pomimo wczorajszych problemów tech. jedziemy dalej, narzędzia i materiały jakie potrzebowałem do wczorajszych prac:

skoro mamy już narzedzia i materiały trzeba teraz zabrać się za usuwanie baboli, jest to wazna czynność i trzeba to zrobić starannie, trzeba zedrzeć rdzę i oczyścić blachę aż do zdrowej części

umnie jeszcze dosło do tego łatanie dziury

(okazało się że poprzedni właściciel poprostu dziurę załatał szpachlą

)

i co z tym zrobić? zaspawać - nie mam minimaga (tylko elektrodę), postanowiłem użyć do tego celu maty szklanej i żywicy i załatać to

teraz pozostało te wszystkie miejsca wytrawić (ja posłużyłem się Cortaninem, ale może to być jaki kolwiek inny środek dostepny w sklepach z lakierami itp.)

teraz czekamy aby wszystkie miejsca wytrawiane zmieniły kolor na fioletowo - czarny (min. 3 dni trzeba odczekać)
na dzień dzisiejszy auto wygląda tak

w poniedziałek (jak pogoda pozwoli) dalsze prace bedą (i foty)