Forum.VWGolf.pl

Sprawa jest prosta - albo ori i malowanie albo zamiennik i loteria. Miałem w MK3 akurat sonara na soczewce i było dobrze, ktoś na forum miał wręcz identyczne Yunyany i klosze się potopiły. Teraz chinole samych siebie podrabiają. Moim zdaniem albo ori xenon albo ori lampa i malowanie i nic więcej.

A ja z przypadku użytkuję DEPO R32 (pomijam fakt, że są ohydne ale dostałem w prezencie), założyłem z ciekawości ponad rok temu i już nie zdjąłem. Moje ORI znacznie słabiej świeciły a te mnie bardzo satysfakcjonują - te same żarówki. Faktycznie może być tak, że to loteria i zależy jakie się trafią.

Aha, A jest ktoś w okolicach Oświęcim, i rejony aby coś takiego odpłatnie zrobić? Bo jak mówiłem ja mam totalnie lewe ręce i sam tego napewno dobrze nie zrobię... A i jak wygląda wtedy sprawa? Muszę kupić nowe lampy zwykłe ori? i z nich tylko szkło się potem przekłada? Bo w tych co mam w jednej są 2 małe dziurki w szkle..

daromax pisze: Muszę kupić nowe lampy zwykłe ori? i z nich tylko szkło się potem przekłada? Bo w tych co mam w jednej są 2 małe dziurki w szkle..

Wystarczy kupić same klosze.

Ktoś zapoda linka np do takich pewnych? muszą być z jakąś wybitą homologacją czy cos?

daromax pisze: Ktoś gdzieś słyszał o jakichś konkretnych takich gotowych lampkach? Cena niech gra tu już mniejszą rolę...

Jeśli masz takie możliwości, szukaj hella albo valeo 25th. Zawsze jakieś są na allegro i czasem są dobre ceny. Wygląd szlachecki i bezpretensjonalne spasowanie oraz światło

panowie matowić papierkiem plastik czy walimy dwie warstwy czarnego i sklejamy lampy ?

Matowanie dla pewności, podkład, lakier żaroodporny ze dwie warstwy.

gdzies pisali , ze bez podkładu i normalny matem bo nie ma tam temperatury
dzieki za odpowiedz !

Panowie mam pytanko mam lampy Valeo i teraz pytanie wiem że ponoć nie da się ich rozkleić i trzeba tłuc szkło tylko teraz nasuwa się pytanie jak odkleić pozostałe szkło które zostało?

Kolego to najgorsza sprawa w całym procesie. Uzbrój się w cirpliwość i moze jakies rękawice bo sie pokaleczysz tak jak ja. Co do odrywania szkla to ja moczylem tu gdzie jest klej w dość gorącej wodzie i potem lekko wydziobywalem wkrętakiem plaskim ale musisz uwazac zeby dziur nie porobić w obudowie. Moja rada: daj to komus kto juz to robil, odązluj te 150-200zł i miej to za sobą bo sie nawkur...sz i jeszcze bedziesz musial kupic spraye dwa co daje okolo 40zł

Dokładnie tak jak pisze meibizza Jest to oporna lampa trzeba troche czasu poświecić żeby wyczyścić ja osobiście nie używałem niczego żadnej ciepłej wody ani grzania bo to na moje oko nic nie dawało. Nożyk tapicerski płaski śrubokręt i powoli czyścisz. Nerwów można sobie napsuć ale jest później efekt


Dragokite, "wiem że ponoć nie da się ich rozkleić" nie da się jest to już potwierdzone w 100% tylko młotek może Valeo rozkleić

markk pisze:panowie matowić papierkiem plastik czy walimy dwie warstwy czarnego i sklejamy lampy ?

Ja za 1 razem nie przyłożyłem się do zdrapywania tego chromu i w rogach nie siadała mi farba, a uzywalem 2 rodzai (tak jak by ścinało farbe). Po wykonaniu dodatkowych czynności zwiazanych z czyszeniem odbłyśnika z farby 2krotnie. Usunałem do gołego plastiku caly chrom nawet w tych trudno dostepnych miejscach i uzyłem podkład na plastik firmy boll a później zaroodporną farbę i wkoncu sie udało, siadlo jak marzenie Ale przyznam ze troche zdrowia mnie to kosztowało

meibizza, dzięki wielkie teraz będę wiedział no trudno czyli zostaje mi szukanie lamp Hella bo ja mieszkam w Irlandii i nie mam tutaj dostępu do samych kloszy już chyba prędzej znajdę lampy Hella i wtedy się zabiorę za malowanie.