pali na 3 gary i kopci na niebiesko
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
pali na 3 gary i kopci na niebiesko
Pozdrawiam wszystkich kierowców VW!
Prosze Was o pomoc! Mam golfa 3 1.9 TDi 90 KM. Na zimnym silniku podczas odpalenia chodzi na 3 gary i dymi niebieskim dymem - ulicy nie widać. Po chwili wchodzi na 4 gar - po zgaszeniu pali na dotyk. Byłem już u kilku mechaników, elektryków:
- wtryskiwacze nowe,
- świece żarowe nowe,
- popychacze nowe,
- komputer 0 błędów,
- pompa wtryskowa sprawdzona,
- ciśnienie w cylindrach na zimnym po 30 na gar, na ciepłym podobnie,
Jakie ma być ciśnienie oleju na zimnym silniku podczas zapalania?
Proszę pomóżcie!
Prosze Was o pomoc! Mam golfa 3 1.9 TDi 90 KM. Na zimnym silniku podczas odpalenia chodzi na 3 gary i dymi niebieskim dymem - ulicy nie widać. Po chwili wchodzi na 4 gar - po zgaszeniu pali na dotyk. Byłem już u kilku mechaników, elektryków:
- wtryskiwacze nowe,
- świece żarowe nowe,
- popychacze nowe,
- komputer 0 błędów,
- pompa wtryskowa sprawdzona,
- ciśnienie w cylindrach na zimnym po 30 na gar, na ciepłym podobnie,
Jakie ma być ciśnienie oleju na zimnym silniku podczas zapalania?
Proszę pomóżcie!
Wierzba75
- BENITO
- Forum Master
- Posty: 1459
- Rejestracja: śr mar 07, 2007 23:47
- Lokalizacja: Wałbrzych Edgeworthstown IE
- Kontakt:
Być może puszcza ci jakiś pierścień na cylindrze i jak przepali olej to potem jedzie normalnie.
Ostatnio zmieniony wt lis 27, 2007 15:16 przez BENITO, łącznie zmieniany 1 raz.
Powrót do korzeni, GTD to jest to.
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Swieczki mozna tak sprawdzic: sciagnij te oprawki na swiece i zalatw kabelek cienki zeby mial ok. 1 metra jedna strona kabla do akumulatora(do +) a druga do swiecy jak bedzie iskrzyc to znaczy ze dobra jest swieczka(zaplon nie musi bec wlaczony) a jak nic nie bedzie iskrzylo to wiadomo...
Jestem mechanikiem ASO Skoda, słóże pomoca lecz tez czasem jej potrzebuje...
ja mam podobnie, tylko ze nie mam chyba problemow ze swiecami
po dluzszym postoju na zimnym silniku strasznie kopci na niebiesko, a od kiedy sa przymrozki pierwszemu odpaleniu towarzysza skaczace obroty (na okolo 1200obr) ktore po krotkiej chwili ustaja, problemów nie ma na cieplym silniku
obstawiam uszczelniacze, oleju nie ubywa (tzn na pewno ubywa ale jest to niezauwazalna na miarce ilosc)
niestety nie moge znalezc mechaniora u mnie w miescie ktory by je wymienil bez sciagania glowicy ;/
po dluzszym postoju na zimnym silniku strasznie kopci na niebiesko, a od kiedy sa przymrozki pierwszemu odpaleniu towarzysza skaczace obroty (na okolo 1200obr) ktore po krotkiej chwili ustaja, problemów nie ma na cieplym silniku
obstawiam uszczelniacze, oleju nie ubywa (tzn na pewno ubywa ale jest to niezauwazalna na miarce ilosc)
niestety nie moge znalezc mechaniora u mnie w miescie ktory by je wymienil bez sciagania glowicy ;/
Ostatnio zmieniony wt lis 27, 2007 20:45 przez Pioteros, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
Kolego ja miałem to samo w moim TD. Wszystko zaczeło sie w zeszłym roku bardzo niewinnie, raz na jakiś czas po odpaleniu nie palił na jeden gar. z czasem to się pogorszało i potrafił kak chodzic pare minut. Przez ostatni tydź. kopcił tak że go nie było widac z za dymu. W miescie to taki obciach ze ja pierd... :/ masakra.
Przyczyniło sie do tego pare zeczy a mianowicie pompa. Została pomierzona i okazało sie ze słabo daje na jeden wtrysk. Olałem to bo jak troszke pochodziła to się rozgrzała i wszystko wracało do normy. Po pewnym czasie na tym ze tłoku posypały sie samoregulatory. Wymieniłem je i znowu to samo. Potem uszczelniacze zaworow. Na koncu zaczoł walic do wody. Woda wpadała do cylindra i zrobiła tam taki hardkor ze głwica do planowania.
[ Dodano: 01 Gru 2007 22:21 ]
Dodam że jeszcze wtryski zaczeły lac. Kur... przez zaniedbanie teraz narobiłem sobie kosztow.
Przyczyniło sie do tego pare zeczy a mianowicie pompa. Została pomierzona i okazało sie ze słabo daje na jeden wtrysk. Olałem to bo jak troszke pochodziła to się rozgrzała i wszystko wracało do normy. Po pewnym czasie na tym ze tłoku posypały sie samoregulatory. Wymieniłem je i znowu to samo. Potem uszczelniacze zaworow. Na koncu zaczoł walic do wody. Woda wpadała do cylindra i zrobiła tam taki hardkor ze głwica do planowania.
[ Dodano: 01 Gru 2007 22:21 ]
Dodam że jeszcze wtryski zaczeły lac. Kur... przez zaniedbanie teraz narobiłem sobie kosztow.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 78 gości