Dziwne zachowanie silnika AHF, drgawki!!!!

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
kompot
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: czw lut 21, 2008 23:35
Lokalizacja: 3miasto/Bca/Wwa
Kontakt:

Post autor: kompot » śr wrz 03, 2008 17:30

Na pewno jestesmy blisko problemu.
Moim zdaniem A3_trop jest nie najlepszy. Przede wszystkim u mnie obroty w ogole nie drgaja, przynajmniej wg obrotomierza, wiec z trzema garami ma to niewiele wspolnego.
Pomyslmy-impulsator w skrzyni. Przekazuje info o predkosci.
Teraz tak, toczymy sie na jalowym od 80 do 0.
Drgania u mnie pojawiaja sie zawsze ponizej 40.
Jakie korekty moze wywolywac impulsator? Korekty opierajacej sie o info na temat predkosci samochodu. Drgan u nas na jalowym na postoju nie ma.
Po glebszych przemyslenia stwierdzam, ze to jest to, czego szukamy.
Sprobuje pogrzebac w drugiej polowie wrzesnia, jak bede mial czas.



woszo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pt sie 10, 2007 21:26
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Post autor: woszo » ndz wrz 07, 2008 09:05

Witam mam ten sam problem !! Pomyslcie czy przypadkiem nie jest to wina bąbelkow powietrza przed pompą w węzyku. Czy nie jest tak ze pompa je zasysa? A propos powietrza w ukladzie to wyczailem ze dostaje się na tym króćcu z baku. Powodzenia w poszukiwaniach ja myśle ze jest to sprawa powietrza w paliwie. Pozdrawiam wszystkich z tym problemem w AHF

[ Dodano: 07 Wrz 2008 10:55 ]
Witam ;) Chcialem powiedziec ze u mnie to samo po wylaczeniu czujnika predkosci drgawki ustepuja. Wiec wymieniam POZDRO



Awatar użytkownika
kompot
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: czw lut 21, 2008 23:35
Lokalizacja: 3miasto/Bca/Wwa
Kontakt:

Post autor: kompot » ndz wrz 07, 2008 15:39

Nie wymieniaj, to nic nie da.



tommyboy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn mar 31, 2008 18:03
Lokalizacja: Olsztyn

ANTIDOTUM

Post autor: tommyboy » wt wrz 09, 2008 20:08

Po długich i namiętnych poszukiwaniach podejrzenie padło na PRZEPŁYWOMIERZ. Eureka! Wymiana przyniosła oczekiwane rezultaty - silnik się uspokoił, obroty nie falują na biegu jałowym, nie szarpie przy hamowaniu, ani przy przyspieszaniu. W końcu można spokojnie jeździć. Pozdrawiam i życzę powodzenia!



Awatar użytkownika
jaro001
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: pt lip 27, 2007 09:22
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: jaro001 » śr wrz 10, 2008 10:01

ciekawe jak bym u siebie podmienił przepływomierz czy by drgawki ustały musiałbym sprawdzić tylko skąd wziąć przepływkę na podmianę ehh ;/
tommyboy gdzie kupywałeś przeplywkę i jaki koszt mniej więcej (oryginał, czy jakaś używana ??)



tommyboy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn mar 31, 2008 18:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tommyboy » śr wrz 10, 2008 11:57

Na początek ją wypnij i zobacz, czy drgania ustaną - to najprostszy sposób. U mnie auto wyraźnie dusiło się spalinami. Silnik dostawał błędne dane, bo czujnik nie działał i cały samochód dostawał głupawki.

Ja dałem za przepływomierz 450zł w oryginale. Nie było czasu, więc brałem bo już miałem tego serdecznie dość. Na Allegro dostaniesz taniej.

Jeśli chodzi o warsztat, to polecam (tam naprawiałem) warsztat "U Piotra" na Towarowej 20 w Olsztynie (baza PKS). To jedyny człowiek, który zainteresował się tematem, sprawdził wszystko krok po kroku i w końcu doszedł do przyczyny.

Nie polecam owianego legendą DIESEL SERVICE (Mądrzy), którzy po podłączeniu do kompa kazali mi wymienić 4 pompowtryski (!!!).

SKODEX (na ul. Poprzecznej) też się nie popisał - obstawiali usterkę jednego pompowtrysku. Zrobili mi zamianę pierwszego z drugim za 150 zł, żeby się przekonać, czy usterka idzie za pompowtryskiem. Nie poszła, kasa wydana, a problem - jak się okazało - tkwił zupełnie w czym innym.



Awatar użytkownika
kompot
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: czw lut 21, 2008 23:35
Lokalizacja: 3miasto/Bca/Wwa
Kontakt:

Post autor: kompot » śr wrz 10, 2008 12:00

Chcialbym zwrocic tylko uwage, ze tommyboy mial inne objawy niz te, o ktore glownie w tym watku chodzi, przede wszystkim szarpanie podczas przyspieszania, co u wiekszosci nie wystepuje. U nas telepie autem na jalowym w czasie jazdy.
Takze nie wywalajcie kasy w bloto-na przeplywke.



tommyboy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn mar 31, 2008 18:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tommyboy » śr wrz 10, 2008 19:42

Sprawdzić nigdy nie zaszkodzi - to kwestia odłączenia jednego przewodu, a oszczędności mogą być duże. U mnie wg niektórych mechaników do wymiany były 4 pompowtryski, a wg innych koło 2-masowe. Okazało się, że to zupełnie coś innego. Grunt to wyeliminowanie wszystkich możliwości zanim zacznie się wydawać kasę, bo mechanikowi się coś wydaje. Piszę to z doświadczenia laika, bo mechanikiem nie jestem, ale niekompetencja mechaników mnie przeraża!!!



jaradeus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:25
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: jaradeus » śr wrz 10, 2008 23:21

tommyboy jesli chodzi o "Madrych" to masz racje, ja z tym bylem juz u nich w tamtym roku. Tam diagnozy sa zazwczaj dwie; dwumas i pompa
twoje obiawy byly nieco inne jak w poscie. a przeplywke latwo sprawdzic u mnie akurat jest ok, widac to nawt na wykresie z hamowni. ja ostatnio zwiekszylem dawke paliwa vagiem, podniosly sie obroty na biegu jalowym do 924 i prawie nie odczuwam tych drgawk, smigam i nie zwracam na to uwagi.



tommyboy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn mar 31, 2008 18:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: tommyboy » czw wrz 11, 2008 07:27

O Mądrych można by dużo... To są kolesie, którzy teraz jadą przede wszystkim na renomie, którą kiedyś udało im się zdobyć. Ale potwierdzają się opinie wielu klientów, że to co robią w tej chwili, nie ma nic wspólnego z ich dawnym profesjonalizmem. Robią na ilość, a nie na jakość. Ale nie w tym rzecz - trzeba stworzyć oddzielny wątek nt. niekompetentnych mechaników, żeby ich unikać.

Natomiast "U Piotra" braliśmy jeszcze pod uwagę jedną możliwość - wgranie nowych sterowników. Podobno do 2003 zdarzały się takie jazdy, że trzeba było wgrywać soft do kompa - powiedział to koleś z ASO VW, który akurat był w warsztacie i zainteresował się moim przypadkiem. Na szczęście wymiana przepływki pomogła (uffff...)
Ostatnio zmieniony czw wrz 11, 2008 07:35 przez tommyboy, łącznie zmieniany 1 raz.



LysyStudio
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw wrz 11, 2008 10:28
Lokalizacja: krakow

Post autor: LysyStudio » pt wrz 12, 2008 19:06

Witam, również mam podobny problem, dojezdzanie do swiatel - szarpanie 1.9 TDI... byłem dziś na profesjonalnej stacji, na początku powiedzieli mi, że to wina nastawnika pompy, później jak sie okazało, może to byc powodowane poprzez lanie wtrysków... na końcu, jednak gość nie mal pewny powiedział, że koło dwumasowe (co mi sie na początku wydawało ) jest do wymiany. Co o tym sądzicie ?
Ostatnio zmieniony pt wrz 12, 2008 19:17 przez LysyStudio, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Adamm
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4753
Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
Kontakt:

Post autor: Adamm » pt wrz 12, 2008 20:38

LysyStudio, tak jak pisalem na nastawnik w golfach 4 jeszcze za wczesnie, dwumas objawia sie drganiami przy ruszaniu a nie raczej przy dojezdzaniu. sa w tym temcie osoby po wymianie dwumasu a problem zostal


Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG

LysyStudio
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw wrz 11, 2008 10:28
Lokalizacja: krakow

Post autor: LysyStudio » pt wrz 12, 2008 21:43

Ale jaja....



Posłuchalem kolegi jaro, odłączyłem kabel od impulsatora i problem zniknął (zjeździłem cała okolice, próbujac wywołać drgania)... Efekt ? Wszystko chodzi jak w zegarku... Podłączylem z powrotem kabel - objawy powróciły momentalnie....

Dodam, że mój 1.9 TDI to AGR 90 PS z pod maski Golfa 4


Więc wniosek: dwumas odpada, poduchy też.... elektronika, komputer daje w d*** ?


Update:

A powiedzcie mi, w jakim stanie macie pompy vacum ?

Kolega elektryk wspomniał mi, że przy odłączeniu kabla od impulsatora auto dostaje większą dawkę paliwa, co poprawia prace i niweluje szarpanie... Więc też istnieje szansa na nastawnik czy pompe wtryskową :(.... Już nie mam sił
Ostatnio zmieniony sob wrz 13, 2008 09:03 przez LysyStudio, łącznie zmieniany 3 razy.



junior184
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn sie 04, 2008 18:31
Lokalizacja: wejherowo,gdynia

Post autor: junior184 » sob wrz 13, 2008 20:32

witam miałem objawy opisywane w tym poscie tzn. drgawki przy dojezdzaniu do świateł itd. u mnie znikły kiedy wymieniłem pompe paliwa.małem także szarpania w momencie kiedy jadąc w korku ''bez gazu'' na jedynce (skakał jak żaba) - ustały po wymianie dwumasa . koszt tego wszystkiego spory ale spokój i wrażenie bezcenne



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 140 gości