Forum.VWGolf.pl

Witam

Właśnie jestem w trakcie wygładzania wgłębienia na rejestrację w szerokim zderzaku w Golfie II. Samo wgłębienie zalewam żywicą, ale pojawiają się różne pytania. A jak poszedłem do sklepu lakierniczego to zwątpiłem

1. Miejsce wygładzone (na tablice) będzie całkiem gładkie a na całej reszcie zderzaka jest struktura. Jeżeli to tak zostawię to miejsce wygładzone będzie się wyróżniać a nie o to chodzi. Jak rozwiązać problem ze strukturą plastiku (orginalną).

2. Czy podkład do plastików i podkład uniwersalny w sprayu firmy BOLL to to samo? Czy podkład uniwersalny nadaje się do podkładowania plastikowego zderzaka? W sklepie skończył się ten do plastików dlatego zwątpiłem czy ten uniwersalny się nada..

3. Czym malować zderzak? Mam dwa typy.. Lakier matowy czarny do zderzaków plastikowych i lakier matowy czarny strukturalny do zderzaków plastikowych, produkty firmy BOLL. Jak wygląda farba strukturalna do zderzaków? Rozważam ją bo by chyba dobrze ukryła ewentualne różnicę na powierzchni zderzaka (obszar wygładzony i oryginalna struktura).

Pozdrawiam
Piotr

D1_PITER, Wiem jedynie, że lakier strukturalny będzie wyglądał tak jak oryginalna struktura zderzaka. Nie idealnie tak samo, ale będzie najbliższy oryginałowi.

D1_PITER pisze:1. Miejsce wygładzone (na tablice) będzie całkiem gładkie a na całej reszcie zderzaka jest struktura. Jeżeli to tak zostawię to miejsce wygładzone będzie się wyróżniać a nie o to chodzi. Jak rozwiązać problem ze strukturą plastiku (orginalną).

D1_PITER pisze:3. Czym malować zderzak? Mam dwa typy.. Lakier matowy czarny do zderzaków plastikowych i lakier matowy czarny strukturalny do zderzaków plastikowych, produkty firmy BOLL. Jak wygląda farba strukturalna do zderzaków? Rozważam ją bo by chyba dobrze ukryła ewentualne różnicę na powierzchni zderzaka (obszar wygładzony i oryginalna struktura).

czarny matowy to będziesz mieć gładką powierzcnie
a struktura to już bardziej przypomina chropowaty plastik co prawda NIE jest to takie samo jak oryginalny plastik ale go przypomina..... jest taki chropowaty itp

D1_PITER pisze:2. Czy podkład do plastików i podkład uniwersalny w sprayu firmy BOLL to to samo? Czy podkład uniwersalny nadaje się do podkładowania plastikowego zderzaka? W sklepie skończył się ten do plastików dlatego zwątpiłem czy ten uniwersalny się nada..

i tak i nie juz tłumacze dlaczego.
podklad na plastik to tak na prawdę aktywator przyczepności..... jest on raczej bezbarwny no moze lekko zalatujący na zółty... kładiesz go na przygotowaną powierzchnię (na plastik) czekasz chwilkę i poźniej na to BEZ SZLIFOWANIA kładziesz podkład akrylowy czy tam uniwersalny.... Chodzi o to by faktyczny podkład dobrze sie przyczepił do plastiku co umożliwi tzw podklad na plastik

p.s
do takich pytanie jest specjalny temat A B C Lakierowania

Pamiętaj, że zderzak zawsze pracuje i jak zalejesz go żywicą to po jakimś czasie możesz sie zdziwić jak zobaczysz pęknięcia. Ja u siebie wspawałem 2 połówki plastiku (dzielone w poziomie a nie w pionie) co dodatkowo wzmocniło tą wnękę. Plastik z plastikiem zawsze razem pracuje a żywica nie za bardzo. A jeśli chodzi o strukturę to zjechałem całą papierem ściernym. Zapytaj w mieszalni lakierów o dobry podkład do plastików.
Jeśli traktowałeś zderzak plakami i innymi badziewiami to już masz małą lipe bo odtłuścic taki zderzak nie jest łatwo.
Powodzenia

To_mas, Czyli, że bym musiał dać dwa podkłady i dopiero lakier właściwy. To ja sobie to odpuszcze, bo wiem, że im więcej wartstw tym większe prawdopodobieństwo pękania lakieru.

maaks, Tak jest wiem ,że może popękać. Robię to w formie nabywania nowych doświadczeń i 'a nóż może się uda' i jeśli zderzak przetrwa zimę to będę mocno zadowolony Wiadomo, że najlepiej zaspawać zderzak plastikiem, ale to może następnym razem jeśli to nie wypali.

Apropo tego, że mówię, że dużo tych podkładów. Wydaje mi się, że będzie dobrze jak cały zderzak pomaluje matową strukturalną farbą do zderzaków plastikowych. Ona będzie się trzymać i chyba da radę?

Pozdrawiam

P.S. Dzisiaj zalałem zderzak trzeci raz żywicą. Pierwszy raz za mało 'zryłem' powierzchnie i kolega powiedział, że może odpaść żywica od zderzaka to ją zdrapałem zanim będzie za późno. Drugi raz dałem za mało utwardzacza i żywicę praktycznie starłem szmatką. Trzeci raz zryłem powierzchnie mocno śrubokrętem i dodałem utwardzacza w odpowiedniej ilości. Jutro będę szlifował mam nadzieję, że wszystko zakończy się pomyślnie

D1_PITER pisze:P.S. Dzisiaj zalałem zderzak trzeci raz żywicą. Pierwszy raz za mało 'zryłem' powierzchnie i kolega powiedział, że może odpaść żywica od zderzaka to ją zdrapałem zanim będzie za późno. Drugi raz dałem za mało utwardzacza i żywicę praktycznie starłem szmatką. Trzeci raz zryłem powierzchnie mocno śrubokrętem i dodałem utwardzacza w odpowiedniej ilości. Jutro będę szlifował mam nadzieję, że wszystko zakończy się pomyślnie

daj jakieś foty z prac albo efekty końcowego

To_mas pisze:daj jakieś foty z prac albo efekty końcowego

Progress na godzinę wstecz





[ Dodano: 01 Sie 2009 15:53 ]
Napewno specjaliści zauważą tu jakieś błędy ale pragnę dodać iż nie jestem ani blacharzem ani lakiernikiem.

zanim pomalujesz cały spróbuj czy spod farby nie będą wychodziły rysy po matowieniu bo dosyć mocno go tarłeś

Rys po matowieniu nie ma, bo zdecydowałem się na lakier strukturalny i ładnie mi to wszystko zamaskował. Problemy są jeszcze dwa. Ciężko uzyskać jednolitą powłokę lakierniczą malując ze sprayu I po pomalowaniu wyszły takie farfocle, co jak szlifowałem zderzak to się złuszczył tak plastik i na zderzaku miejscami wystają takie kuleczki z plastiku. Nie zauważyłem ich wcześniej, myślę, że może to być spowodowane też tym, że odtłuszczałem zderzak acetonem. To chyba będzie do usunięcia jak zaschnie jakimś drobnym papierem ściernym i pryśnięciu jeszcze raz farbą. Generalnie po wgłębieniu ma tablice rejestracyjną nie ma śladu, że było.

[ Dodano: 01 Sie 2009 18:25 ]
No i oto zdjęcia po założeniu zderzaka:







Jeszcze brakuje hokeja do pełni efektu, ale zagości on na dniach Co do tych kuleczek plastikowych to problem z głowy, bo schodzą one ręką. Wystarczy przejechać po zderzaku szmatką i wszystko elegancko zejdzie. Jeszcze go tylko muszę prysnąć, bo widać przebarwienia. Ogólnie efekt wyszedł bardzo dobry. Gdzie była rejestracja nie da się dostrzec a sama struktura zderzaka jest.. ciekawa

D1_PITER pisze:nie jestem ani blacharzem ani lakiernikiem.

a ja z wykształcenia informatykiem a lakieruje z zamilowania już pół roku i dopiero teraz zaczynam to jakoś bardziej ogarniać

D1_PITER pisze:Generalnie po wgłębieniu ma tablice rejestracyjną nie ma śladu, że było.

i tak ma być zrobione !!

strukturką sie fajnie i łatwo lakieruje
Na fotach wygląda to bardzo ładnie !!

bardzo dobra robota. I chyba też na sezon sobie tak zrobię

A nie myślałeś o zderzaku w kolorze nadwozia ?

kurczakpl pisze:A nie myślałeś o zderzaku w kolorze nadwozia ?

Tak też będzie

To w sumie chyba nie potrzebnie tak się męczyłeś skoro w kolor chcesz dać zderzak, bo i tak będziesz musiał poszpachlować go całego ??? Po szpachlowaniu też nie było by widać miejsca po starej tablicy ...
Ale ja tam w Twoją pracę nie wnikam. Mimo wszystko dobra robota