Dziwnie pali ALH
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwnie pali ALH
Witam wszystkich i pozdrawiam!
Przedstawię wam mój problem:
Otóż kupiłem Golfa IV TDI 90PS, silnik ALH i miał problem z zapaleniem i to bez względu czy byl zimny czy cieply trzeba bylo go krecić minimum 5 sek.
Zaprowadziłem auto do zakładu zajmującego się naprawą tylko diesli (podobno najlepszy w okolicy). Sprawdzili wszystko i okazalo sie ze walniety czujnik temp. ale po wymianie nie pomoglo i stwierdzili ze konieczna jest korekcja dawki rozruchowej w sterowniku.
Po tej operacji dosc kosztownej (700 zł!!!) nastąpila poprawa, tzn. gdy samochod jest cieply pali na dotyk, jednak gdy postoi przez noc musze go krecic ok 3-4 sekund i jak zapali to przez chwile wydobywa sie siwy dymek. Zauważylem tez ze im jest zimniej tym lepiej pali (jak świece dłużej podgrzeją to pali dobrze), najgorzej jest przy ok 5-10st jak świece nie grzeją.
Mechanicy powiedzieli mi ze pompa i wtryskiwacze sa super, kąt wtrysku ok, świece wymienione na nowe beru, czujnik temp. wymieniony, nie widać powietrza w układzie zasilania. Powiedzieli mi ze przyczyną jest zbyt niskie cisnienie sprężania w cylindrach (wyszło 24,26,26,28 bar).
Co wy na to czy to rzeczywiscie moze byc przyczyna? Przypominam ze auto jak jest cieple pali na dotyk, jak jest temp. na minusie tez pali dobrze. Przebieg 160000 km, olej 5W40 (nie bierze oleju). Zauważylem ze chyba tez rozrusznik nie kręci tak jak powinien, moze jest troche zakatowany tym wczesniejszym kręceniem?
Czekam na odp. ,pozdrawiam
Przedstawię wam mój problem:
Otóż kupiłem Golfa IV TDI 90PS, silnik ALH i miał problem z zapaleniem i to bez względu czy byl zimny czy cieply trzeba bylo go krecić minimum 5 sek.
Zaprowadziłem auto do zakładu zajmującego się naprawą tylko diesli (podobno najlepszy w okolicy). Sprawdzili wszystko i okazalo sie ze walniety czujnik temp. ale po wymianie nie pomoglo i stwierdzili ze konieczna jest korekcja dawki rozruchowej w sterowniku.
Po tej operacji dosc kosztownej (700 zł!!!) nastąpila poprawa, tzn. gdy samochod jest cieply pali na dotyk, jednak gdy postoi przez noc musze go krecic ok 3-4 sekund i jak zapali to przez chwile wydobywa sie siwy dymek. Zauważylem tez ze im jest zimniej tym lepiej pali (jak świece dłużej podgrzeją to pali dobrze), najgorzej jest przy ok 5-10st jak świece nie grzeją.
Mechanicy powiedzieli mi ze pompa i wtryskiwacze sa super, kąt wtrysku ok, świece wymienione na nowe beru, czujnik temp. wymieniony, nie widać powietrza w układzie zasilania. Powiedzieli mi ze przyczyną jest zbyt niskie cisnienie sprężania w cylindrach (wyszło 24,26,26,28 bar).
Co wy na to czy to rzeczywiscie moze byc przyczyna? Przypominam ze auto jak jest cieple pali na dotyk, jak jest temp. na minusie tez pali dobrze. Przebieg 160000 km, olej 5W40 (nie bierze oleju). Zauważylem ze chyba tez rozrusznik nie kręci tak jak powinien, moze jest troche zakatowany tym wczesniejszym kręceniem?
Czekam na odp. ,pozdrawiam
Korekcja dawki rozruchowej kosztuje znacznie mniej
Sprężanie nie najlepsze ale powinien jeszcze palić bez problemu.
Sprawdzić trzeba statyczny kąt wtrysku i wtryskiwacze czy nie leją - jak Ci sprawdzali te sprawy VAG-iem i na stole wtryski czy tylko na oko?
Świece masz nowe, wina padniętej pompy to raczej nie jest bo wówczas nie palił by dobrze na ciepło.
Sprawdzić jeszcze trzeba rozrusznik, ale to po tym jak już sprawdzisz kąt wtrysku i wtryskiwacze.
Nie przybywa Ci oleju - czyli paliwo nie przedostaje się przez pierścienie do oleju?
Sprężanie nie najlepsze ale powinien jeszcze palić bez problemu.
Sprawdzić trzeba statyczny kąt wtrysku i wtryskiwacze czy nie leją - jak Ci sprawdzali te sprawy VAG-iem i na stole wtryski czy tylko na oko?
Świece masz nowe, wina padniętej pompy to raczej nie jest bo wówczas nie palił by dobrze na ciepło.
Sprawdzić jeszcze trzeba rozrusznik, ale to po tym jak już sprawdzisz kąt wtrysku i wtryskiwacze.
Nie przybywa Ci oleju - czyli paliwo nie przedostaje się przez pierścienie do oleju?
Biegnę siły swe wszystkie biegowi oddając...
Słucham pośród krzyku piękna ciszy poszukując...
Był Leon jest Audi
Słucham pośród krzyku piękna ciszy poszukując...
Był Leon jest Audi
jaro4444 dzięki za porady. Może faktycznie trzeba jeszcze raz sprawdzic kąt wtrysku.
Auto naprawde chodzi super,cicho, nie kopci, spalanie 5,5-6,5l/100 tylko ten problem z paleniem. Moze ktoś mi poleci dobrego mechanika w Lublinie lub w okolicach, zeby mi to sprawdzil. Dodam ze diagnostyke i korekcje robili mi u Wolińskiego w Wierzchowiskach.
Auto naprawde chodzi super,cicho, nie kopci, spalanie 5,5-6,5l/100 tylko ten problem z paleniem. Moze ktoś mi poleci dobrego mechanika w Lublinie lub w okolicach, zeby mi to sprawdzil. Dodam ze diagnostyke i korekcje robili mi u Wolińskiego w Wierzchowiskach.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 21:23
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: Dziwnie pali ALH
sporo jak za dawki...ciśnienie masz marne - poniżej 25 pojawia sie problem z rozruchem zminego silnika
podejrzewam ze skoro oleju nie łyka, to przyczyna siedzi w głowicy
cena za dawkę - no comments
podejrzewam ze skoro oleju nie łyka, to przyczyna siedzi w głowicy
cena za dawkę - no comments
www.vagtune.pl tel. 502730289
-
- Mały gagatek
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz sty 02, 2005 03:01
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontakt:
Witam....no to mam identyczne objawy jak u kolegi w identycznym aucie tez z ALH...ja pomiaru cisnienia jeszcze nie robiłem...wymienilem filtr paliwa na Oryginal wraz z zaworkiem na filtrze...lada dzien wepne jeszcze reczna pompke z zaworkiem zwrotnym na zasilaniu pompy bo objaw identyczny jakby paliwo schodziło przez noc.....ale pęcherzy z powietrzem w wężyku nie ma....odpiecie czujnika temp. na zimnym silniku co powoduje oczywiscie grzanie swiec na full nic nie pomaga...wystarczy ze odpali na 3sekundy i jak go zgasze wtedy odpala od strzału...kąt wtrysku ustawiony prawidłowo...swiece oczywiscie nowe....jak odpali to troche poprzebiera przez chwile...przebieg auta to w tej chwili 190tys. 98rok...korekcja dawki startowej z chipem wykonana ...męczy mnie juz to odpalanie od dłuzszego czasu bo qrde wstyd jak odpalam...jak założe zaworek zwrotny to wtedy wyeliminuje kolejną rzecz jaką jest schodzenie paliwa z pompy....
Czy ktoś dysponuje 100% danymi od jakiej temp. zaczynają grzać swiece i dodatkowe swiece grzania płynu?...od 5C ??......i czy przy tej samej temperaturze Klimatronik sie już nie włączy?...
Czy ktoś dysponuje 100% danymi od jakiej temp. zaczynają grzać swiece i dodatkowe swiece grzania płynu?...od 5C ??......i czy przy tej samej temperaturze Klimatronik sie już nie włączy?...
QBAelectric
Witam. Również mam Golfa IV 1.9 TDI z silnikiem ALH i ten sam problem co przedmówca. Rano (0 do -5 st C) rzeczywiście troche wstyd bo trzeba odrobine dłużej pokręcic rozrusznikiem (ok 4 sekund) żeby zaskoczył po czym niby zaskoczy ale przez około 2s jeszcze jakis niezdecydowany i trochę się trzęsie. Najgorsze te poranne odpalanie, bo później wieczorem nawet jak stoi około 8-10 h (koniec pracy) mimo mrozu odpala od dosłownie muśnięcia kluczykiem.
Podjedź do Tomasza Bednarczykajaro4444 dzięki za porady. Może faktycznie trzeba jeszcze raz sprawdzic kąt wtrysku.
Auto naprawde chodzi super,cicho, nie kopci, spalanie 5,5-6,5l/100 tylko ten problem z paleniem. Moze ktoś mi poleci dobrego mechanika w Lublinie lub w okolicach, zeby mi to sprawdzil. Dodam ze diagnostyke i korekcje robili mi u Wolińskiego w Wierzchowiskach.
Matczyn 10
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 73 gości