strumienica zamiast katalizatora w dieslu bez turbiny??

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mp1985
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: pn lis 27, 2006 18:27
Lokalizacja: Warszawa

strumienica zamiast katalizatora w dieslu bez turbiny??

Post autor: mp1985 » śr kwie 25, 2007 12:00

katalizotor juz mi padł zupełnie- pordzewiał nie ma sensu ta nic spawać i zastanawiam się nad zakupie strumienicy w jego miejsce ale słyszałem opinie od człowieka który sprzedaję strumienice że nie poleca strumienicy do diesla bo jak to powiedział "będzie świszczeć"- co to do końca znaczy to nie wiem więc pytam miął ktoś doświadczenie ze strumienicą w dieslu??



Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » śr kwie 25, 2007 12:09

Bylo tego juz sporo i wniosek taki ze strumienica do diesla raczej nie bardzo:)



Awatar użytkownika
mp1985
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: pn lis 27, 2006 18:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mp1985 » śr kwie 25, 2007 12:16

to co by tam wspawac no juz ratowac ten katalizator nie ma sensu.

kawałem zwykłej rury czy lepiej ta strumienice? jak to chodzi ze strumienica? znacznie glosniej? ale czy dzwiek jest *#cenzura#* czy spoko? :bajer: :-)



obobo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: wt lut 20, 2007 18:12
Lokalizacja: Kolbuszowa

Post autor: obobo » śr kwie 25, 2007 12:21

witam
nie wiem jaki jest dzwiek przy zalozonej strumienicy, ale podejrzewam ze bedzie taki sam jak przy wspawanej rurze w miejscu kata, no i 30 cm rury bedzie sporo tansze od strumienicy. po takim zabiegu zadnej roznicy nie zobaczysz nie bedzie bardziej dymil, anie nie bedzie jakos glosniej chodzil, tylko kata spobie potem sprzedaj



Awatar użytkownika
mp1985
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: pn lis 27, 2006 18:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mp1985 » śr kwie 25, 2007 13:15

ok dzieki poczytałem sobie na forum o tym i macie racje olewam strumienice i kupie zwykłą rure

ps jaka to ma byc rura ktoś poda mi parametry?



Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » śr kwie 25, 2007 13:20

Zamiast kata mozna wstawic dodatkowy tlumik (ja zaplacilem chyba 45 zl). Bedzie troche ciszej a tlumik wyglada dokladnie jak katalizator i nie beda sie czepiac przy przegladzie.



Awatar użytkownika
Kris-THC
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: pt lut 11, 2005 22:00
Lokalizacja: Oława
Auto: Polo 9N Audi A3 8P Golf MK4
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Kris-THC » śr kwie 25, 2007 15:05

Jeżeli wydech masz sreyjny to odpuść sobie strumionkę bo nic Ci to nie da. Wspawaj rurę i po sprawie. Nie wstawiaj dodatkowych tłumików. Pozdro.


Moc jest w mieście Łodzi gdzie bieganie psom szkodzi.
V.A.G.-ina way :) VAGina family :) Today, tomorrow, VAGina :)
Obrazek

Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » śr kwie 25, 2007 16:51

ja wspawałem fi 50mm z kwasówki , akurat taka miałem w pracy


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

krzysiogreg
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 23:27
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: krzysiogreg » śr kwie 25, 2007 17:32

ja mam kawał rury grubościennej sporo grubszej od standardowej rury wydechowej tak że wyglada to jak tłumik :)


Volkswagen - das auto

domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » śr kwie 25, 2007 21:02

Ja wywalilem kata, zwykla rura. Plusy - podobno :bajer: troszke mocniejszy ale przede wszystkim zauwazalnie mniej pali :bigok: Co do strumienicy mam dwoch znajomych ktorzy robia przy dieslach i jeden niezalezny :helm: wszyscy stukali sie po glowie ze to bezsensowny wydatek.


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » śr kwie 25, 2007 22:07

Kris-THC pisze:Nie wstawiaj dodatkowych tłumików.
Jak ma w papierach kata to przyczepia sie na przegladzie, chyba ze bedzie robil lewe przeglady:) Poza tym katalizator i tak stawia wiekszy opor niz tlumik, wiec nie bedzie zadnego wplywu na moc silnika itp. Za to bedzie ciszej chodzil, no chyba ze autor postu nalezy do tych co najchetniej jezdziliby wogole bez tlumikow, tacy tez sie zdarzaja;)



Awatar użytkownika
Kris-THC
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: pt lut 11, 2005 22:00
Lokalizacja: Oława
Auto: Polo 9N Audi A3 8P Golf MK4
Silnik: AHF
Kontakt:

Post autor: Kris-THC » śr kwie 25, 2007 22:10

N
dziechu pisze:no chyba ze autor postu nalezy do tych co najchetniej jezdziliby wogole bez tlumikow, tacy tez sie zdarzaja;)
Tak się składa że akurat do takich należę :pub: i wielu innych także, oczywiście jeśli chodzi o TDI :)


Moc jest w mieście Łodzi gdzie bieganie psom szkodzi.
V.A.G.-ina way :) VAGina family :) Today, tomorrow, VAGina :)
Obrazek

Awatar użytkownika
SEZAM
Bob the Builder
Bob the Builder
Posty: 321
Rejestracja: czw sty 25, 2007 22:55
Lokalizacja: WARNDORF
Kontakt:

Post autor: SEZAM » czw kwie 26, 2007 20:18

Witam!!! popieram wypowiedzi kolegów!!! padł mi katalizator i akurat mam ziomka w tłumikach wiec dostałem strumienicę w cenie rurki :chytry: ale tak jak pisaliście nic się diametralnie nie zmieniło!!! może troszkę jakiś inny dźwięk przy schodzeniu z obrotów ale nic wielkiego!!!
POZDRAWIAM :okej:



Awatar użytkownika
dziechu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1119
Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
Lokalizacja: Śląsk
Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
Silnik: 1Z

Post autor: dziechu » pt kwie 27, 2007 00:09

Kris-THC pisze:Tak się składa że akurat do takich należę i wielu innych także
Nie no nie musiales tego pisac, przeciez to jasno wynika z Twojego postu, jednak mialbym watpliwosci co do slowa 'wielu';) Nie lepiej zamontowac audio 2x500W zamiast sluchac pierdzielenia silnika? ;)

[ Dodano: 27 Kwi 2007 00:14 ]
P.S. Mam wrazenie ze najwiecej halasu robia ci, ktorzy maja kompleks niedoboru KM i chca nadrobic to przerazliwym rykiem silnika. To jak strzelanie ze straszaka - duzo halasu tylko zadnego efektu;)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 187 gości