Spadek temperatury silnika na mrozie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Spadek temperatury silnika na mrozie
Witam!
Dziś chyba mamy największy mróz tej zimy
Sprawa wygląda następująco. Zauważyłem, że na mrozie temperatura silnika spada, gdy są niskie obroty.
Dziś np. jest u mnie -10,5 st. C. Samochód odpalał ciut dłużej niż w wyższych temperaturach, ale nadal od kopa. Czyli prawidłowo. Przy tym mrozie po przejechaniu 4 km dopiero ruszyła się wskazówka temperatury. Za jakiś czas miałem 80 stopni. Stanąłem na chwilę, auto pracowało na biegu jałowym. Po paru minutach patrzę, a wskazówka jest na 60 stopniach
Dodam, że nawiew był ustawiony na max. temperaturę grzania i siła grzania - 2. pozycja.
Później jechałem dalej, koło 100 kmh, doszło do 90 stopni, dojechałem do domu i jak się zatrzymałem to temperatura od razu zaczęła spadać. Tym razem troszkę wolniej bo nawiew był już na pozycji 1.
Kiedyś przy mrozie -5 st. C też to zauważyłem, jak stałem na światłach czy w korku to temperatura troszkę jednak spadała.
Czy to jest normalne? Wyczytałem na forum, że z jednej strony może to być walnięty termostat, a z drugiej strony jednak to może być normalne gdyż diesel w tej temperaturze otoczenia przy włączonym nawiewie nie może sam się w pełni ogrzać.
Co do płynu chłodniczego, nie zmieniałem go jeszcze od kupna auta (wrzesień) i z tego co widziałem to płynu jest prawie max.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam - Piotrek.
Dziś chyba mamy największy mróz tej zimy
Sprawa wygląda następująco. Zauważyłem, że na mrozie temperatura silnika spada, gdy są niskie obroty.
Dziś np. jest u mnie -10,5 st. C. Samochód odpalał ciut dłużej niż w wyższych temperaturach, ale nadal od kopa. Czyli prawidłowo. Przy tym mrozie po przejechaniu 4 km dopiero ruszyła się wskazówka temperatury. Za jakiś czas miałem 80 stopni. Stanąłem na chwilę, auto pracowało na biegu jałowym. Po paru minutach patrzę, a wskazówka jest na 60 stopniach
Dodam, że nawiew był ustawiony na max. temperaturę grzania i siła grzania - 2. pozycja.
Później jechałem dalej, koło 100 kmh, doszło do 90 stopni, dojechałem do domu i jak się zatrzymałem to temperatura od razu zaczęła spadać. Tym razem troszkę wolniej bo nawiew był już na pozycji 1.
Kiedyś przy mrozie -5 st. C też to zauważyłem, jak stałem na światłach czy w korku to temperatura troszkę jednak spadała.
Czy to jest normalne? Wyczytałem na forum, że z jednej strony może to być walnięty termostat, a z drugiej strony jednak to może być normalne gdyż diesel w tej temperaturze otoczenia przy włączonym nawiewie nie może sam się w pełni ogrzać.
Co do płynu chłodniczego, nie zmieniałem go jeszcze od kupna auta (wrzesień) i z tego co widziałem to płynu jest prawie max.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam - Piotrek.
Ostatnio zmieniony ndz lut 17, 2008 01:30 przez rnav_piwi, łącznie zmieniany 1 raz.
oczywiscie ze to normalne tym bardziej jezeli uruchomiles juz na zimnym ogrzewanie na maxa to bedzie ci sie nagrzewal baaaardzo dlugo. ja ustawiam dmuchawe na zero temp na mini. i czekam jak sie zagrzeje silnik. dopier potem wlaczam ogrzewanie wtedy nie spada tak szybko i ogolnie mozna szybciej nagrzac pozniej kabine.
MKIV ALH
- losdamianos
- Ma gadane
- Posty: 241
- Rejestracja: pt sty 18, 2008 16:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
U mnie jest tak, że odpalam i jade w mróz 1 bieg wentyaltora i ciepło na maxa - po okolo 8 km 90 stopni i moge wrzucić 2 bieg wentylatora i temp utrzymuje sie 90 stopni nie spadnie - choćby stał w miejscu - natomiast jak nie złapie 90 to drugi bieg wentylatora potrafi schładzać silnik i długo łapie 90 stopni (oczywiście tylko w okolicach -10 i poniżej) Zasade mam taką ze dopóki nie złapie 90 stopni nie włączam drugiego biegu wentylatora a później to już zawsze trzyma 90 stopni niezależnie czy stoi czy jedzie, pozdr
Witam, a może tym którym temperatura trzyma stałą wartość, może mają osłonę pod motorkiem? :> U mnie osobiście jest tak samo, ale każdy wiadomo wie, że każdy przypadek jest indywidualny. Nie jest też dokładnie opisane... powiedzmy jest -10 C ale czy wieje jeszcze wiatr 20 km/h ?? Mi się osobiście wydaje że temperatura może opaść do tych 60-70 stopni, ale też nie wystygnąć W moim przypadku również temperatura opada. poooozdro
------------Regeneracja N75 do silnika 1Z-------------WARSZAWA------------
Tel. pięć zero pięć sześć jeden osiem sześć pięć sześć.
Tel. pięć zero pięć sześć jeden osiem sześć pięć sześć.
mysle, ze duzo zalezy od umiejscoweinia czujnika temperatury i od termostatu. jesli temperatura spadnie to prawidlowo dzialajacy termostat sie zamknie/przymknie i wlaczy maly obieg. jesli czujnik jest na duzym obiegu (czyli na wyjsciu weza z silnika do chlodnicy) to moze wykazywac spadek temperatury. taka sytuacja moze zajsc przy niskiej temp otoczenia i wlacoznym mocno nawiewie. nawiew wychladza silnik - temperatura spada - termostat sie przymyka, czyli zalacza maly obieg - duzy obieg sie wychladza - odczytuje to czujnik zamontowany na duzym obiegu - spada wskazowka od temperatury przy liczniku. To oczywiscie moja teoriaslawo0909 pisze:Panowie nie wiem czy tak jest we wszystkich u mnie na przykład Golfik AFN jak sie do 90C rozgrzeje i przystanę gdzieś na dłużej to temperatura stoi ja k słup mimo włączonego ogrzewania
[url=http://ilepali.info/pt.php?id=27][img]http://ilepali.info/foot.php?id=27[/img][/url]
normalka - na 100%, jeżeli silnik nie osiągnie temp. 90 stopni to po włączeniu wentylatora temp. potrafi spadnąć nawet do zera zależy to od auta, dlatego ja wyłączam wentylator a wtedy silnik szybciej łapie temp. 90 stopni, sprawdź ja też nie wierzyłemrnav_piwi pisze:Będę wdzięczny za odpowiedź
napewno dzieje się to np: seta cordoba sdi, golf IV ahf, renault laguna 1,9 dci
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony śr lut 20, 2008 22:00 przez Kulon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
To nie jest normale na 99% macie walniety termostat. Silnik po zapaleniu po około 5-7 minutach powinien mieć temp 90 stopni i nie powinna spadać. Ja miałem podobny problem silnik osiągał temp na wskaźniku 90 stopni a tak naprawde po podpięciu Vaga miał niecałe 80. Wskaźnik w zegarach nie jest dokładny. Po włączeniu ogrzewania i dmuchawy na 2 podczs postoju temp spadała. Po wymianie trmostatu duzo szybciej się nagrzewa i jak uzyska 90 stopni to ją trzyma. Jedynie w czasie postoju jak włączy się ogrzewanie na max i dmuchawe na 4 to może leciutko sie obniżyć.
Ostatnio zmieniony śr lut 20, 2008 22:38 przez jarol2002, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 142 gości