Jakie zabezpieczenie w przypadku rozsypania sie turbiny ?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Yacko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: sob lip 07, 2007 13:43
Lokalizacja: Kujawy

Jakie zabezpieczenie w przypadku rozsypania sie turbiny ?

Post autor: Yacko » ndz kwie 20, 2008 12:08

Jestem w trakcie czyszczenia turbiny ze zmienną geometrią i zastanowiła mnie jedna rzecz.
Co by się stało, jeśli by na przykład urwał sie wirnik po stronie od głowicy ? Nie widzę tam żadnego zabezpieczenia przed możliwością dostania się kawałków łopatek do głowicy... Czy faktycznie tak jest czy coś przeoczyłem ?



ziutek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: ndz kwie 29, 2007 11:59
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: ziutek » ndz kwie 20, 2008 12:20

kolego teoretycznie nic niepowinno większego przedostać się przez intercooler bo on jest podrodze do głowicy, ale.... lepiej niemieć okazji sie przekonać.



Awatar użytkownika
chmurapawel
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 711
Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
Lokalizacja: LKR
Kontakt:

Post autor: chmurapawel » wt kwie 22, 2008 12:36

czasami moze sie jakis kawalek przedostac do glowicy i moze narobic niezlego bigosu, najlepiej szybko zgasic silnik, jak brakuje jakiej czesci to poszukac, jak jest intercoler to zazwyczaj nie przepusci zadnego kawalka, zabezpieczen raczej nie ma. zadko zdarza sie zeby wirnik sie urwal. Mialem taki przypadek w BMW ale intercoler zatrzymal odlami wirnika



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » wt kwie 22, 2008 17:04

poważne niebezpieczeństwo dla silnika to realne ryzyko wepchania pod ciśnieniem do komór spalania oleju smarującego turbinę przy rozsypce turbiny bo wiadomo, że olej się nie spręża - jak będzie wyglądał silnik to można się domyślić a objaw to nagły i niezainicjowany wciśnięciem pedału gazu wzrost prawie na maxa obrotów silnika - jedyny ratunek to zadusić silnik hamulcem w podłogę - najlepiej na najwyższym biegu, gdyż przekręcenie kluczyka w stacyjce nie spowoduje wyłączenia silnika.


Obrazek

Yacko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: sob lip 07, 2007 13:43
Lokalizacja: Kujawy

Post autor: Yacko » wt kwie 22, 2008 17:10

Sztomel pisze:poważne niebezpieczeństwo dla silnika to realne ryzyko wepchania pod ciśnieniem do komór spalania oleju smarującego turbinę przy rozsypce turbiny bo wiadomo, że olej się nie spręża - jak będzie wyglądał silnik to można się domyślić...
mógłbyś rozwinąć jak by wyglądał silnik ?



Awatar użytkownika
Adamm
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4753
Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
Kontakt:

Post autor: Adamm » wt kwie 22, 2008 17:19

Sztomel, dobrze mowisz :) 5 i strzal ze sprzegla na hamulcu celem zduszenia silnika poniewaz olej z turbo dostaje sie do dolotu i nastepuje samozaplon

wiem przezylem cos takiego u siebie :) na szescie moj silnik tez :D


Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » wt kwie 22, 2008 17:48

w mk4 jest klapa gasząca w kol dolotowym i ona powinna pomóc w gaszeniu rozbieganego silnika



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » wt kwie 22, 2008 19:02

cowboy pisze:w mk4 jest klapa gasząca w kol dolotowym i ona powinna pomóc w gaszeniu rozbieganego silnika
tak ale nie każdy będzie wiedział gdzie jej szukać
Obrazek
albo też może nie być okazji aby szybko wyjść z auta, otworzyć klapę i pociągnąć za cięgno sterowania tą klapą no chyba, że ona po przekręceniu kluczyka sama zdławi silnik bez naszej palpacyjnej ingerencji
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Yacko a tu opis co się dzieje z silnikiem + krótki filmik w tym temacie (szkoda tylko, że nie eksplodował i nie pokazali jak by wyglądał gdyby do tego doszło :
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20&w=76211506
Ostatnio zmieniony wt kwie 22, 2008 20:54 przez Sztomel, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » śr kwie 23, 2008 09:20

Sztomel pisze:albo też może nie być okazji aby szybko wyjść z auta
nie trzeba wychodzić z auta :P

wyłaczasz zapłon i teoretycznie klapa się powinna zamknąć



Awatar użytkownika
rob555
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: pt paź 06, 2006 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: rob555 » śr kwie 23, 2008 11:06

Podesle Wam dzis zdjecie "tanczacej" korby :)
Octavia AHF....turbo puszczalo olej a klient jechal dalej :chytry:
Generalnie jak zassie cieply silnik takiego oleju to nie dosc ze sie nie spreza to jeszcze nastepuje samozaplon i ta cala klapa gaszacza raczej sie nie przydaje.
Najlepsze co mozna zrobic to V bieg i hamulec na max by zdlawic.


Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)

http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » śr kwie 23, 2008 11:26

rob555 pisze:jak zassie cieply silnik takiego oleju to nie dosc ze sie nie spreza
czy od tego się korby gną bo olej sie nie może spręzyć ?

co gorsze żłopnięcie oleju czy samozapłon i wejście na wysokie rpm

mi troche żlopnął oleju ale jechałem na V biegu i shamowałem silnikiem i zgasł sam

oleju w silniku było, bo nawet rozrusznik nie chciał zakręcić, wiec wykręciłem świece i wydmuchałem olej... no i jakoś do tej pory jeździ ;) czyli chyba miałem fuksa ?



mirass
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 633
Rejestracja: czw lut 23, 2006 21:23
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Post autor: mirass » śr kwie 23, 2008 12:20

cowboy pisze:
rob555 pisze:jak zassie cieply silnik takiego oleju to nie dosc ze sie nie spreza
czy od tego się korby gną bo olej sie nie może spręzyć ?

co gorsze żłopnięcie oleju czy samozapłon i wejście na wysokie rpm

mi troche żlopnął oleju ale jechałem na V biegu i shamowałem silnikiem i zgasł sam

oleju w silniku było, bo nawet rozrusznik nie chciał zakręcić, wiec wykręciłem świece i wydmuchałem olej... no i jakoś do tej pory jeździ ;) czyli chyba miałem fuksa ?
miałeś fuksa że nie chciał obrócić wałem rozrusznik :smoke:


www.vagtune.pl tel. 502730289

Awatar użytkownika
cowboy
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7253
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cowboy » śr kwie 23, 2008 14:07

mirass pisze:miałeś fuksa że nie chciał obrócić wałem rozrusznik :smoke:
nie chciał zakręcić bo na tłokach był olej :)

miałem szczęscie ze się korby nie pogięły :)

[ Dodano: Sro Kwi 23, 2008 14:08 ]
cowboy pisze:miałem szczęscie ze się korby nie pogięły :)
a jak widziałem ten olej rzygający przez dziury po wtryskach to juz w myslach widziałem swapa na ARL-a :P



Awatar użytkownika
rob555
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 693
Rejestracja: pt paź 06, 2006 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: rob555 » czw kwie 24, 2008 00:04

A oto obiecane zdjecie "tanczacej" korby Obrazek


Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)

http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 203 gości