Problem z odpalaniem gdy wilgotno i do tego błędy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z odpalaniem gdy wilgotno i do tego błędy
Witam!
Przeszukałem całe forum w poszukiwaniu rozwiązań mojego problemu, ale niestety nie znalazłem rozwiązania.
Pacjent: GOLF IV PD AXR rocznik 2003
Otóż mam problem z odpalaniem autka, gdy jest duża wilgotność powietrza. Szczególnie gdy jest mżawka (taka mgiełka zamiast deszczu) lub po umyciu auta karcharem ...
Pierwszy raz problem pojawił się w lipcu podczas właśnie mżawki. Przekręcam kluczyk i nauczony, że autko odpala natychmiast puściłem kluczyk, ale autko nie zapaliło. Zapalam drugi raz ... odpalił dopiero po 4 sekundach kręcenia i wyskoczył komunikat na wyświetlaczu MOTORSTORG WERKSTATT i mrugała lampka od grzania świec żarowych.
Okazało się po diagnozie, że to błąd:
16705 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal
P0321 - 35-00 - -
Mechaniki powiedzieli, że to błąd sporadyczny i żeby się nie przejmować.
Dwa miesiące później po umyciu auta taka sama sytuacja ... ten sam błąd
Kolejny miesiąc i znowu ten sam błąd
Znalazłem w zeszytach naprawczych, jak sprawdzić czujnik g28. Należy sprawdzić rezystancje pomiędzy pinami 1 i 2, jeśli nie mieści się ona w przedziale od 1 do 1,5 kOHMA to należy go wymienić.
Byłem pewien, że to jest to, ponieważ u mnie rezystancja wynosiła 0,527 kOHMA.
Zanim kupiłem nowy czujnik sprawdziałem rezsytancje u kolegi u którego problemu z tym nie ma i u niego rezystancja wynosi 0,534 kOHMA.
Zobaczyłem na zdjęciu, że nowy czujnik ma rezystancje 0,500 kOHMA.
Zgłupiałem, bo nie wiem co teraz robić. Styki czujnika są ok.
Autko ciężko pali tylko, gdy wilgotno - niezależnie czy ciepły czy zimny. Chociaż na zimnym jeszcze gorzej.
Jak odpali to wszystko wsio jest ok, znaczy dwójka na zimnym ciężko chodzi (gdy sie rozgrzeje to jest ok - doczytałem, że wymiana oleju, albo jego uzupełnienie może pomóc).
Przepraszam za tak długi opis, mam nadzieje, że nikogo nie zanudzi, ale chciałem dokładnie opisać problem ...
Proszę o porady i sugestie, z góry wielkie dzięki
PozdraVWiam Mateusz ;]
Przeszukałem całe forum w poszukiwaniu rozwiązań mojego problemu, ale niestety nie znalazłem rozwiązania.
Pacjent: GOLF IV PD AXR rocznik 2003
Otóż mam problem z odpalaniem autka, gdy jest duża wilgotność powietrza. Szczególnie gdy jest mżawka (taka mgiełka zamiast deszczu) lub po umyciu auta karcharem ...
Pierwszy raz problem pojawił się w lipcu podczas właśnie mżawki. Przekręcam kluczyk i nauczony, że autko odpala natychmiast puściłem kluczyk, ale autko nie zapaliło. Zapalam drugi raz ... odpalił dopiero po 4 sekundach kręcenia i wyskoczył komunikat na wyświetlaczu MOTORSTORG WERKSTATT i mrugała lampka od grzania świec żarowych.
Okazało się po diagnozie, że to błąd:
16705 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal
P0321 - 35-00 - -
Mechaniki powiedzieli, że to błąd sporadyczny i żeby się nie przejmować.
Dwa miesiące później po umyciu auta taka sama sytuacja ... ten sam błąd
Kolejny miesiąc i znowu ten sam błąd
Znalazłem w zeszytach naprawczych, jak sprawdzić czujnik g28. Należy sprawdzić rezystancje pomiędzy pinami 1 i 2, jeśli nie mieści się ona w przedziale od 1 do 1,5 kOHMA to należy go wymienić.
Byłem pewien, że to jest to, ponieważ u mnie rezystancja wynosiła 0,527 kOHMA.
Zanim kupiłem nowy czujnik sprawdziałem rezsytancje u kolegi u którego problemu z tym nie ma i u niego rezystancja wynosi 0,534 kOHMA.
Zobaczyłem na zdjęciu, że nowy czujnik ma rezystancje 0,500 kOHMA.
Zgłupiałem, bo nie wiem co teraz robić. Styki czujnika są ok.
Autko ciężko pali tylko, gdy wilgotno - niezależnie czy ciepły czy zimny. Chociaż na zimnym jeszcze gorzej.
Jak odpali to wszystko wsio jest ok, znaczy dwójka na zimnym ciężko chodzi (gdy sie rozgrzeje to jest ok - doczytałem, że wymiana oleju, albo jego uzupełnienie może pomóc).
Przepraszam za tak długi opis, mam nadzieje, że nikogo nie zanudzi, ale chciałem dokładnie opisać problem ...
Proszę o porady i sugestie, z góry wielkie dzięki
PozdraVWiam Mateusz ;]
Filtr wymieniany był w czerwcu, czyli jakieś 10000 km temu. W sumie już pasowałoby go wymienić.daroVW pisze:moze wartobybylo sprawdzic filtr powietrza
Dzięki za pomysł sprawdze go w jakiej jest kondycji. Na co zwrócić uwagę? Na czystość i na to czy mokry?
Ps. Filtr był wymieniany w połowie czerwca, a problem pierwszy raz pojawił się gdzieś w połowie lipca.
[ Dodano: 23 Gru 2008 18:26 ]
Filtr jest suchy i nie zasyfiony, wiadomo jest już przykurzony, ale jeszcze biały ...daroVW pisze:moze wartobybylo sprawdzic filtr powietrzakompan pisze:gdy jest duża wilgotność powietrza
Ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły?
Witam ja mam jeden pomysł
podejrzewam, że u ciebie nie jest walniety g28 (wałek korbowy) tylko g40 (wałek rozrządu) lub przewody idące do niego, z wadliwym g28 teoretycznie twoj silnik powinien odpalic po 30 sekundach kręcenia poniewaz, rozpracowywalby na ktory cylinder podac paliwo z g40, ewentualnie nie odpalilby w ogole, jesli odpala po 4 sekundach( mniej wiecej oczywiscie) to g28 jest ok, a odpala po okolo 2-4 obrotach bo tyle potrzebuje komputer zeby trafic paliwkiem w odpowiedzni cylinder, na to że blad zanotowany w pamieci wskazuje g28 to nie patrz poniewaz komputer do jego diagnostyki używa własnie g40 i na odwrót do diagnostyki g40 uzywa g28, tak wiec w przypadku bledu sporadycznego dotyczacego sygnalu z g28 lub g40, szansa na zalogowanie dobrego błędu jest 50/50, co innego jesli blad jest staly typu zwarcie do masy lub do B+ czy otwarty obwod, wtedy komputer jest juz wystarczajaca "mądry" hehe, oczywiscie sprawdz czy na g40 nie ma brudu oleju itp, mozesz sprawdzis czy styki we wtyczce od g40 nie sa skorodowane
p.s. nie ma czegoś takiego jak sporadyczny bląd sygnalu g40 lub g28, i nie ma sensu tego kasowac bo i tak wroci, predzej czy później, sporadycznosc polega tylko na tym ze blad nie zostanie zalogowany po wlaczeniu zaplonu a dopiero po probie uruchomienia.
podejrzewam, że u ciebie nie jest walniety g28 (wałek korbowy) tylko g40 (wałek rozrządu) lub przewody idące do niego, z wadliwym g28 teoretycznie twoj silnik powinien odpalic po 30 sekundach kręcenia poniewaz, rozpracowywalby na ktory cylinder podac paliwo z g40, ewentualnie nie odpalilby w ogole, jesli odpala po 4 sekundach( mniej wiecej oczywiscie) to g28 jest ok, a odpala po okolo 2-4 obrotach bo tyle potrzebuje komputer zeby trafic paliwkiem w odpowiedzni cylinder, na to że blad zanotowany w pamieci wskazuje g28 to nie patrz poniewaz komputer do jego diagnostyki używa własnie g40 i na odwrót do diagnostyki g40 uzywa g28, tak wiec w przypadku bledu sporadycznego dotyczacego sygnalu z g28 lub g40, szansa na zalogowanie dobrego błędu jest 50/50, co innego jesli blad jest staly typu zwarcie do masy lub do B+ czy otwarty obwod, wtedy komputer jest juz wystarczajaca "mądry" hehe, oczywiscie sprawdz czy na g40 nie ma brudu oleju itp, mozesz sprawdzis czy styki we wtyczce od g40 nie sa skorodowane
p.s. nie ma czegoś takiego jak sporadyczny bląd sygnalu g40 lub g28, i nie ma sensu tego kasowac bo i tak wroci, predzej czy później, sporadycznosc polega tylko na tym ze blad nie zostanie zalogowany po wlaczeniu zaplonu a dopiero po probie uruchomienia.
Ostatnio zmieniony pt gru 26, 2008 00:24 przez zimowisko, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie odpala gdzieś po 4 sekundach kręcenia. Niezależnie czy ciepły, czy zimny. 4 sekundy kręcenia, odpala i wywala błąd.zimowisko pisze:jesli odpala po 4 sekundach( mniej wiecej oczywiscie) to g28 jest ok
Dzięki za radę jutro sprawdzę ten czujnik i okablowanie, podejrzewam, że problem tkwi w okablowaniu, bo czujnik jest za obudową i tam woda raczej sie nie dostaje, chociaz wilogoć może dotrzeć.
Jak sprawdzę to dam znać. Pozdro
Do sprzedania parę części do MK4 (Boczki bagażnika (hatchback), popielniczka tył, przycisk otwierania klapki paliwa, filtr paliwa 1.9TDI MANN, gumy stabilizatora FEBI, blenda nad radio, korek wlewu paliwa.
nie mam bladego pojecia ile kasuja serwisy w polsce, ale w anglii to by byly jakies 2-3 godzinki roboty czyli 160-240 funtow, z tym ze narzedzia do wyjmowania terminali nie sa ciężko dostępne moze ktos na forum ma dostep ja niestety jestem za daleko ale mysle że wiekszość elektrykow samochodowych powinoo taki miec, za to jesli dasz mi VIN to powinienem byc w stanie zalatwic schemat z dokladnymi numerami pinow we wtyczce ecu
prosze bardzo masz schemat do g28 i do g40
kurcze nie wzielem wszystkiego jutro doniose gdzie idzie ten 3ci przewod sorki
kurcze nie wzielem wszystkiego jutro doniose gdzie idzie ten 3ci przewod sorki
Ostatnio zmieniony wt gru 30, 2008 00:54 przez zimowisko, łącznie zmieniany 2 razy.
Dzieki wielkie za pomoc.
Narazie się problem nie odzywa, ale strach jechać umyć auto bo pewnie znowu się pojawi ... Narazie zimno więc nie będę się bawił bo nie mam garażu. Jak tylko się zrobi cieplej to się za to zabiore, ewentualnie zaczerpne pomocy elektryka.
Pozdrawiam
[ Dodano: 26 Lis 2009 09:58 ]
Problem rozwiązany !
Okazało się, że za te błędy i trudny rozruch silnika odpowiedzialne były zamoczone przewody od G28 do ECU, a konkretnie te za podszybiem w wiązce zakończonej mniejsza wtyczką do ECU (stojąc przed autem to ta prawa wtyczka).
Ściągnąłem podszybie i rozbebeszyłem tą wiązkę przewodów. Wysuszyłem wszystko, następnie zaizlowałem, później znowu zaizolowałem, a później znowu zaizolowałem. Na przewody nałożyłem plastikowe peszle, które też zaizolowałem.
Od tej pory problemu nie ma Ani po deszczu, ani po myciu nie ma żadnych problemów z rozruchem.
Zatem, jeśli macie podobny problem, to polecam zajrzeć pod podszybie.
Narazie się problem nie odzywa, ale strach jechać umyć auto bo pewnie znowu się pojawi ... Narazie zimno więc nie będę się bawił bo nie mam garażu. Jak tylko się zrobi cieplej to się za to zabiore, ewentualnie zaczerpne pomocy elektryka.
Pozdrawiam
[ Dodano: 26 Lis 2009 09:58 ]
Problem rozwiązany !
Okazało się, że za te błędy i trudny rozruch silnika odpowiedzialne były zamoczone przewody od G28 do ECU, a konkretnie te za podszybiem w wiązce zakończonej mniejsza wtyczką do ECU (stojąc przed autem to ta prawa wtyczka).
Ściągnąłem podszybie i rozbebeszyłem tą wiązkę przewodów. Wysuszyłem wszystko, następnie zaizlowałem, później znowu zaizolowałem, a później znowu zaizolowałem. Na przewody nałożyłem plastikowe peszle, które też zaizolowałem.
Od tej pory problemu nie ma Ani po deszczu, ani po myciu nie ma żadnych problemów z rozruchem.
Zatem, jeśli macie podobny problem, to polecam zajrzeć pod podszybie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz sty 10, 2010 19:26
- Lokalizacja: Międzyrzecz
mam identyczny problem z tymi błedami, mój elektronik powiedział,że to rozrusznik robi przy odpalaniu zakłucenia i wyskakują błędy albo uszkodzony wieniec na wale korbowym,ale jak czytam ,że kolego zaizolował wiązke na podszybiu i jest OK to ja tak samo zrobie,chyba że macie jakieś nowe doświadczenia.golf z 2004 r AXR 101KMkompan pisze:Dzieki wielkie za pomoc.
Narazie się problem nie odzywa, ale strach jechać umyć auto bo pewnie znowu się pojawi ... Narazie zimno więc nie będę się bawił bo nie mam garażu. Jak tylko się zrobi cieplej to się za to zabiore, ewentualnie zaczerpne pomocy elektryka.
Pozdrawiam
[ Dodano: 26 Lis 2009 09:58 ]
Problem rozwiązany !
Okazało się, że za te błędy i trudny rozruch silnika odpowiedzialne były zamoczone przewody od G28 do ECU, a konkretnie te za podszybiem w wiązce zakończonej mniejsza wtyczką do ECU (stojąc przed autem to ta prawa wtyczka).
Ściągnąłem podszybie i rozbebeszyłem tą wiązkę przewodów. Wysuszyłem wszystko, następnie zaizlowałem, później znowu zaizolowałem, a później znowu zaizolowałem. Na przewody nałożyłem plastikowe peszle, które też zaizolowałem.
Od tej pory problemu nie ma Ani po deszczu, ani po myciu nie ma żadnych problemów z rozruchem.
Zatem, jeśli macie podobny problem, to polecam zajrzeć pod podszybie.
Ostatnio zmieniony śr mar 03, 2010 22:51 przez zibi05.05.1979, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości