Czy to lozysko oporowe?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Czy to lozysko oporowe?

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 10:30

ponownie witam, mam problem, po naprawie silnika po zerwanym klinie na wale, ma pewna dolegliwosc, kolo ktory robil mi fure wkreca mi ze tak bedzie i moze przejdzie samo i sie nie da z tym nic zrobic, mianowiscie po wcisnieciu pedaly sprzegla dochodzi ze skrzyni odglos jakby sie łożysko oporowe zwiesilo, dodam gazu przestaje,wcisne lekko sprzeglo tez przestaje,ale czesto stoje na swiatlach, zapomne sie i napierdziela,ktos mi cos mowil ze jakies wodziki i jakas blacha nie stykaja, mzoe ktos ma na to rade albo to przerabial ? tam ponoc na innej zasadzie dziala to lozysko, odwrotnie ponoc
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 12:39 przez mikan, łącznie zmieniany 1 raz.



hezek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: śr maja 02, 2007 16:15
Lokalizacja: Grójec

Post autor: hezek » czw maja 31, 2007 10:40

witam

zeczywiscie jest odwrotnie
docisk przykręca sie do wału korbowego a koło zamachowe do docisku niema tam łożyska oporowego tylko popychacz który idzie przez cała skrzynie i naciska na blache smarowane jest to niewelką iloscią smaru łozyska oporowego tam niema nic niepowinno sie dziac i nic sie nie ułozy niepamietam juz czy da sie odwrotnie tą blache załozyc jesli tak to mozliwe ze to jest ta przyczyna.



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 10:54

tzn koles ktory to robil kuma dosc czacze i watpie ze cos popierdzielil, znajomy ma takiego samoego golfa , nic nie rozkladal i tez mu dzwieczy, koles mowil ze blacha jak juz sie raz ruszy to nie trafia w to samo miejsce czy cos i ze tak bedzie, cos da sie z tym zrobic ? bo jak przypuszczacie wkurza to troche



hezek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: śr maja 02, 2007 16:15
Lokalizacja: Grójec

Post autor: hezek » czw maja 31, 2007 11:21

to prawda ze nie trafia w to samo miejsce nawet wyzłobienie w wyniku tarcia jest nie centryczne wymieniałem tarcze w golfie brata i złozyłem wszystko identycznie jak było nic nie słychac



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 11:40

to co mam zrobic ? apropos łozyska, w katalogu bredy jest opcja na łozysko niby oporowe, wyglada inaczej niz w oplu,ale niewazne, czyli co mam zrobic ? mam kolesia zmusic zeby rozebral czy jak :)



hezek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: śr maja 02, 2007 16:15
Lokalizacja: Grójec

Post autor: hezek » czw maja 31, 2007 12:08

w oplu jest całkiem inaczej tam jest sprzęgło normalne jak w wiekszosci samochodów łozysko naciska na słoneczko i niema takich problemów

ja bym wyjoł skrzynie i zobaczył w którym miejscu teraz naciska popychacz blache jesli sie nie myle to mozna ja ustawic w trzech pozycjach przekręcic tak zeby trafiał w to miejsce co kiedys i nie powinno juz nic sie dziac



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 12:49

ale jednak skrzynie trzeba wyjac :( thx z pomoc



hezek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: śr maja 02, 2007 16:15
Lokalizacja: Grójec

Post autor: hezek » czw maja 31, 2007 13:04

ja bym tak zrobił po naprawie powinno byc wszystko ok trzeba rozebrac obejrzec i zrobic tak zeby było dobrze.

pozdrawiam



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Re: Czy to lozysko oporowe?

Post autor: PinkFloyd » czw maja 31, 2007 20:21

mikan pisze:ponownie witam, mam problem, po naprawie silnika po zerwanym klinie na wale, ma pewna dolegliwosc, kolo ktory robil mi fure wkreca mi ze tak bedzie i moze przejdzie samo i sie nie da z tym nic zrobic, mianowiscie po wcisnieciu pedaly sprzegla dochodzi ze skrzyni odglos jakby sie łożysko oporowe zwiesilo, dodam gazu przestaje,wcisne lekko sprzeglo tez przestaje,ale czesto stoje na swiatlach, zapomne sie i napierdziela,ktos mi cos mowil ze jakies wodziki i jakas blacha nie stykaja, mzoe ktos ma na to rade albo to przerabial ? tam ponoc na innej zasadzie dziala to lozysko, odwrotnie ponoc
Czesto w dieslach padaja sprezynki na tarczy, brzęcza jak sa niskie obroty silnika, mija jak sie doda gazu lub wcisnie sprzegło. Miałem to samo w MK III D i TD wymiana sprzegła z dociskiem zawsze pomagała. A myślałem różne rzeczy co to może być bo cholernie mnie wkurzało to brzęczenie.



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 20:40

heh, mnei tez wkurza,fakt ze jak jade nie ma tego, tylko na postoju albo cos,tyle ze tarcz wygladala zdrowo, orginalna byla chyba,dlatego nie wymienialem podczas skladania silnika, a srednio chce mi sie wydac na zestaw sprzegla 300 i 100 dla mechaniora z braku czasu,ludze sie ze samo przestanie nawalac, ale dzieki za podpowiedz,moze jak zacznie mnie to do goraczki doprowadzac to zmienie :)



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » czw maja 31, 2007 20:45

mikan pisze:heh, mnei tez wkurza,fakt ze jak jade nie ma tego, tylko na postoju albo cos,tyle ze tarcz wygladala zdrowo, orginalna byla chyba,dlatego nie wymienialem podczas skladania silnika, a srednio chce mi sie wydac na zestaw sprzegla 300 i 100 dla mechaniora z braku czasu,ludze sie ze samo przestanie nawalac, ale dzieki za podpowiedz,moze jak zacznie mnie to do goraczki doprowadzac to zmienie :)
U mnie tez to nawalało mimo ze sprzegło było ok i miało tylko 110 tys km, jak wyciągnełęm sprezynki były ok ale pod obciazeniem widocznie nawalały, po wymianie minęły objawy, seriws VW wiedza o tej bolaczce- dotyczy to najczesciej silnika D i TD w MK III.Mozna to troszkę zniwelowac wg elektronicznego wyswietlacza podniesc obroty na ciepło na 950 i nie powinno tak brzęczeć.



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 20:48

czaje, thx, tylko jak raz dodam gazu na jalowym to przestaje



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » czw maja 31, 2007 20:52

mikan pisze:czaje, thx, tylko jak raz dodam gazu na jalowym to przestaje
Olał bym to na razie , jak bedzie mocniej to wtedy :food: Można z tym jeździć. My w Mk III D zrobiliśmy na tym 200 tyś km i potem wymieniliśmy. :grin:



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » czw maja 31, 2007 21:43

no to luzik,ale nie jestem zwolennikiem ze jak cos wali i stuka to glosniej muze robie, chociaz nie mozna wpadac w skrajnosc,dzieki za info



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości