Forum.VWGolf.pl

ewentualnie zamów sobie tutaj:

http://allegro.pl/super-oferta-profesjo ... 98841.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Poszukaj na innych ich aukcjach innych zestawów( jedna sztuka bazy).

Panowie cuś nie tak, zmatowilem, odluscilem, czarny polysk i klar... nie wyszlo, co jest zle?

a podkład dałeś ??

....może kalr nie jest do tego lakieru, zgotował się

Czym malowałeś sprayem?? czy pistoletem... Ostatnio jak kładliśmy baze na jakiś zderzak to sie łuszczyła bo ktoś wczesniej chyba jakimś sprayem malował a do bazy dodaje sie rozcieńczalnik co w skutku rozpuszczało poprzednią warstwę lakieru na zderzaku, tak samo sie robi jak dasz jakiś kiepski podkład w sprayu.

Rozumiem, napisze dokladniej.
Zdjalem znaczki zmatowilem papierami odp. 600, 800, przeczyscilem benzyna eks. - podklad do plastikow firmy BOLL (2 warstwy), baza czarny polysk rowniez tej firmy i tez 2 warstwy i do tej pory bylo ok dopoki nie pospreyowalem bezbarenego motipu w celu zabezpieczenia bazy...

Wydaje mi sie ze podklad pie... Sprawe. Oczysc dokladnie znaczek pomaluj normalnym podkladem. Albo pomaluj jakierem na zywca jak nie bedzie zle wygladalo to zostaw. Mialem tak jak malowalem nakladke lusterka pomalowalem podkladem w sparyu bo nie chcialo mi sie mieszac podkladu na sama nakladke i jak przypylilem baza to sciagalo baze i wazyl sie podklad.

Sata pisze:Rozumiem, napisze dokladniej.
Zdjalem znaczki zmatowilem papierami odp. 600, 800, przeczyscilem benzyna eks. - podklad do plastikow firmy BOLL (2 warstwy), baza czarny polysk rowniez tej firmy i tez 2 warstwy i do tej pory bylo ok dopoki nie pospreyowalem bezbarenego motipu w celu zabezpieczenia bazy...

kiedy wy się w końcu nauczycie.. niejednokrotnie to powtarzałem... jeżeli spray to podkład...

0. Podkład na plastik jak potrzebny to niech nabiją w mieszalni coś sensownego do spraya...

1. Akrylowy novol w sprayu - http://allegro.pl/novol-370-protect-pri ... 99105.html" onclick="window.open(this.href);return false;

2. baza - spray nabijany w mieszalni z mieszalnika systemowego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

3. lakier nabijany w mieszalni


żadny Motipy sripy i inne gówna nie wchodzą w gre.... to są wszystko spraye do zajęć plastyki dla dzieci, malwoania bombek na choinke itp.

Także chcę malować znaczek i orientuje się ktoś w temacie płynu Tritolak? Zdzierałem nim farbę z felg, ale nie zniszczyło by to znaczków? Dosyć mocny specyfik.

ja własnie kupiłe w spray'u ale to oni w lakierni właśnie nabijali bo mi gościu mówił i jak ja molowałem w środku plastiki to wszyedł taki efekt jaki oczekiwałem

miał ktoś styczność ze sprayem do napełniania Boll ? nabijany był lakier w taką puszkę i dopiero po dotarciu do domu zauważyłem że ma bardzo dziwną dyszę tzn nie taką typową jak w sprayu tylko z takim wystającym plastikiem i w nim jest dopiero dysza druga sprawa są jeszcze różne typy zaworów męski i żeński czym to się różni?
Mama wrażenie że trochę inaczej rozpyla od standardowej dyszy

Przeleciełem przez posty dosyć dokładnie, ale mam troszkę inny problem, na masce odszedł mi lakier " do blachy" jest to równe kółko o średnicy ok 0,6 mm więc dosyć spory ubytek, póki co dałem tam cortanin, mam kupiony lakier z mieszalni, niby już z bazą, i najgorsze że będę musiał to nakładać pędzelkiem, podejrzewam że mogą zostać jakieś ciapki itp, jak najlepiej to zrobić, czym to później polerować żeby dobrze wyglądało, tylko ręczna robota wchodzi w grę, są jakieś ręczne polerki?

prezydent, poczytaj o meguairs ultimate compound - jeśli tylko ręczna robota wchodzi w grę + ew. papierek

dzięki, te kosmetyki meguairs ultimate compound to rozumiem że jakąś pastę z tej lini polecasz,- a ten papier to jakiej grubości najlepiej, mówimy już o pozbyciu się ewentualnych nierówności po malowaniu pędzelkiem...ja w tych sprawach jestem laik i nie chcę narobić więcej szkód niż mam...

Witam

Być może część z tych rzeczy była już poruszana, być może nie, część tematu przejrzałem, ale przedzieranie się przez ponad 50 stron to mordęga

A teraz o co chodzi: mój golfik miał 1,5 miesiąca temu niezbyt miłą przygodę (pocałunek z ogrodzeniem). Przy okazji wizyty u blacharza, kazałem mu też usunąć kilka ognisk korozji (m.in na drzwiach, błotniku). W miejscach gdzie były prowadzone prace położona została tzw. minia (nie wiem co to dokładnie było, ale kolor ma taki "miniowaty"), jednak obawiam się czy wytrzyma to zimę, poza tym brzydko wygląda. Tak więc postanowiłem własnoręcznie się tym zająć (na profesjonalnego lakiernika autko niestety będzie musiało pewnie poczekać do lata, brak $$$).

I teraz kilka pytań do Was:
1. Minię zetrzeć do zera czy wystarczy przeszlifować?
2. W przypadku jeśli można ją zostawić, to kłaść na to jakiś podkład czy można od razu szpachla -> podkład -> baza -> klar, czy może jeszcze jakoś inaczej?
3. Jeśli będę musiał się jej pozbyć to położyć wszystko od razu w takiej kolejności jak wyżej, czy zastosować wcześniej coś pod spód?
4. Jakich papierów użyć?
5. Jak zrobić w miarę przyzwoite przejścia miedzy starą a nową powłoką?

Od razu zaznaczam że będzie to wszystko malowane sprejem. Nie spodziewam się cudów, ale chciałbym zrobić to najlepiej jak to możliwe...