Forum.VWGolf.pl

Witam swojego mk3 am już od 2lat poprzedni właściciel pomalował listwy boczne i zdrezka tak by wogle nie było na aucie plastiku Niestety zaczęło się to łuszczyć, szpachla zaczeła odpadać i teraz to fatalnie wygląda. Chce to z powrotem pomalować, bardzo proszę o powiedzenie jaki lakier mam kupić, jaka szpachla itp... Mój golf jest czarny z takim jakby brokatem. I czym to mam pomalować, pistoletem czy pędzlem ??

PS: do warsztatu nie pojadę bo moja ciocia oddała samochód by jej lekko zaklepali błotnik (wgniecenie po kawałku drzewa) to wycenili 1000zł....

zmatowic
podklad na plastyk
podklad zwykly szpachla natryskowa
lakier

i poszukaj bo bylo
pzdr

O móglbyś mi dać linki do tych wszystkich cudów

A i jak zmatowić plastik ?

kamxp125, opcja "szukaj"

Tu masz przykłady

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=155402

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1899319#1899319

OK, dzięki Sagi to było mi potrzebne Jeśli dobrze zrozumiałem to mam zrobić tak:

1.Zerwać tą starą szpachle z mego plastiku
2.Odtłuścić (nie wiem jak)
3.Pomalować gruntem np tym http://www.allegro.pl/item594002263_app ... rimer.html

4.Pomalować podkładem na plastik np. http://www.allegro.pl/item603472342_pod ... 1litr.html

5.Pomalować zwykłym podkładem np. http://www.allegro.pl/item598837943_pod ... uller.html

6. Dać szpchle natryskową np. http://www.allegro.pl/item600154633_szp ... ldcar.html

7. Dać lakier

PS: czy te puszki co pokazywałem starczą mi na listwy i zderzaki ?? Czy niektóre będe musial kupić x2 ??

Zedrzyj szpachle. Pozniej grubszy papier i docieraj az wyrownasz wszystko. Najlepiej papier na kostke i docieraj. W Mk3 listwy i zderzaki maja chropowata powierzchnie to trzyj az sie wszystko zrowna. Nie kupuj calej puszki gruntu jak chcesz tylko pomalowac listwy i zderzaki w kolor. Podjedz do jakiegos sklepu z lakierami powiedz o co chodzi i odleja Ci grunt na plastik. Tym gruntem robisz mgielke na elemencie i pozniej mozna klasc zwykly podklad. Reszta spokojnie wystarczy i pewnie jeszcze zostanie na pare elementow Do zmywania kup zmywacz sylikonowy a jak nie to benzyna ekstrakcyjna.

OK dzięki, wątpię by tu gdzie mieszkam byli tacy hojni i odlali mi trochę gruntu xD A o co biega z tą mgiełką, tak delikatnie pomalować ??

PS: Wszystko mam nakładać pistoletem czy tylko lakier ??

Za to sie placi jak ci odleja ale nie kupujesz calej puszki wtedy Tak tylko lekko przelatujesz plastik tym podkladem i pozniej dajesz zwykly podklad. Wszystko malujesz pistoletem i na koniec podklad przecierasz papierem zeby nie bylo pylkow czy zaciekow. Na puszkach masz podane co i jak sie robi jakie papiery jakie cisnienie wiec powienienes dac rade

OK a ile mają mi tego odlać ??

Powiesz co masz do malowania i odleje ile trzeba. Jak listwy i zderzaki pod kolor to z 200-300ml powinno starczyc

Dzięki Czyli podsumowując:

Zasuwam do sklepu kupuje co mi potrzeba i jazda:

1.Zrywam to co było :green_fuck:
2.ścieram do zera papierem( by było gładkie)
3. Maluje podkładem na plastik
4. Maluje podkładem
5.ścieram lekko podkła by był równy
6.Nakładam szpachle
7. Maluje

Czy dobrze all pojęłem ??

jak na moje to zle...

zrywasz cala stara powloke do golego plastiku... nastepnie wez jakis papier (np 240) i trzesz na sucho zeby dobrze zmatowic... pozniej odtluszczasz benzyna ekst. albo nitro... na to psikasz gruntem... Nastepnie podklad na plastik... i podklad zwykly... jak widzisz jakies nierownosci to mozesz jeszcze szpachla przeleciec... wazne zeby po tym wszystkim przeleciec calosc papierem 800na mokro tak zeby nie bylo ani jednego papruszka... najlepiej przypylic sobie jakas czarna farba podklad (tak zeby ten szary podklad byl caly w czarne centki) wtedy przy scieraniu papierem 800 na mokro widzisz gdzie dotarles dobrze... albo gdzie masz dziury jeszcze i musisz cos z nimi zrobic. Jak juz bedzie wszystko cacy to odluszczasz... psikasz baza (jak to nazwales czarny z brokatem, podejrzewam ze masz LC9Z ) tak w miare zebys zaciekow nie porobil... na to bardzo dokladnie lakierem (tu szczegolnie na zacieki uwazaj)... potem czekasz i wsio...

OK dzięki wszystkim za pomoc, będę myślał