Witam. Czy ktoś może powiedzieć mi który przekaźnik steruje pracą świec żarowych ?? Mój jest chyba nie sprawny ponieważ kontrolka od świec świeci ok.1minuty a z rana auto nie bardzo chce odpalić. Ponadto dziś jeszcze podczas kręcenia rozrusznikiem pojawiło sie dość sporo dymu (nie niebieski), a auto zapaliło dopiero po schowaniu przyśpieszacza.
Ponadto kontrolka świeci zawsze ok. 1 minuty nawet na rozgrzanym silniku. Czy to może być wina przekaźnika. Auto kupiłem niedawno - sprzedawca mówił że wymieniał świece zeszłej zimy i wyglądają one z zewnątrz na nowe.
Ktory przekaznik steruje praca swiec zarowych
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Ktory przekaznik steruje praca swiec zarowych
Ostatnio zmieniony śr paź 10, 2007 18:03 przez dieselmk2, łącznie zmieniany 1 raz.
Na 99% masz walnięty czujnik temperaturydieselmk2 pisze:Ponadto kontrolka świeci zawsze ok. 1 minuty nawet na rozgrzanym silniku.
Poczytaj,miałem podobny problem:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
A przekaznik masz tutaj:
owszem jak najbardziej. tylko awaria czujnika może być różna:dieselmk2 pisze:zn jeśli ten czujnik byłby uszkodzony to auto mogłoby mieć problem z odpaleniem na zimnym silniku ??
1. czujnik daje zły sygnal do przekaźnika, ze silnik jest ciepły - efekt- nie pali z rana, ale nei zapala sie dioda i przekaźnik nei grzeje
2. czujnik daje zly sygnal, ze silnik jest non stop zimny - efekt- kontrolka zapala się zawsze nawet na rozgrzanym silniku i ciągle przekaźnik robi podgrzewanie wstepne
3. czujnik całkowicie uszkodzony albo wystąpiła przerwa w połączeniu (uszkodzone kable) - przekażnik non stop podgrzewa wstępnie przez okres 40-50 sek (różnie to bywa) - efekt - w bardzo krótkim czasie zniszczone świece zarowe, kaplica
mozesz sprawdzić czujnik podpinając kabel do drugiego , bliżniaczego czujnika od temperatury wody wskażnika na desce... tak najszybciej wyeliminujesz usterke, jeśli na tym drugim czujniku będziei wszystko śmigać
piszesz ze z rana nei odpala mimo podgrzewania.... przypuszczam ze te świece masz już uszkodzone... bo takie długie minutowe podgrzewanie non stop wykończy świece momentalnie... wstępne powinno trwać ok 8-10 sek... a nei minute..
należało by sprawdzić takze swiece
zrób sobie prosty test jeśli nie jesteś pewien co do przekaźnika:
odkręć przewód od zasilania świec (np. od bezpiecznika świec na ścianie grodziowej ten gruby przewód czerw/biały) i odczep kabel od czujnika temp. i włącz zapłon..
kontrolka winna palić sie ok. 35 - 50 sek i potem zgasnąć
następnie wyłącz stacyjke i zaraz włącz ponownie .. podepnij wtedy przewód od czujnika do masy i kontrolka musi zgasnąć.
jeśli nie zgaśnie po zmasowaniu to masz uszkodzony przekaźnik
no to powodzenia
Ostatnio zmieniony czw paź 11, 2007 09:23 przez De'D, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości