Na słuch wychodzi mi że to jest to:

Jak dodać gazu to drgania tego elementu sie zmniejszają i "burczenie ustaje" to samo jak zaczynam się bawić elektryką tzn. burczenie ustaje lub sie zmienia jak włączam/wyłączam odbiorniki (el.szyby, światła, itp...).
Co to jest dokładnie? Czy z takim burczącym mogę jeszcze trochę pojeździć? na jakie koszty sie szykować?
Pozdrawiam
ergk