Forum.VWGolf.pl

Witam, mam pytanie o badlook'a w mk4, pytanie kieruje do osob ktore to robily (nie koniecznie w mk4) otoz nie chodzi mi o zrobienie brewek i usuniecie sladu po znaczku VW, tylko chce badlook'a nieco dluzszego - siegajacego az do pierwszego pasa w grillu. Mam juz dokladnie wykonana forme z blachy, osobno na lampy i srodek, zeby bylo latwiej dopasowac, jednak moje pytanie brzmi, czy lampy nalezy jakos umiescic glebiej zeby maska ich nie potlukla, czy dospawac to troche odstajace od maski i nadrobic szpachla? boje sie ze za jakis czas to zacznie pekac, i jak rozwiazac problem z otwieraniem maski:P Bardzo prosze o wszelkie rady i inf. ludzi ktorzy juz to przerabiali;) dolaczam foto dokladnie tego o co mi chodzi;) Pozdrawiam

"mona tak a mona tak"
Łatwiej jest dospawać tak żeby nic w oświetleniu i grillu nie przerabiać. Jak badlook nie jest jakiś Mega duży to nie ma większego problemu z otwarciem. Przy spawaniu musisz wszystko ładnie zalać żeby było jak najmniej szpachli bo może popękać. Resztę auta przykryć bo od spawania robią się dziurki w szkle i syf zostaje na lakierze którego się nie da usunąć.

Tylko pomierz sobie wszystko dobrze bo znam taki przypadek co chłopaki sobie bad'a robili i jak zamkneli maskę to musieli lampy kupić Spaw ściąga blachę dlatego zalewać trzeba punktowo bo ci się zdeformuje wszystko od temperatury.