Ja probowalem wyczyscic juz ledwo zipiaca przeplywke w wanience ultradzwiekowej co jej nie pomoglo zbytnio kupilem boscha wymienilem i jak reka odiol, nawet zniknely moje podejrzenia co do zaworu turbiny bo moc spadal powyzej 3k obrotow.. oczywiscie wszystko diagnozowalem sobie VAGiem (czyt. komp na siedzeniu obok i gaz w podlodze )aliengsm pisze:Przed chwilą mój "mechanik" zabrał samochód do regulacji. Powiedział, że po założeniu przepływomierza, konieczna jest zmiana jakiś parametrów w komuputerze. Ściema, czy coś może być na rzeczy ?
Pozdr.
K.D