Forum.VWGolf.pl

Szukalem na forum podobengo tematu ale nie udalo mi sie, chce wymienic tylny emblemat, i tu pytanie czy ten ktory mam seryjnie zalozony jest jakos klejony czy jest wcisniety na takie bolce jak to co chce kupic???
http://moto.allegro.pl/item394568668_vw ... _gwar.html

kamilos33, ten który pokazałeś jest do dwójki i jest faktycznie wciskany. W trójce był wklejany na taśmę dwustronną i jeśli się nie mylę to był równej grubości. Natomiast w Mk2 jest jakby ścięty.

MarcinWLKP pisze:kamilos33, ten który pokazałeś jest do dwójki i jest faktycznie wciskany. W trójce był wklejany na taśmę dwustronną i jeśli się nie mylę to był równej grubości. Natomiast w Mk2 jest jakby ścięty.

a sprzedawcy tych emblematow twierdza ze sa do golfa 3... wiec jak jest na 100%, najlepiej zeby ktos kto zmienial podpowidzial...

Robiłem klaape na gładko, więc mogę się udzielić Tak jak kolega wczesniej napisal jest tylko tasma, a nie żadne bolce.

a ja z tego co pamietam to mam wciskany znaczek.....na 3 bolce.... rocznik 92 pozdro...

kurde, i teraz lipa... u wszystkich inaczej... a moze ktos ma jakas rade jak nie uszkodzic klapy i pozbyc sie starego?

ten z liknu jest do golfa 2 a żeby odkleić to ciąg alob podważaj śróbokrętem

Ja w mk3 z 1992 miałem na dwa bolce.

Weś sobie go odedrzyj i bedziesz wiedział. I tak chcesz kupic nowy.

Jak masz na bolce to podważ śrubokrętem i bedziesz widział. Tylko uważaj na lakier. Jak klejony to mozesz podgrzac suszarka a potem żyłką "odciąć".

dobra cos pomysle, albo zdejme ten i pomaluje na czarno, ale sprayem, bo jak chcialem pedzelkiem na samochodzi to wyszlo tak, ze przykro patrzec...

Ja też mam tylko na taśmie znaczek, gofer 94 rok. Ja swój też malowałem na czarno sprayem i wyszło fajnie.
Pozdrawiam

możesz przecież kupić i tan z blcami a jak sie okaże że masz przyklejany to bolce sobie spiłujesz

Ja chyba tez swoj odkleje i psikne go czarnym matem jak kiedys zrobilem z przednim

kamilos33, ja mam z 95r golfika i znaczek był przyklejony na taśmę dwustronnie klejącą. Ja swój prysnąłem czarnym matem w sprayu (zresztą przód też) i jest cacy.

Ok dzieki za info panowie, chyba zrobie jak pewni wandale, ktorzy atakowali golfa kumpla, poprastu wykrecili mu ten emblemat i odszedl bez problemu

[ Dodano: 20 Lip 2008 11:21 ]
bo nie sadze aby podgrzewali i uzywali zylki albo srubokreta hehe