor: stasiu12 » śr sty 14, 2009 22:22

e
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 20:10 przez stasiu12, łącznie zmieniany 1 raz.



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » śr sty 14, 2009 22:31

Zgasiłeś go kluczykiem czy zdusiłeś go na biegu.Bo jak zasał olej to kluczykiem go nie zgaśisz tylko trzeba go zduśić na biegu.



stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

Post autor: stasiu12 » śr sty 14, 2009 22:55

g
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 20:11 przez stasiu12, łącznie zmieniany 2 razy.



arwam

Post autor: arwam » śr sty 14, 2009 23:33

a ja myślę że to pompa powiedziała papa z wielkim hukiem



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » śr sty 14, 2009 23:58

To jak kolega napisał coś z pompą ale trzeba podpiąć pod komputer i się upewnić czy elektronika czy mechaniczne uszkodzenie.



arwam

Post autor: arwam » czw sty 15, 2009 00:04

myślę że to uszkodzenie bądź samego nastawnika lub komputera
Ewentualnie mógł rozlecieć się dozownik w pompie



stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

Post autor: stasiu12 » czw sty 15, 2009 09:47

jna nastawniku i jest ok,
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 20:12 przez stasiu12, łącznie zmieniany 1 raz.



arwam

Post autor: arwam » czw sty 15, 2009 11:16

stasiu12 pisze:mam nadzieje ze to pompa, a nie samozaplon na oleju, dzisiaj jade do mechanika i bedziemy szukac, dodam jeszcze ze podlaczalem kompa i nie ma zadnych błędów w silniku ani od pompy, sprawdzalem tez napiecie na nastawniku i jest ok,
Czyli to chyba jednak dozownik w pompie się rozleciał
Jak próbojesz uruchomić silnik to coś kopci z wydechu czy absolutnie żadnego dymka nie ma?
Myślę jeszcze nad tym że mogły się wtryskiwacze zawiesić i wtedy silnik nieschodzi z obrotów ale jak go zgasisz to nie można go uruchomić



woj-tek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 257
Rejestracja: ndz gru 21, 2008 00:13
Lokalizacja: Wyszogród
Kontakt:

Post autor: woj-tek » czw sty 15, 2009 11:45

kiedyś miałem coś takiego silnik mi się wkręcił na obroty jak dostał olej z turbiny auto buło jak na złość w automacie po nabraniu samolotowych obrotów sam zgasł teraz uwazajcie ---- chydraulika tak wypchnęła zawory że stracił sprężanie i zgasł sam w to nie wierzyłem ale tak było kręcił sie lekko bez oporów wtedy jeszcze tego nie wiedziałem myślałem że ostra lipa ale jak popychacze puściły sprężanie się pojawiło.



stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

Post autor: stasiu12 » pt sty 16, 2009 19:35

autko naprawione,
Ostatnio zmieniony pt mar 06, 2009 20:13 przez stasiu12, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
AndrzejP4
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 462
Rejestracja: śr sie 08, 2007 19:42
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: AndrzejP4 » sob sty 17, 2009 10:19

stasiu12 pisze:autko naprawione,
Szczerze mówiąc wątpię. Samo wyzdrowiało?
stasiu12 pisze:stan na bagnecie, okazalo sie ze ubylo go na miarce okolo 5mm, ale stan był ok
Czyli jednak ubyło oleju. 5mm na bagnecie to jakieś 300ml...
Ja bym tego nie bagatelizował.
Moim zdaniem poszedł Ci olej z turbo na tłoki, ale jeszcze nie w takiej ilości, żeby rozwalić motor.
A czy teraz podczas przyspieszania kopci z rury?
Ostatnio zmieniony sob sty 17, 2009 10:20 przez AndrzejP4, łącznie zmieniany 1 raz.



stasiu12
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 00:13

Post autor: stasiu12 » sob sty 17, 2009 14:11

nie kopci, dzisiaj rano odpalalem, to kopci jak zimny silnik ito dosyc mocno na niebiesko ale doslowanie przez chwilke, pozniej jest ok,



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 96 gości