Tak się kończy gibanie koła pasowego
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Kolego witam i reszte tez
Ja właśnie jestem po wymianie tego mi tez gibało sie koło pasowe.... koszt naprawy ok. 250 zł (czesci+robota) jest to zjawisko niebezpieczne. Zapewne na wolnych obrotach sie giba a przy wiekszych troche mniej, dzieje sie tak ponieważ, ścina klin i ociera o koło. Nie ignorowac tego! Tyle ze u mnie to 1Z. pozdro
Edit:
Jestem pewien ze na zimnym silniku wydobywa sie taki lekko piszczacy dzwiek, a szybsze puszcze sprzegla bez gazu wydaje duzooo wiekszy hałas! (?)
Ja właśnie jestem po wymianie tego mi tez gibało sie koło pasowe.... koszt naprawy ok. 250 zł (czesci+robota) jest to zjawisko niebezpieczne. Zapewne na wolnych obrotach sie giba a przy wiekszych troche mniej, dzieje sie tak ponieważ, ścina klin i ociera o koło. Nie ignorowac tego! Tyle ze u mnie to 1Z. pozdro
Edit:
Jestem pewien ze na zimnym silniku wydobywa sie taki lekko piszczacy dzwiek, a szybsze puszcze sprzegla bez gazu wydaje duzooo wiekszy hałas! (?)
Ostatnio zmieniony wt sie 28, 2007 18:27 przez GieTe, łącznie zmieniany 1 raz.
------------Regeneracja N75 do silnika 1Z-------------WARSZAWA------------
Tel. pięć zero pięć sześć jeden osiem sześć pięć sześć.
Tel. pięć zero pięć sześć jeden osiem sześć pięć sześć.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz maja 13, 2007 21:30
- Lokalizacja: salon
Panowie, przeżyłem to parę lat temu. 1 raz zaczął mi pływać na wolnych obrotach i okazało się że śruba mocująca koło zębate do wału korbowego jest luźna, więc dokręciłem i za dwa dni podczas jazdy zerwało całkiem klin- przejechałem jeszce ok. 1,5 km. Na wolnych obrotach tarabanił a przy wyższych przestawał. Ale żeby nie było tak wesoło to przy rozbieraniu tego wszystkiego okazało się że nie można ruszyć śruby głównej- aż w końcu pękła. No to wesoło-dałem z żalu w palnik! Na drugi dzień wał na zewnątrz i do specjalistycznego zakładu, wykręcili mi z wału tą część co została w środku i dorobili nową ŚRUBĘ ja kupiłem nowe koło zębate i pasek złożyłem do kupy i spoko-śmiga jak trzeba. Ale najważniejsze to przylgnia koła zębatego z wałem. Panowie zawsze gdy pojawi się luz na kole, robi się owal na wale czyli przylgnia nie jest wystarczająca i koło się bełta, pasek płacze jak jest zimny. A w serwisie VW są mocniejsze śruby główne- poprawione bo org. były za miękkie.Po tym zabiegu przejechałem 170 000 km . Dla niedowiarków GG 7129839 - zapraszam.
kostek454
-
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:56
- Lokalizacja: Kalety
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:56
- Lokalizacja: Kalety
- Kontakt:
- Krystian GTD
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 21:37
- Lokalizacja: Gdańsk
Witam kolegów. 2 mc temu przerabiałem temat gibającego się koła pasowego. Okazało się że klin zerwany, powierzchnia czołowa wału wyrobiona. Wymieniłem wał korbowy i koło pasowe wraz z kołem zębatym. Oczywiście nowa śruba i klej do gwintów. Naprawy typu nowe koło i śruba na dłuższą metę nie mają sensu (wyrzucona kasa w błoto) no chyba że klin na wale jest cały. Jeżeli chodzi o wał korbowy to polecam od TDI tam jest mocowanie klina troszkę inaczej rozwiązane. Nie polecam regenerować starego wału po podczas napawania wału zmieniają się parametry techniczne powierzchni czołowej wału. (Koleszka tak zrobił przejechał 30000 km i znowu się koło gibało). Pozdro
-
- Mały gagatek
- Posty: 71
- Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:56
- Lokalizacja: Kalety
- Kontakt:
Witam wszystkich.
Od niedawna jestem posiadaczem vw vento 1.9TD 94r no i niestety mnie też nie ominie regeneracja czoła wału.
W związku z tym że jestem z okolic Szczecina chciałem się zapytać czy zna ktoś mechanika z tego rejonu który podjął by się regeneracji takiego wału bez wyciągania go z silnika lub ewentualnie przerobił wał żeby założyć kólko od TDI również bez wyciągania wału (bo to kosztowna sprawa).
Przeczytałem już chyba wszystkie możliwe tematy o tym wałe ( szkoda że tak późno bo zwróciłbym na to uwage przy kupnie) Doszedłem do wniosku że najmniej bolesnym dla kieszeni i najbardziej trwałym rozwiązaniem jest przerobienie na TDI.
Niestety do tej pory nie musiałem włóczyć sie po mechanikach bo w mojej poprzedniej Jettce MK1 wszystko robiłem sam i nie wiem gdzie mógłym sie udać.
Tymczasem osiedlowy mechanik dopierdzielił nowe kółko na klej i nowa śruba również na klej i poradził żebym w przeciągu pół roku sprzedał samochód. Z tego co mówił to czoło wału nie jest równe a i wpust na klin jest wytrzepany.
Bardzo proszę o polecenie jakiegoś mechanika z okolic Szczecina który by sie podjął takiej roboty lub może takiego który już tak robił i wie o co chodzi.
Znalazłem na forum ktoś polecał mechanika ze szczecina który sie zajmuje vw od lat - dzwoniłem i niestety on sie takich przeróbek nie podejmie. U niego to wywalić silnik wyjąć wał dać do regeneracji i taka operacja ~1000zł.
Czytałem że przerobienie bez wyciągania wału ok 200 więc warto poszukać.
Licze na waszą pomoc
Od niedawna jestem posiadaczem vw vento 1.9TD 94r no i niestety mnie też nie ominie regeneracja czoła wału.
W związku z tym że jestem z okolic Szczecina chciałem się zapytać czy zna ktoś mechanika z tego rejonu który podjął by się regeneracji takiego wału bez wyciągania go z silnika lub ewentualnie przerobił wał żeby założyć kólko od TDI również bez wyciągania wału (bo to kosztowna sprawa).
Przeczytałem już chyba wszystkie możliwe tematy o tym wałe ( szkoda że tak późno bo zwróciłbym na to uwage przy kupnie) Doszedłem do wniosku że najmniej bolesnym dla kieszeni i najbardziej trwałym rozwiązaniem jest przerobienie na TDI.
Niestety do tej pory nie musiałem włóczyć sie po mechanikach bo w mojej poprzedniej Jettce MK1 wszystko robiłem sam i nie wiem gdzie mógłym sie udać.
Tymczasem osiedlowy mechanik dopierdzielił nowe kółko na klej i nowa śruba również na klej i poradził żebym w przeciągu pół roku sprzedał samochód. Z tego co mówił to czoło wału nie jest równe a i wpust na klin jest wytrzepany.
Bardzo proszę o polecenie jakiegoś mechanika z okolic Szczecina który by sie podjął takiej roboty lub może takiego który już tak robił i wie o co chodzi.
Znalazłem na forum ktoś polecał mechanika ze szczecina który sie zajmuje vw od lat - dzwoniłem i niestety on sie takich przeróbek nie podejmie. U niego to wywalić silnik wyjąć wał dać do regeneracji i taka operacja ~1000zł.
Czytałem że przerobienie bez wyciągania wału ok 200 więc warto poszukać.
Licze na waszą pomoc
wafel190 pisze:Witam wszystkich.
Od niedawna jestem posiadaczem vw vento 1.9TD 94r no i niestety mnie też nie ominie regeneracja czoła wału.
W związku z tym że jestem z okolic Szczecina chciałem się zapytać czy zna ktoś mechanika z tego rejonu który podjął by się regeneracji takiego wału bez wyciągania go z silnika lub ewentualnie przerobił wał żeby założyć kólko od TDI również bez wyciągania wału (bo to kosztowna sprawa).
Przeczytałem już chyba wszystkie możliwe tematy o tym wałe ( szkoda że tak późno bo zwróciłbym na to uwage przy kupnie) Doszedłem do wniosku że najmniej bolesnym dla kieszeni i najbardziej trwałym rozwiązaniem jest przerobienie na TDI.
Niestety do tej pory nie musiałem włóczyć sie po mechanikach bo w mojej poprzedniej Jettce MK1 wszystko robiłem sam i nie wiem gdzie mógłym sie udać.
Tymczasem osiedlowy mechanik dopierdzielił nowe kółko na klej i nowa śruba również na klej i poradził żebym w przeciągu pół roku sprzedał samochód. Z tego co mówił to czoło wału nie jest równe a i wpust na klin jest wytrzepany.
Bardzo proszę o polecenie jakiegoś mechanika z okolic Szczecina który by sie podjął takiej roboty lub może takiego który już tak robił i wie o co chodzi.
Znalazłem na forum ktoś polecał mechanika ze szczecina który sie zajmuje vw od lat - dzwoniłem i niestety on sie takich przeróbek nie podejmie. U niego to wywalić silnik wyjąć wał dać do regeneracji i taka operacja ~1000zł.
Czytałem że przerobienie bez wyciągania wału ok 200 więc warto poszukać.
Licze na waszą pomoc
Jak potrzebujesz mechanika który to zrobi czyli klin na wale to nr tel. 515081544 nazywa sie Tomek kilka lat pracował w serwisie VW i Audi w Szczecinie a teraz robi sam i zrobi to bez wyciagania wału i ponownie zmontuje wg wszystkich zaleceń producenta. W sparwie rozrządu i innych poważniejszych rzeczy opiekuje sie moim VW i jest Ma wszystkie potzrebne do tego narzędzia i wie jak potem dokrecic tą srube zeby było
Widziałęm jak opłakany wał zrobił na cudo, splanował czoło specjalnym narzedziem a po drugiej jego stronie naciął nowy klin i po swojemu złożył ( czyli jak fabryka dała )- i nic sie nie gibało. TYlko po tym zawsze kazał na wymiane rozrzadu przyjeźdzać do siebie. Chłopak zrobił na tym juz 80 tys km i kólko chodzi jak ta lala.
Ostatnio zmieniony pn wrz 17, 2007 20:39 przez PinkFloyd, łącznie zmieniany 2 razy.
No więc odebrałem dzisiaj bryczke. Widać mój mechanik przesadził z tym wytrzepanym wałem i klinem. Dostałem stare kółko i śrube. Fakt że powierzchnia kółka zębatego była dość nierówna ale na klinie nie zauważyłem żadnego zużycia. Teraz jak patrze na koło pasowe to jakoś nie widze żeby biło ani na boki ani góra dół. Pojeżdże troche i będe kontrolował co się będzie działo. W każym razie mechanik dostał zjebki za straszenie. Dzięki ci PinkFloyd jeszcze raz za namiary na tego Tomka. Zachowam je na przyszłość w razie gdyby......
Znalazłem jeszcze jeden warsztat kóry ma na wyposażeniu frez do wałów i zajmują się tylko volkswagenem ponoć.
Auto Serwis Bogdan Ciesielski
71-240 Szczecin
ul.Wernyhory 15
tel 091 487-19-70
U nich koszt takiej regeneracji to:
180zł - demontaż i montaż rozrządu - bez części (sama robota)
120zł - frezowanie wału
+ koszty nowego kólka zębatego i nowej śruby
Facet z tego warsztatu stwierdził że to prawdopodobnie wina koła pasowego z tłumnikiem drgań. Ale może to być również nie umiejętne zamontowanie kółka zębatego.
Znalazłem jeszcze jeden warsztat kóry ma na wyposażeniu frez do wałów i zajmują się tylko volkswagenem ponoć.
Auto Serwis Bogdan Ciesielski
71-240 Szczecin
ul.Wernyhory 15
tel 091 487-19-70
U nich koszt takiej regeneracji to:
180zł - demontaż i montaż rozrządu - bez części (sama robota)
120zł - frezowanie wału
+ koszty nowego kólka zębatego i nowej śruby
Facet z tego warsztatu stwierdził że to prawdopodobnie wina koła pasowego z tłumnikiem drgań. Ale może to być również nie umiejętne zamontowanie kółka zębatego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 100 gości