Problem dotyczy seata toledo 97 r. silnik 1Z. Otoz kilka miesiecy temu auto stracilo na mocy, wlasciwie to w zeszlym roku, ale, ze w sumie nic takiego zlego sie nie dzialo no to nikt tego nie ruszal. No ale w koncu przyszedl czas by to zrobic jednak. Czytalem, ze moga sie kolka wyrobic na wale korbowym wiec dzisiaj rozebralem i stwierdzilem, ze kolko i wal sa w stanie idealnym. Tydzien wczesniej ustawilem pompe wg VAG-a na wartosc 55 ok. ale to niestety nic nie pomoglo. Przed ruszeniem rozrzadu na zimno tak palil troche lipnie a ostatnio na goracym mial potezny problem aby zapalic. No a teraz wogole po idealnym ustawieniu rozrzadu nie chce wogole zapalic. I teraz pytanie: podejrzewam, ze to pada pompa, ale co w niej moglo pasc ? A moze sie myle i to cos innego ? Tylko jakos nie przychodzi mi nic do glowy
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)