Film przedstawiający start mojego silnika 1.9D ... drgania!

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
morsdicti
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob lis 29, 2008 14:46
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Film przedstawiający start mojego silnika 1.9D ... drgania!

Post autor: morsdicti » ndz lis 30, 2008 20:08

Witam,
Mam problem ze swoim 1.9D (1Y) w Golfie III mianowicie gdy auto jest całkowicie zimne (np: po nocy) rano, odpala jak najbardziej od tak zwanego "pierwszego" z tym nie ma problemów natomiast jest problem bo gdy już odpali obroty są w granicach 800-900 i przenoszą się straszne drgania na kierownicę i jest niesamowicie głośno (co przedstawia zresztą film). Kierownica tak drga, że wyrywa się ten plastik pod którym idą wiązki od stacyjki i jest zabudowana kierownica. Na końcu filmu silnik ucicha ponieważ wyciągnąłem ssanie, lub jak kto woli przyspieszacz zapłony maksymalnie do siebie i obroty skoczyły na 1100 ... drgania ustały ale nie znikły (chociaż tutaj przypuszczam, że jest to normalne w takim klekocie).

Poduszki pod silnikiem są cale, pod skrzynia też. Co może być przyczyną takiego zachowania auta ... dodam, że mam go 2 miesiące i cały czas tak było nic z tym nie robiłem. Czy to kwestia regulacji pompy ? kąta wstrysku ? skoro auto pali w granicach 6 litrów w mieście i do 5 na trasie to chyba nie ma co ruszać tej pompy bo może ktoś nieumiejętnie to ustawić nie ? jakie są koszty takiego zabiegu....

Prosiłbym, o ile macie takie materiały, jako iż nie mam dostępu do drugiego takiego auta i porównania, o prezentację filmików ze startu Waszych aut z takim silnikiem, nie koniecznie musi to być golf ...

[youtube][/youtube]



NiCom
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 228
Rejestracja: pt gru 03, 2004 01:21
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: NiCom » ndz lis 30, 2008 20:23

Przy uruchamianiu gdy swieci sie kontrolka swiec musisz wyciagac przyspieszacz - zwieksza obroty silnika i przyspiesza zaplon zeby auto lepiej odpalalo. Przyspieszacz wylacza sie gdy silnik sie rozgrzeje.
Mialem tez MK III 1.9D z silnikiem 1Y i tez walczylem z drganiami ale nic to nie dalo a kasy troche poszlo. U mnie zeby auto nie drgalo zwiekszylem obroty bo nawet jak sie rozgrzal to ponizej 1050 obrotow wszystko w srodku telepalo.
Poszukaj na forum napewno znajdziesz kilka postow na ten temat

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
morsdicti
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob lis 29, 2008 14:46
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: morsdicti » ndz lis 30, 2008 20:26

Hmm jest zima i żeby takiego diesla rozgrzać trzeba trochę pojeździć :) mam pytanie czy jazda na takim przyspieszaczu zapłony ma wpływ na spalanie auta ?



NiCom
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 228
Rejestracja: pt gru 03, 2004 01:21
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: NiCom » ndz lis 30, 2008 20:33

Ja nie zauwazylem roznicy - ale zawsze jak wskazowka wychodzila poza biale pole to wpychalem ta dzwignie. Byly tez auta ktore mialy automatyczny przyspieszacz ale ja takich rarytasow nie mialem :-(



Awatar użytkownika
morsdicti
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob lis 29, 2008 14:46
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: morsdicti » ndz lis 30, 2008 20:36

A nie można ustawić tak tego kąta wtrysku bezpośrednio na pompie (bo to jest taka pompa co podnosi też obroty na jałowym biegu tak? jest tam taka regulacja ? ) ... ustawić to tak, żeby od razu było jak się odpala auto te 1000 obrotów a nie 800-900 ? ... czy tu ogólnie kąt wtrysku ma jakieś znaczenie ? jak auto dobrze pali na pierwszy strzał nie kopci itd to chyba nie co ? ... czyli nie pozostaje mi nic innego jak bawienie się tą dźwignią cały czas .... he



NiCom
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 228
Rejestracja: pt gru 03, 2004 01:21
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: NiCom » ndz lis 30, 2008 20:59

Wedlug ksiazki obroty na rozgrzanym silniku to cos kolo 900 - 950 obr/min. U mnie bylo na 950 i auto rozgrzane do 90st.C drzalo, kierownica latala gora dol. Wiec ustawilem na 1050 i bylo w miare dobrze ale nie zgodnie z ksiazka. Pojechalem do serwisu VW to mi przestawili na 900 obr/min. Przyszedlem po auto kierownik serwisu wyprowadza samochod z warsztatu i sam mowi ze cos jest nie tak. Wrocilismy na warsztat i kazal ustawic na 1000 obr/min.
Walka z drganiami skonczyla sie gdy gosciu wymusil pierwszenstwo zonie na rondzie i samochod zostal wyceniony jako szkoda calkowita. Teraz jezdze IV i jak na razie jest OK. Chociaz turbo juz bylo wymieniane. Ale drgan nie ma na razie - bo slyszalem ze jak pojdzie dwumas to tez sie pojawia. Oby nie za szybko.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
kITA
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 153
Rejestracja: wt paź 03, 2006 19:28
Lokalizacja: PIOTRKóW TRYBUNALSKI
Kontakt:

Post autor: kITA » pn gru 01, 2008 12:02

morsdicti pisze:czy tu ogólnie kąt wtrysku ma jakieś znaczenie ? jak auto dobrze pali na pierwszy strzał nie kopci itd to chyba nie co
Ma i to duże znaczenie,Jak będzie za wczesny ,to się bardziej trzęsie,jest twardy i mniej dymi.Takie są moje spostrzeżenia.Ja zrobiłem sobie obroty na ok 950 i jakoś śmiga.A kręciłem pompą w lewo i prawo :chytry:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 138 gości