bardzo głośne stukanie w silniku 1Z, szarpanie sprzęgła

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

darekdm1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr lip 18, 2007 18:20
Lokalizacja: Lubuskie

bardzo głośne stukanie w silniku 1Z, szarpanie sprzęgła

Post autor: darekdm1 » czw lip 19, 2007 13:28

wczoraj jechałem przez miasto na 3 biegu, torszeczkę przychamowałm, wcisnąłem sprzęgło i zmieniłem bieg na niższy, gdy puściłem sprzęgło samochoóda nagle zaczął strasznie szarpać a pedał sprzęgła odbijać (tak jak pedał ABS). zatrzymałem sie i od razu wyłączyłem silnik. gdy zapaliłem go ponownie coś strasznie zaczęło walić w silniku, metaliczny dźwięk, bardzo głośny dochodżący gdzieś z tyłu silnika.... jechać sie nie dało, bo strasznie szarpie i dusi sie silnik, więc go zholowałem do domu, i zadzwoniłem po mechanika, ten posluchał i stwierdził że pierwsza diagnoza to pęknięty wał.......... Proszę o poradę, czy to może być aż tak źle????? czy na pękniętym wale silnik będzie chodził ......
Ostatnio zmieniony ndz lip 22, 2007 00:09 przez darekdm1, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
OHMTech
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: śr lip 18, 2007 11:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: OHMTech » czw sie 30, 2007 00:20

i co sie stało? co padło?


Chciałbym inteligentnie zarobić i mądrze wydać.

Awatar użytkownika
lokmen
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 190
Rejestracja: wt sty 09, 2007 13:58
Lokalizacja: żyrardów
Kontakt:

Post autor: lokmen » czw sie 30, 2007 00:27

nie wydaje mi się aby na pękniętym wale silnik w ogóle odpalił. Może koło zamachowe poszło?



Awatar użytkownika
OHMTech
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: śr lip 18, 2007 11:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: OHMTech » czw sie 30, 2007 00:30

albo sprzegło podziekowało tak wujas mial w mondeo ale roznie to bywa wiec spytałem z ciekawosci


Chciałbym inteligentnie zarobić i mądrze wydać.

darekdm1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr lip 18, 2007 18:20
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: darekdm1 » sob wrz 08, 2007 15:21

Witam, przepraszam że tak długo się nie odzywałem, myślałem, że temat się przedawnił, oki co do tego stukania....:)))) Otóż po rozebraniu silinika, a dokładnie po zdjęcu głowicy okazało sie, że na 4 tłoku leżał spory kawełek linki prędkościomierza:??????!!!!!!!! Zapewne ktoś zapyta skąd tam sie wzięła linka...... szczerze powiem, że też chciałbym to wiedzieć...... moje przypuszczenia są takie. poprzedni właściciel kombinował coś z linką, ponieważ gdy go kupiłem linka była ukręcona a przede wszystkim była założona nieorginalna bo od jakiegoś busa......, oki dalej... więc prawdopodobnie gdy ten gość wymieniał tę linką musiał zdjąć przewody idące do IC i jakimś sposobiem wpadł mu tam kawełek linki a reszty można sie domyśłić... Zgroza. 4 tłok do wymiany ponieważ sklelpało go totalnie tz. pierścienie nie miały luzu.... no i zaklepane gniazda pod zawory... głowica na szczęście cała tylko zawór ssący do wymiany, przy okazji wymieniłem uszczelniacze i uszczelkę... tak poza tym to chyba nic poważnego nic sie nie stało, a opcji co może być było dużo.....łącznie z pęknięciem wału...... pozdr. D.



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » sob wrz 08, 2007 16:17

o kutfa :panna: fajne rzeczy mozna znalezc w silniku :grin:


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

darekdm1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr lip 18, 2007 18:20
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: darekdm1 » sob wrz 08, 2007 17:42

no tak, ale nigdy bym nie przypuszczał, że coś takiego...... w ogóle miałem niezłe przeboje z tym silnikiem, odkąd go kupiłem wychodziły same niespodzianki, pierwsza to taka, że cały sinik był rozszczelniony tj, miał bardzo dużo wycieków oleju, druga to nagły brak mocy powyżej 2500obr/min na 3 i 4 biegu (wymieniłem N75 i po kłopocie), następnie padła skrzynia biegów, ciężko wchodziły biegi, myślełem że to coś z regulacją, ale gdy zaczął wyskakiwać 5 bieg pojechałem do mechanika i wyjęliśmy skrzynie, okazało się, że ze środka wylaliśmy zardzewiały olej, wyglądało to tak jak by ktoś kupił zardzewiałą skrzynie na złomie i wlał tylko do niej świeży olej (koszt używanej skrzyni z robicizną 1250zł), następnie ta linka na tłoku. Same przeboje z tym silnikiem. Najlepsze jest to że przed zakupem byłem u mechanika który robi tylko vw, jest to mechanik servisowy vw i nic nie znalazł... a tu po jakimś czasie zaczęły wychodzić buble..... uważajcie koledzy co kupujecie....pozdr.D.



Awatar użytkownika
OHMTech
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: śr lip 18, 2007 11:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: OHMTech » sob wrz 08, 2007 19:05

Mechanik nie ma rentgena w oczach i nie widzi jaki masz olej w skrzyni rozumem w silniku - masz bagnet. w komorze spalania tez nie widzi czy coś siedzi. Trzeba brać w ryzyko przy zakupie auta używanego. Ja znam przypadki ze wrzucano trocin do skrzyni aby nie buczała. Takie rzeczy wychodzą podczas normalnej eksploatacji pojazdu po jakimś czasie. Na pierwszy rzut oka nie zauważalne.


Chciałbym inteligentnie zarobić i mądrze wydać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 144 gości