Forum.VWGolf.pl

Witam
Koledzy jak pomaluje felgi stalowe sprayem to farba dlugo sie utrzyma czy po zimie bedzie lipa? Bo kiedys w poprzednim samochodzie malowalem bebny farba w sprayu i farba sie trzymala

farby w spreju raczej bym nie polecal, bo po zimie bedzie sie luszczyc a moze nawet ruda sie pojawi. Najbardziej odpowiednia jest farba proszkowa. jak jest dobrze pomalowane to nawet od uderzenia mlotkiem nie ma sladu. Wiec polecam ten wlasnie sposob.

Zależy jak dobrze oczyścisz felgi. Dobre jest piaskowanie. Jak chcesz mieć dobrze pomalowane to polecam proszkowo. Ja swoje odebrałem z malowania za 300zl komplet (piaskowanie + malowanie w tym warstwa cynkowa bez niej jest taniej) takie felgi wytrzymają dużo więcej niż tradycyjne malowanie i są odporniejsze na uszkodzenia lakieru.

A ja bym na zime zarzucil kolpaki i wyjdzie taniej i szybciej.. a na wiosne i tak pewnie alu zakladasz...

No stalowki tylko na zime.. w takim razie jakie kolpaki byscie polecili?

deskjet pisze: jakie kolpaki byscie polecili?

tylko - Oryginalne VW

Ori Mk4 byly takie http://tablica.pl/i/oferta/kolpaki-15-c ... dd9e2b809f" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy takie http://tablica.pl/i/oferta/vw-15-cali-k ... dd9e2b809f" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy moze od Mk5 by wizualnie pasowaly http://tablica.pl/i/oferta/kolpaki-orgi ... 9f3fa38044" onclick="window.open(this.href);return false;

Chyba te z pierwszego linku byly ori Mk4

marcinek84 pisze:Ja swoje odebrałem z malowania za 300zl

Ja za 350 pln kupiłem komplet aluminiowych felg 15" ori z golfa MKIV.

A poważnie to kołpaki były te pierwsze, ale w innych wersjach i rocznikach trafiały się też inne. Co do malowania to piaskowanie + podkład + farba na wierzch to około 100 pln. Jak masz kompresor i pistolet to sam spokojnie sobie to pomalujesz. Bez piaskowania szkoda się bawić bo po sezonie nie będzie widać efektu.

Jeśli nie masz wżerów od rudej to wystarczy dobrze zmatować i możesz malować sprayem firmy TROTON.Normalna farba jak do malowania pistoletem, tyle że w sprayu. Kolega malował sobie felgi i już drugą zimę śmiga na nich bez kołpaków i wyglądają jak nowe, malował czarnym połyskiem. Dwie puszki sprayu to u nas jakieś 24zł.