Pokrywa silnika, przyciemnianie lamp
: ndz mar 11, 2012 11:39
Mam 2 pytania dot. rzeczy z tematu.
Na początek chciałbym wiedzieć, jak mogę tanim sposobem odnowić pokrywę silnika i wszystkie inne elementy plastikowe pod maską.
Są mocno wyblakłe, aż odechciewa się zaglądać pod maskę (a poziom oleju trzeba kontrolować )
Malowanie raczej nie wchodzi w grę, bo demontaż byłby uciążliwy (Chyba, że samą pokrywę, tam tylko 4 śrubki o ile się nie mylę), myślałem raczej nad jakimiś specyfikami, ale czy będą odporne na ciepło?
Doradźcie.
Druga sprawa to przyciemnianie lamp tylnych. Nie pytam czy robić bo przejrzałem już forum i wiem, że jedni robią, inni odradzają. Ja jednak nie mogę już patrzeć na ten jasno pomarańczowy kierunek, ochyda
Pytanie tylko, czy idzie to zrobić na samochodzie, czy jednak wygodniej byłoby zdemontować lampy? I czy docinanie folii do kształtu sprawia problem? Naklejamy potem tniemy (nożykiem po lampie) czy najpierw docinamy a potem kleimy i okazuje się, że źle ucięte?
A jeśli już demontować, to prosiłbym o w miarę jasny opis demontażu, co bym sam czegoś nie urwał
Koniec pytań, z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.
Na początek chciałbym wiedzieć, jak mogę tanim sposobem odnowić pokrywę silnika i wszystkie inne elementy plastikowe pod maską.
Są mocno wyblakłe, aż odechciewa się zaglądać pod maskę (a poziom oleju trzeba kontrolować )
Malowanie raczej nie wchodzi w grę, bo demontaż byłby uciążliwy (Chyba, że samą pokrywę, tam tylko 4 śrubki o ile się nie mylę), myślałem raczej nad jakimiś specyfikami, ale czy będą odporne na ciepło?
Doradźcie.
Druga sprawa to przyciemnianie lamp tylnych. Nie pytam czy robić bo przejrzałem już forum i wiem, że jedni robią, inni odradzają. Ja jednak nie mogę już patrzeć na ten jasno pomarańczowy kierunek, ochyda
Pytanie tylko, czy idzie to zrobić na samochodzie, czy jednak wygodniej byłoby zdemontować lampy? I czy docinanie folii do kształtu sprawia problem? Naklejamy potem tniemy (nożykiem po lampie) czy najpierw docinamy a potem kleimy i okazuje się, że źle ucięte?
A jeśli już demontować, to prosiłbym o w miarę jasny opis demontażu, co bym sam czegoś nie urwał
Koniec pytań, z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.