Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Zamierzam oddać do lakiernika mojego Golfa, chcę aby pomalowany został cały samochód. Kod lakieru to LA5E.

Czy jest jakiś dobry sposób na usunięcie przytarć na plastikowych elementach - bocznych listwach i na pasku zderzaka? Napewno trzeba użyć szpachli do plastiiku i teraz pytanie, jak uzyskać efekt chropowatości, który jest w orginale. Czy taka farba załatwi sprawę:
http://www.allegro.pl/item694913669_far ... tanio.html
Może ktoś używał i napisze swoje doświadczenia...

Następnie wszystkie elementy plastikowe nadwozia tzn listwy, klamki itp planuje pomalować farbą akrylową czarny mat (znalezione na forum), czy to dobry wybór?

Bedę wdzieczny za wszelkie porady w temacie oddania samochodu do lakiernika.

no al po co chcesz malowac struktura ? skoro chcesz w czarny mat pozniej?

struktura fajnie wyglada ale napewno nie tak jak oryginalna listwa wiec jak cos musisz pomalowac wszystkie listwy zeby miec identyczna strukture

strukturą chcę pomalować tylko miejsca które się uszkodziły od przytarć i teraz są gładkie i gołe

to bedzie sie roznic od seryjnej...

wiec radzisz pomalować strukturą wszystko?

Uszkodzenia są na dwóch listwach i na przednim zderzaku, jeśli tylko te 3 elementy pomaluję strukturą, to czy będą się one odróżniać zauważalnie od pozostałych elementów, które mają orginalną strukturę? Odcień nie ma znaczenia bo wszystko będzie pomalowane czarnym matem na koniec.

jak ze zderzak to pomaluj wsyztskei listwy ze zderzak do drzwi daleko wiec powinno byc niewyaczuwalne .. dziwi mnei jednak ze tyle roboty wkladasz i nei malujesz w kolor

zderzak jest w kolorze ale chodzi o gorny pasek na poziomie listew (górna część zderzaka), wiem ze niektore golfy są cale w kolorze razem z listwami i gornym paskiem zderzaka ale mi bardziej odpowiada zeby pozostal pasek nielakierowany, a ja nie wkladam zadnej roboty tylko planuje co dam zrobic lakiernikowi, wszystkie listwy beda sciagniete i on je prysnie jak trzeba, ja juz rezygnuje z zabawy w lakiernika bo moje proby skonczyly sie tym ze auto teraz "straszy" i musze je koniecznie oddac w rece lakiernika, a skoro juz oddaje to chce zeby mi zrobil nówkę tym bardziej ze lubie swoje autko nigdy mnie nie zawiodlo malo pali wiec sie z nim nie chce rozstawac