Strona 1 z 1

MKIII Cabrio - Dach krople wody , Zapytanie ......

: pn sie 04, 2008 12:31
autor: papen1983
Czesc wszystkim , od niedawna smigam sobie golfem cabrio (1994) . Mam nastepujacy problem (podobne byly opisywane na forum ale nie znalazlem konkretnej odpowiedzi).

Podczas deszczu , najczesciej na postoju, w miejscach gdzie sa klamki do otwierania dachu zbieraja mi sie krople wody i kapia sobie na fotel pasazera i kierowcy (nie jest to mocne lanie sie wody ale upierdliwe kapanie) Probowalem regulacji naciagu dachu ale jest juz na max i nie wiele daje , zauwazylem tez ze uszczelki sa raczej w porzadku a dach jest w 100% cały, nawet je gruntownie wyczyscilem wszystkie uszczelki i gumy, lacznie z tym rowkiem w srodku slupka - wszystko drozne i czyste.Jedno odksztalcenie uszczelki zauwazylem tylko (tak mi sie wydaje ze odksztalcenie) na wyskosci lustra bocznego z obu stron , ale tam sporadycznie pojawialy sie kropelki, natomiast dach kapie tam gdzie laczy sie uszczelka dachu z uszczelka szyby przedniej i nie wiem co z tym fantem zrobic , czy sa jakies preparaty do konserwacji tej gumy czy zmieniac uszczelki czy cos...? Postaram sie wkleic fotki moich uszczelek oraz tego gdzie mi kapie woda , sprawdzalem i wiem tez ze na 90% nie jest to uszczelka szyby bocznej bo krople pojawiaja sie od wewnatrz auta i nie mocza zbytnio szyby...pozdrawiam i dzieki z gory za odpowiedz .....

: ndz sie 31, 2008 00:48
autor: PRUSAK
Siemasz kapie ci chyba jak otworzysz drzwi czy jak masz zamkniete ??

: pn wrz 08, 2008 23:12
autor: papen1983
Siemka , kapało mi jak mialem zamkniete autko . Problem juz rozwiązany , wyczyscilem bardzo dokladnie uszczelki (wszystkie na okolo) troszke naciagneliśmy je ze szwagrem oraz wyregulowane zostały szyby - na wysokosc - zamykaja sie teraz po 3mm wyzej oraz zostały lekko docisniete do wewnatrz ,do uszczelki - przy zamknietych drzwiach - (jest w drzwiach taki jakby klin do regulacji) . Od tego czasu mam spokój , autko stało w Niemczech przez 3 dni na parkingu w ulewie i ani kropli w srodku , uszczelki mam OK - nie ma odksztalcen oraz sladów zuzycia . Na koniec przesmarowalem dach srodkiem konserwujacym z silikonem oraz uszczelki zakonserwowalem sprayem do uszczelek, woda splywa jak po kaczce :) Jestem zadowolony z efektu , pozdrawiam