Zakupilem niedawno bo miesiac temu golfa mk3 1.9 TD po wymiane termostatu na drugi firmy Wahler (pierwszy nieszczesny Vernet) wwszystko chodzi. Pytanie nasuwa mi se jedno silniczek ma przejechane oryginalnie 160 tysiecy jest to rok 1994 zastanawia mnie praca turbiny. Wiem ze nie nalezy pilowac jak nie jest silnik cieply a wiec zawsze czekam na ta temperaturke i wtedy pedal do deski i jade sobie, ale turbina mi syczy fajny to swist i jeszcze odczucie ze przyspiesza ale jakos tak dziwnie. A wiec jak silnik jest w miare zimy tzn okolo 80 stopni tojak wcisne pedal to ja slychac i przyspiesza juz przy 2500 obr/min jak natomiast ma ponad albo okolo 90 plus minus 5 stopni jakos przyspiesza dopiero tak porzadnie ocywiscie po dobrych 3000 obr/min cos nie tak i czy to syczenie jest oki?? Kolejna sprawa to problem z biegami 1 i 3. Na krzyzowce zdarzylo mi sie juz kilka razy wrzucic 3 zamiast 1
co jest nie tak co tam wyregulowac. ps. jeszcze odnosnie tej turbiny czytalem na temat jakiegos zaworka N75 w moim AAz tez to jest?? wogole moze jechac do mechanika??
jeszcze jedno jak mi spadaja obroty ponizej 1300 cos mi cyka w desce rozdzielczej kolo zegara co to ?? jak wzrastaja to znowu cyka co to moze byc??
jak znajdziesz stawiam ci piwo. u jednego syczy u innego nie. jak turbina ciepla to i mocy nie bedzie, bo ic nie masz.
- ale żeby było to przy przebiegu 160 tyś km- sam mi się nie chce wieżyć, najcześciej z tym spotykałem się przy przebiegu w granichach 300 tyś km i więkrzym. A na desce plai Ci się napis TOTAL nad ilością licznika kilometrów???