Forum.VWGolf.pl

poruszając się pieszo po mieście zauważyłem, że jest to problem bardzo wielu golfiarzy 3

zdjęcia pokażą wszystko:

jest jakiś sposób na kosmetyczne poprawienie takiego stanu rzeczy czy pozostaje jedynie wymiana na nowe:

i czy jest to do zrobienia samodzielnie ??

mam ten sam problem z przodem

radek108 pisze:mam ten sam problem z przodem

Ja również. Kiedyś tak na szybko poluźniłem śruby mocujące zderzak (przedni), by unieść go do góry, ale na niewiele to się zdało...
Ma ktoś pomysły?

krzysiekhhns pisze:zauważyłem, że jest to problem bardzo wielu golfiarzy 3

Bo większość tych aut była walnięta bardziej lub mniej, a wtedy o idealne spasowanie elementów bardzo ciężko. Trzeba zdejmować zderzaki, lekko nagiąć łapy belki, założyć, popatrzeć i tak w kółko, aż do uzyskania zadowalającego efektu.

k0nr4d pisze:Bo większość tych aut była walnięta bardziej lub mniej,

no i tutaj jest prawda ... moze tez byc tak ze zderzak byl zdejmowany i ktos mial zeza i zle zalozył ale jak zderzak zwisa mocno bo bardziej obstawialbym na jakis wypadek
Jest jeszcze mozliwosc ze slonce dziala na zderzak ale wydaje mi sie ze zderzak jest z bardzo mocnego plastiku (czasem widac przy stluczkach)

niestety nie koniecznie jest to wina stłuczek, lecz samego vw który nie zbyt pomyślał z spasowaniem zderzaków i błotników, kiedyś miałem czas i cały dzień próbowałem ustawić zderzaki podnosiłem i puszczałem pas przedni, przerabiałem te łapy i co sie tylko dało efekt i tak jest taki sam że jest szpara pomiędzy błotnikami a zderzakiem, niestety 3 to nie audi w którym jest idealnie spasowany zderzak do błotnika tak że jest 2 mm szpary miedzy tymi elementami

Kamtar pisze:kiedyś miałem czas i cały dzień próbowałem ustawić zderzaki podnosiłem i puszczałem pas przedni, przerabiałem te łapy i co sie tylko dało efekt i tak jest taki sam że jest szpara pomiędzy błotnikami a zderzakiem,

dobrze że to przeczytałem bo mam ten sam problem z przednim zderzakiem i miałem się brać za jego poprawianie ale chyba odpuszczę po tym co przeczytałem

sciagacie zderzak.. sprawdzacie czy slizgi sa O.K
jesli sa zle to nowe i zakladacie.. jak dalej nie pasuje to znow trzeba sciagnac zdes. i naciagac slizgi..
moze byc tez tak ze plastik jest juz przeciagniety i nic sie z tym nie da zrobic

panowie da sie to zrobic. tylko trzeba podgrzac zderzak. potrzebna bedzie opalarka do tego zeby podgrzac zderzak i go dogiac.
trzeba najpierw spasowac go mniej wiecej zeby dobrze bylo a pozniej opalarka w ruch i od wewnarz zderzaka trzeba podgrzac i doginac oczywiscie na sciagnietym zderzaku.
potrzeba do tego opalarke i wiadro z zimna woda i gabka zeby przykladc ja do zderzaka zeby nie przypalic.
nie powiem bo trzeba miec troche cierpliwosci do tego ale da sie to zrobic

a sprawdzaliscie czy to są ori zdesie???
wiekszość mk3 jak miało jakąs stłuczke tak wygląda bardzo trudno jest naprawic zdes a ori po stłuczce sie odkształcają i lepiej je wymienic na inne ori tez urzywane ale w bdb stanie niz na podróby które tracą swój kształt od słonca......

[ Dodano: 24 Kwi 2010 18:04 ]
jakmacie kogos znajomego z mk3 to przymierzcie jego zdes napewno bedzie lepiej