Forum.VWGolf.pl

Wracajac do tematu mam pytanie za 100 punktow, Czy po poszerzeniu auta szpary niedzy drzwiami a blotnikami, maska itp nie zwiekszaja sie??

Można popróbować w ten sposób:


Wybaczcie chłopaki, nie mogłem się powstrzymać...

No nie, az tak bardzo mi chyba nie zalezy na poszerzeniu auta zeby je ciac

panowie potrzebował bym wymiary tego kółka i otworów ktore mocuje sie do piasty

mówie o tej maszynce

dzieki

juz rysunki zaniesiona do znajomego który ma dostęp lasera

bedzie wyciete

KoguTek daj znać jak już będziesz miał gotowe wszystko, podjechałbym do ciebie na poszerzenie z Tarnowa

alpha, musze napisac do kumpla i popytac jak tam to wycinanie idzie

i jak tam chlopaki macie ta maszynke bo jestem chetny na poszerzenie nadkoli

powiem że tez bym się zdecydował na wyciągnięcie nadkoli

Dawid__B2 pisze:Wracajac do tematu mam pytanie za 100 punktow, Czy po poszerzeniu auta szpary niedzy drzwiami a blotnikami, maska itp nie zwiekszaja sie??

Mam u siebie wyciagniete nadkola i co do szpar to miedzy maska a blotnikiem nie ma roznic to miedzy drzwiami a blotnikiem jest ciezko ustawic i trzeba troche pokombinowac

Siema ja mam troszke inne pytanie może ktoś zamieści foty i opisze jak poszerzyć tradycyjnie nadkole czyli poprzez cięcie i spawanie, efekt jak poniżej

Witam ja mam tak samo wyciągnięte nadkola jak na fotce wyżej ale kupiłem golfa już tak zrobionego
na tył wchodzi mi BROCK B1 9" + dystans 2,5 cm i z tyłu wygląda to grubo i potężnie
przypatrywałem się i sądze że bez cięcia i spawania się nie obejdzie bo nadkola są wyprowadzone sporo bo prawie 3 cm poza zderzak i nadkole kończy się łagonym łukiem żeby było spasowane z tylnym zderzakiem, przód też mam poszerzony ale nie tak bardzo...

ja tez slyszalem ze te rolki od tej maszynki sa i musza byc tylko i wylacznie z teflonu...a co do wyciaganie nadkoli tylnych to ja tez to bede robil..chlopaki u mnie w miescie sami to robia mlotkami itd i da sie bez zniszczenia lakieru...a wlasnie lakier na zewnatrz sie okleja tasma zeby naprezenia sie lepiej rozchodzily na calosc blotnika a nie kumulowaly w tym jednym miejscu...slyszalem tez kiedys o wyciaganiu nadkoli tylnych za pomoca bejsbola albo dosyc dobra metoda tez:
ponacinac ten fartuch wewnetrzny katówką, i dopiero zaklepywac młotkiem metalowym od wewnatrz a gumowym przytrzymywac od zewnatrz. z uzyciem tasmy klejacej ;p
na koniec psiknac to jakims podkladem ,,anty" i barankiem.