Forum.VWGolf.pl

Witam. Jakiej firmy lub od jakiego sprzedawcy proponujecie ringi na zegary do Gofra IV

kolego tobie chodzi o podswietlane ringi na zegary??proponuje lepiej http://allegro.pl/moman-indiglo-vw-golf ... 93418.html" onclick="window.open(this.href);return false; a moze tylko o srebne obramowki?? http://moto.allegro.pl/ramki-zegarow-ch ... 69751.html" onclick="window.open(this.href);return false; http://moto.allegro.pl/wv-golf-4-passat ... 52228.html" onclick="window.open(this.href);return false; daj znac co wybrales jesli chodzilo ci o cos takiego:)

Dobrze wygladają oryginalne matowo-błyszczące(pół na pół) z zegarów sportedition lub passata B5 lift(2 duże ringi pasują P&P). Te allegrowe zestawy są za bardzo choinkowe jak dla mnie, co za dużo to nie zdrowo.

Chodzi mi srebrne obramówki ale daliście mi do myślenia. Dzięki za zainteresowanie.

jednym sie podobaja orginalne,drugim same obramowki,a jeszcze innym tarcze indiglo.wszystko wedlug gustu.ja nie mam wogole tylko czarna deska ale zastanawiam sie nad tymi srebnymi obramowkami.pozdrawiam

Witam, zamontowałem komplet 4 szt obramówek alu i wygląda łądnie z początku wydawało mi sie ze bedzie ,że tak powiem nasrane ale po zmontowaniu wygląda spoko loko a może powie mi ktoś czy próbował wymontować szybke z licznika ??? pozdrawiam

samej szybki raczej nie da rady wymontować

co do samych ramek to u siebie zamontowałem jedynie te na główne zegary, te na fis i wskaźniki paliwa i temperatury według mnie nie wyglądają zbyt ciekawie... to do tego w moim zestawie były plastikowe a nie aluminiowe tak jak dwie główne

w moim zestawie także były plastikowe i tez zastanawiam sie nad ściagnięciem ich, chciałem jeszcze okleić folią np karbon lub czarny połysk ten czarny środek, ale jak nie ma mozliwości ściągnięcia szkła to lipa, ale nie poddam sie moze mi sie jakoś uda:) najwyżej pęknie w najgorszym przypadku:)

kuba860724, nie da rady ściągnąć, próbowałem z zegarów passata szybkę ściągnąć, pękła, choć prawie się udało (część odeszła). Próbowałem trzonkiem od młotka zawiniętego w szmatę od wewnątrz delikatnie uderzać. Wydaje mi się poprostu że miałem farta że od razu nie pękła. Co do podważania śrubokrętem to już w ogóle pęknie (próbowałem z drugiej strony, odłamało się odrazu). Co do oklejania, też będzie ciężko by nie mówić że niewykonalne, bo po przejechaniu suszarka bądź opalarką mocniej, może zmatowić się szybka. Też o tym myślałem i szybciej zrezygnowałem niż wpadłem na ten pomysł