ile oleju bierze wasz klekot ??

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
bburdach
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw gru 07, 2006 10:27
Lokalizacja: Ząbki/Warszawa/Łuków
Kontakt:

Post autor: bburdach » śr wrz 12, 2007 13:47

tomaca pisze:jakieś 2 setki na 15tyś km. 19tdi 110km
:shock: to tak często zmieniasz olej :shock:



Awatar użytkownika
collo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: sob sty 01, 2005 18:06
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: collo » śr wrz 12, 2007 21:06

dzis wymienilem olej na motul ciekawe czy bedzie jakas roznica? wczesniej mialem zalany oplowski GM pół syntetyk. dolalem ok 3 setki na 10 tysiecy



Awatar użytkownika
wegi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 337
Rejestracja: sob wrz 30, 2006 17:22
Lokalizacja: Kaliska / Stara Kiszewa (pomorskie)
Kontakt:

1l / 1200km 1,6 Diesel

Post autor: wegi » czw wrz 13, 2007 11:55

czy 1 l na ok.1200km w 1,6D przy przebiegu 280tys (remont kapitalny przy 230tys) to normalne? mechanik twierdzi ze jest ok, ale cos mi sie wydaje ze chyba nie. faktem jest,ze te 1200km byla to trasa przy predkosciach rzedu 120-140km/h,co jest troche obciazeniem na zwyklego "mula". do tej pory 1L. oleju starczal mi na dolewki od wymiany do wymiany (8tys km) przy bardziej delikatnej jezdzie.Uzywam mineralny Mobil. Delikatnie poci się pod uszczelka pokrywy zaworów,wiecej wyciekow nie zauwazylem.

Mam jeszcze drugie pytanie : czy po odpaleniu zimnego silnika 5 sekund to duzo az zgasnie kontrolka oleju?



vagin5

Post autor: vagin5 » pt wrz 14, 2007 00:45

wszystko ok, golfy myszą żreć olej taka już jest natura golfa,a tak na boku, nic dziwnego ze zeżarł olej jak go tak paputowałeś , kady mały silnik wpierdoli troche oleju jak się go młotkuje po nad jego siły.



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » pt wrz 14, 2007 01:10

vagin5, ale ty jesteś koles mało ze CI tu wszyscy gnoją to ty dalej sie wciskasz :///
ehhh szkoda słów i pozostaje Cie tylko ignorowac i tak właśnie bede robić :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck:



vagin5

Post autor: vagin5 » pt wrz 14, 2007 01:29

To_mas pisze:vagin5, ale ty jesteś koles mało ze CI tu wszyscy gnoją to ty dalej sie wciskasz :///
ehhh szkoda słów i pozostaje Cie tylko ignorowac i tak właśnie bede robić :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck: :green_fuck:

prosił pana ktoś o zdanie?


tak ogólnie panuje stereotyp że są silniki które nie spożywają oleju, ale fakt taki silnik nie istnieje, jeśli zużycie oleju nie jest jakieś porażające to ok, ale liter oleju przy prędkościach rzędu 140 km/h to nic dziwnego przy starszych silnikach, olej knie koniecznie idze po przez pierścienie nad tłok, ale za pewne przedostaje się odmą. Na to wszystko jedna rada, jeździć wolniej silnik nie pożre oleju, a i dłużej pojeździ. btw. turbo nawet nowe też sobie trockę chlapnie.



Awatar użytkownika
bigdickbuster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pt wrz 14, 2007 12:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bigdickbuster » pt wrz 14, 2007 13:42

Witam!

Moj 1.6d zwykly bez turbo ma przejechane 567.000km. Mial robiony pelny remont jakies 330.000km. Teraz bierze olej. Potrafi wciagnac nawet 1 litr na 500 km! :shock:
Pomimo tego silnik ladnie zapala, cyka jak zegarek, ma przyspieszenie i niewiele pali. Poniewaz poczatkowo
nie przywiazywalem do tego zbytniej uwagi [nie sadzilem, ze autko tak mi sie spodoba] nie przejmowalem sie tym. Teraz chcialbym doprowadzic ten stan rzeczy do porzadku. Podejrzenia sa dwa - albo glowica, albo pierscienie. Czy da sie rozroznic jakos te dwie sprawy, czy trzeba rozmontowac silnik? Nigdy nie mialem diesla, stad te durne pytania.

Pozdrawiam serdecznie !



vagin5

Post autor: vagin5 » sob wrz 15, 2007 00:16

bigdickbuster pisze:Witam!

Moj 1.6d zwykly bez turbo ma przejechane 567.000km. Mial robiony pelny remont jakies 330.000km. Teraz bierze olej. Potrafi wciagnac nawet 1 litr na 500 km! :shock:
Pomimo tego silnik ladnie zapala, cyka jak zegarek, ma przyspieszenie i niewiele pali. Poniewaz poczatkowo
nie przywiazywalem do tego zbytniej uwagi [nie sadzilem, ze autko tak mi sie spodoba] nie przejmowalem sie tym. Teraz chcialbym doprowadzic ten stan rzeczy do porzadku. Podejrzenia sa dwa - albo glowica, albo pierscienie. Czy da sie rozroznic jakos te dwie sprawy, czy trzeba rozmontowac silnik? Nigdy nie mialem diesla, stad te durne pytania.

Pozdrawiam serdecznie !

tak, za pomocą pomiaru kompresji i próby olejowej,



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » sob wrz 15, 2007 12:18

oleju to jedynie mi civic 1,3 93` nie zarl,mialem 2 astry - butowalem niemilosciernie tez palily ale od wymiany do wymiany moze z -2 -3 setki,ale jedna miala 150ps to ja katowalem ostro , po to byla,golf przez 5 tys nie spalil mi nic,raz atakowalem na trasie ciagle 140-150 przez 150kilometrow i spalil 2-3 setki,teraz jezdze normalnie,troche w miescie piluje i nie schodzi,jak zejdzie to doleje,uszelniacze wymianialem,pierscienie byly dobre,robilem to przy okazji przerabiana klinu na wale,a jak bedzie palil olej to trudno,taka m a nature moze,pol litra na 1000 km to nie jest koniec swiata,wazne ze nie dymi na niebiesko,



Awatar użytkownika
bigdickbuster
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pt wrz 14, 2007 12:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bigdickbuster » czw paź 04, 2007 21:09

Zanabylem juz komponenty do regeneracji glowicy. Zauwazylem tez taki objaw. Jak auto postoi na luzie z wlaczonym silnikiem np. pare minut w korku to po dodaniu gazu leci siwa chmura. Po przegazowce dymi juz prawilnie na czarno, jak na rechota przystalo. Jezeli zuzyte bylyby pierscionki to chyba dymilby w calym zakresie obrotow nieprawdaz? Pytam, poniewaz niedlugo silnik idzie do rozbiorki i chcialbym zrobic to jak najszybciej, nie wiem, czy kupic jeszcze pierscionki, czy nie. [znam lepsze sposoby wydania 200 pln :D ]



abrover
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 90
Rejestracja: ndz lis 13, 2005 16:42
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: abrover » pt paź 05, 2007 01:55

vagin5 pisze:wszystko ok, golfy myszą żreć olej taka już jest natura golfa,a tak na boku, nic dziwnego ze zeżarł olej jak go tak paputowałeś , kady mały silnik wpierdoli troche oleju jak się go młotkuje po nad jego siły.
Co to za nowa teoria "golfy muszą żreć olej", "taka natura golfa", "młotkuje po nad jego siły". Co to ma być???? Golf to jakieś zwierze???? Ma swoją naturę???? Swoje zwyczaje??? W jaki sposób można zmłotkowac golfa ponad jego siły? Pojedzie szybciej niż potrafi? Co to znaczy że musi żreć? Wytłumacz mi i kolegom dokładnie o co Ci chodzi, ja naprawdę nie rozumiem!!!! Zawsze ślepo wierzyłem że za branie oleju odpowiedzialne są pierścienie i uszczelniacze zaworowe!!! Nigdy nie myślałem że golf jest gatunkiem olejożernym!!!! :( Mój światopogląd uległ totalnej deformacji!!!! Skrzywdziłeś mnie!!! :panna:



Awatar użytkownika
dareh
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 79
Rejestracja: sob kwie 08, 2006 15:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: dareh » pt paź 05, 2007 12:11

Moj 171 tyś. przebiegu czasami bierze czasami nie, nie wiem od czego to zależy max.0,5l na 10 000 . HEJ



Awatar użytkownika
jkayser
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:45
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: jkayser » pt paź 05, 2007 13:35

Aż się dziwię ale nic nie bierze na 10 tys.
MK4 TDI 115 KM AJM



Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: untaztood » pt paź 05, 2007 13:41

MKIII AAZ przebieg po remoncie 25kkm tez nie bierze nic :)
A wczesniej: 550kkm - 1L/80km (słownie: litr na osiemdziesiąt km...)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości