Strona 1 z 1
[MK2], warto robic?
: ndz lut 21, 2010 21:07
autor: Kuba89MK2
Witam forumowiczow;) nie wiedzialem gdzie zalozyc temat tego typu, wiec zalozyjem tu. Przychodze dzisiaj do was z takim pytaniem, czy wg was jest warto robic rozbitego golfa gt czy lepiej jest kupic inne auto z seri Vw, mlodsze ... Dodam ze golf niby bardzo nie jest rozbity( bo tylko zderzak, blotnik, drzwi, wachacz, sanki przegub itp) ale jest z 1988r i zrobilem w nim nie dawno kompletny remont zawieszenia i chamulcow, no niby silnik byl mocny, bo nawet niekture golfy mk3 o wiekszej mocy byly z nim ruwne... Dlatego zastanawiam sie czy bardziej sie oplaca wyklepac go i zrobic na bustwo czy lepiej wypakowac np. te 5.500 na vento? Z tego co sie orientowalem to mam drugiego golfa gt na czesci za600l, jesli chodzi o zawieszenie, drzwi itp sa w stanie bdb, ale malowanie calego auta naprawde dobrze to juz 1500, ale z drugiej strony kupic inne, to juz dochodza koszty przerejestrowania, poprawek wizualnych iitp... Sam juz nie wiem, prosze o wasza rade... Pozdrawiam:)
: ndz lut 21, 2010 21:18
autor: radek108
jak wyremontujesz to wiesz co masz a jak kupisz to cho.era wie jak się bedzie sprawował
: ndz lut 21, 2010 21:28
autor: Kuba89MK2
Niby masz racje, ale to juz jst samochod z 88r! Ja jestem za samochodami tylko i wylacznie marki Vw, ale np rozgladalem sie za Vento, to rdzewieje strasznie, tak jak golf MK3, a na moim nie ma grama rdzy pomimo wieku. Czy golf z tego roku nie bedzie budzil smiechu? Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
: ndz lut 21, 2010 23:35
autor: MarcinWLKP
Kuba89MK2 pisze:Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
Liczy się pasja, a poza tym Ty będziesz nim jeździł czy ludzie?
Jeśli nie jest mocno rozwalony to części kupisz za grosze, pomalujesz co trzeba i masz pewne auto, a tak jak
radek108, powiedział kupisz coś młodszego i na start trzeba władować trochę gotówki, a nie wiadomo co się po drodze urodzi.
: ndz lut 21, 2010 23:39
autor: dogu18
Kuba89MK2 pisze:Niby masz racje, ale to juz jst samochod z 88r! Ja jestem za samochodami tylko i wylacznie marki Vw, ale np rozgladalem sie za Vento, to rdzewieje strasznie, tak jak golf MK3, a na moim nie ma grama rdzy pomimo wieku. Czy golf z tego roku nie bedzie budzil smiechu? Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
liczy się stan techniczny a nie rocznik czy przebieg:)
znajomy ma golfa 1 w serii niby nic ale jeździ dużo lepiej niż jego 2 nowe auto...
: pn lut 22, 2010 13:17
autor: dawid018
Kuba89MK2 pisze:ale malowanie calego auta naprawde dobrze to juz 1500,
chyba za element
jeśli chcesz mieć naprawdę dobrze pomalowane auto tak żeby nie wstydzić się nim wjechać do miasta czy na zlot to te 2,5-3tys co najmniej musisz położyć.to tak skromnie licząc.do tego dochodzą części no ale jak możesz mieć dawce części to dużo nie wyjdzie a może nawet w ogóle.
pytanie czy buda zdrowa i czy po dzwonie nie ucierpiały podłużnice.musiał byś sprawdzić wszystkie blachy.jeśli były bo ok to można by pomyśleć nad klepaniem tego i robieniem dalej.
poza tym zanim zaczniesz co kolwiek robić opanuj ortografie

: pn lut 22, 2010 22:58
autor: J.B.S.
Pokaż fotki jakieś.Bardzo rozbity?
Golf MK2, warto robic?
: wt sty 18, 2011 22:33
autor: golf1987
ja mam 87 i jest igełka pali na dotyk jak zdrowy to włóż parę groszy w niego małe przeróbki i masz auto nie do zaorania

Golf MK2, warto robic?
: wt sty 18, 2011 23:07
autor: Hankie
te 5.500 na vento
Do którego i tak znając życie będziesz chciał dołożyć (tu parę części wymienisz, tam odświeżysz etc.) Pytanie do czego auto będzie służyć? Bo jeśli do komunikacji - to za jedną którąś tej ceny naprawisz mk2 i też będzie wdzięcznym urządzeniem. A jeśli kupiłbyś vento z początku produkcji to też już nie byłoby idealne... Poza tym wożenie tyłka z A do B nie wymaga wypasu obecnego tylko w nowszych autach.
Czy golf z tego roku nie bedzie budzil smiechu? Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
Za jeżdżenie dobrze utrzymanym prawie ćwierćwiecznym autem szacun osiedlowy jest większy niż 'paskiem b5 po lifcie'

Pardon, teraz na poważnie - dla mnie największą potrzebą ewentualnego kupna nowszego auta są elementy dot. bezpieczeństwa - ABS, jaśki, lepsza konstrukcja nadwozia... Hmm a osiągi? Sam nie wiem, mk2 z powiedzmy RP odpycha się naprawdę sprawnie (tymbardziej że jeżdżę 1v, więc dla mnie to świetna sprawa

nie dziwcie mi się) nie mając 130KM, które musi napędzać nowsze auta ważące gruubo więcej.
Moim betonowym zdaniem jeśli nie jesteś zawodowym dyskotekowiczem, nie będziesz się ścigał autem na torze, nie będziesz wymagał od auta nie wiadomo czego, a wspomniana dwójka nie będzie krzywa, podłużnice nienaruszone poświęć uwagę temu autu - choć że jest z 88 roku.

Re:
: śr sty 19, 2011 00:06
autor: MaciuśLDZ
Kuba89MK2 pisze:Czy golf z tego roku nie bedzie budzil smiechu? Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
Kolego, czym starszy Golf dobrze zrobiony, tym większa satysfakcja na ulicy

I tutaj tylko czyste wyliczenia

Koszt nowego auta + rejestracja + filtry itd + jakiś nieoczekiwany bonus + jakieś tam poprawki lakiernicze to jak by nie patrzeć suma kolosalna

Uważam, że za takie pieniądze swojego golfa zrobisz na prawdę bardzo ciekawe, aczkolwiek decyzja należy do Ciebie ;]
Golf MK2, warto robic?
: śr sty 19, 2011 00:18
autor: Czarson
Kuba89MK2 pisze:Czy golf z tego roku nie bedzie budzil smiechu? Wiecie jaie sa poglady ludzi, liczy sie rocznik...
hehe jak nie bedziesz miał wiejskiego tunnigu to szacuneczek a nie śmiech

[MK2], warto robic?
: śr sty 19, 2011 10:43
autor: skaktus
Panowie, nie zauważyliście że ten temat umarł 22 lutego a wy znów go odkopujecie ?
[MK2], warto robic?
: śr sty 19, 2011 13:20
autor: Czarson
skaktus, nie patrzyłem na date
tylko na temat

[MK2], warto robic?
: śr sty 19, 2011 19:22
autor: Hankie
Ups, to samo...

Koleś pewnie jeździ już 6ką
