Volkswagen Golf III
: sob gru 18, 2010 16:13
Model Volkswagen Golf VR6 Fujimi 1:24
Trochę historii...
Model nabyłem rok temu, pierwsze plany były szatańskie. Miał być beton i stalówki, ale po przemyśleniu przestało mi się podobać.
Swoją droga nabyłem znane felgi BBS RS, zostały pochromowane na nowo i wpadł rotor w czerni. Później wziąłem się za budę zostały usunięte sierpy, listwy zostały przerobione na CL, z grilla zniknął znaczek z tyłu również. Kierunki w błotnikach znikły, kratka w przednim zderzaku została pozbawiona poziomych poprzeczek zostały tylko pionowe. I przyszedł czas na podkład... Po jakimś czasie polakierowałem trójkę na kolor docelowy i otrzymała bezbarwny. Po malowaniu było wszystko okej, po jakimś czasie wyszły babole, bezbarwny ujawnił wszystko co było szpachlowane. Mówi się trudno próbujemy dalej, poleciał do DOT'a tego samego dnia... I znów robota od nowa szpachlowanie, pogłębianie PL i podkład. Na dzień dzisiejszy kasta jest gotowa do lakieru bazowego, czekam aż pogoda się poprawi aby malować. A co do koloru to będzie dość kontrowersyjny.
No teraz trochę o wnętrzu... jak każdy wie ten model ma boczki drzwiowe do du*py, można nawet powiedzieć że w ogóle ich nie ma.
Tak więc podjąłem się zrobienia nowych od podstaw, tylna półka również została przerobiona. Wnętrze zostało wyflockowane, podłoga i pólka tylna...
Doszła sportowa kierownica, tyły foteli zostały poszpachlowane.
Zapraszam do komentowania.
Trochę historii...
Model nabyłem rok temu, pierwsze plany były szatańskie. Miał być beton i stalówki, ale po przemyśleniu przestało mi się podobać.
Swoją droga nabyłem znane felgi BBS RS, zostały pochromowane na nowo i wpadł rotor w czerni. Później wziąłem się za budę zostały usunięte sierpy, listwy zostały przerobione na CL, z grilla zniknął znaczek z tyłu również. Kierunki w błotnikach znikły, kratka w przednim zderzaku została pozbawiona poziomych poprzeczek zostały tylko pionowe. I przyszedł czas na podkład... Po jakimś czasie polakierowałem trójkę na kolor docelowy i otrzymała bezbarwny. Po malowaniu było wszystko okej, po jakimś czasie wyszły babole, bezbarwny ujawnił wszystko co było szpachlowane. Mówi się trudno próbujemy dalej, poleciał do DOT'a tego samego dnia... I znów robota od nowa szpachlowanie, pogłębianie PL i podkład. Na dzień dzisiejszy kasta jest gotowa do lakieru bazowego, czekam aż pogoda się poprawi aby malować. A co do koloru to będzie dość kontrowersyjny.
No teraz trochę o wnętrzu... jak każdy wie ten model ma boczki drzwiowe do du*py, można nawet powiedzieć że w ogóle ich nie ma.
Tak więc podjąłem się zrobienia nowych od podstaw, tylna półka również została przerobiona. Wnętrze zostało wyflockowane, podłoga i pólka tylna...
Doszła sportowa kierownica, tyły foteli zostały poszpachlowane.
Zapraszam do komentowania.