Strona 1 z 1
pomoc w wyborze koloru
: wt wrz 29, 2009 17:39
autor: jabolo
tak wiec przyszedł czas zeby wybrac kolor na moja dwójke. pomysłów jest wiele ale oczywiscie wszyscy jednoglosnie mówia"czarny". sam do konca nie jestem przekonany czy chce czarny.napewno nie chce bezu mocca(brazowy). biały,czarny,czerwony,szary,niebieski wiele kolorow mi sie podoba ale sam do konca jeszcze niewiem jak auto bedzie wygladac:)tak wiec prosze o pomoc jak tez przykładowe zdjecie(koniecznie z szerokim zderzakiem).auto bedzie raczej utrzymane w oryginale(GTi) szeroki zderzak, lampy tylne jarmarki(bo takie mi sie podobaja)dwururka,gril z paskiem na szerokie zebro ale na 2 lampy itp.co do felg tez jest wiele pomysłów ale przyjmujemy ze bedzie to cos w polerce 15 badz 16 cali oczywiscie auto bedzie miało konkretna glebe.
ps. bardzo podoba mi sie kolor z F&I ale czy to pasuje do całej reszty z GTi czyli normalna tapicerka?
: wt wrz 29, 2009 20:24
autor: D1_PITER
Grafitowy metallic, butelkowy metallic, albo ceglany metallic.
To wg. mnie kolory adekwatne do GTI
: wt wrz 29, 2009 20:31
autor: Shmatan
pomarańczowy metalik - przynajmniej będzie się wyróżniał
: wt wrz 29, 2009 20:33
autor: D1_PITER
Jescze oliwkowy metallic!!! Polecam, dla mnie rewelacja
: wt wrz 29, 2009 20:44
autor: dement
Mój właśnie czeka na kolorek u lakiernika. "galaxy gray metalic" z Hondy.Polecam
: wt wrz 29, 2009 20:54
autor: marcinas1983
Jak dla mnie jest jeden słuszny kolor na Twoje auto, mianowicie... taki jaki miał w dniu opuszczenia fabryki
: wt wrz 29, 2009 21:00
autor: jabolo
masz na mysli r4r4:)?
: wt wrz 29, 2009 21:06
autor: marcinas1983
jabolo, miałem kiedyś przemalowane auto. Z groszkowego na ciemną zieleń i ujmę to tak
tak lakiernik mi spaprał samochód do tego jak gdzieś przejechałem śrubokrętem to było widać poprzedni kolor lakieru. Wiem, że lakiernik był pupa, itp... na auto patrzeć nie mogłem i go sprzedałem jak jeszcze ładnie wyglądał
. Dla mnie auto jak już ma być przemalowane to na taki kolor jaki miało fabrycznie
i tyle w tym temacie
: wt wrz 29, 2009 21:10
autor: jabolo
marcinas1983 pisze:jabolo, miałem kiedyś przemalowane auto. Z groszkowego na ciemną zieleń i ujmę to tak
tak lakiernik mi spaprał samochód do tego jak gdzieś przejechałem śrubokrętem to było widać poprzedni kolor lakieru. Wiem, że lakiernik był pupa, itp... na auto patrzeć nie mogłem i go sprzedałem jak jeszcze ładnie wyglądał
. Dla mnie auto jak już ma być przemalowane to na taki kolor jaki miało fabrycznie
i tyle w tym temacie
no tak tylko akurat moje mk2 jest robione kompleksowo i raczej na niczym nie oszczedzam tak wiec akcje typu niedomalowania czy przeswitywania odpadaja:)