Forum.VWGolf.pl

hej
jak w temacie
mam ATS Cup 13" (wiem, wiem nie urywa dupala )
i nie wiem czy malować farbą białą matową czy z połyskiem
"rancik" oczywiście w poler leci
jak myślicie czy to duża różnica? ktory wygląda lepiej?
pzdr

Biały mat jest fajny, ale domyć go z pyłu z klocków to po prostu tragedia.

z tyłu mam bębny a z przodu to... będę hamował łagodnie
na próbę dzisiaj psiknąłem matem zobacze jak wyjdzie jak wyschnie i wstawię foto

no to tak to wygląda po 2 wartswach podkładu (czerwonego) potem 3 warstwy białego matu i na to 3 warstwy bezbarwnego ale nie matowego
czyli coś teoretycznie pomiedzy matem a polyskiem ale raczej tego polysku slabo widac
ranty narazie dostały tylko papierem 400 dlatego tak słabo wyglądają



w tle widać reszte felg - w stanie bardzo słabym

i teraz odklejamy...





ogólnie mogłoby być lepiej ale i tak jestem w miare zadowolony - jeden minimalny zaciek nawet go nie usuwam, troche pod ostatnia warstwe bialego albo pod sam klar wdarl sie jakis pył bo malowane na dworzu ale i tak fajnie całkiem
jak oceniacie?

Osobiście widziałbym tutaj bardziej standard czyli srebrny środek. Biel za bardzo zlewa się z polerowanym rantem który potem po prostu ginie a nie o to w takiej feldze chodzi Ale to tylko moje zdanie

no co Ty nie dałbym rady całości spolerować
mi się w sumie i tak podoba zainspirowałem się jakimś tematem z forum VW Polo
na pierwszej fotce widać jak wyglądały przed renowacją koła więc jest dobrze wg mnie
ale chciałem poznać Wasze zdanie każda uwaga cenna

jak na szpreje to nieźle;)

hehe dzięki ale drugą skopałem
musze zerwać cały lakier i jeszcze raz położyć dobrze że przynajmniej pierwsza jest ok

Nie widzę sensu w kładzeniu bezbarwnego na mat - teraz wyszło jakbyś próbował zrobić normalny połysk ale spartoczył robotę :/

to co bez klaru zostawić?

Gdybym ja miał wybrać to biały mat, bez żadnego połysku, lepiej będą się matowe prezentować.