Forum.VWGolf.pl

skaktus pisze:Wyrusz w dalsze trasy, zamontuj CB i może być mniej kolorowo. Do tego kilka kamieni i po lampie...Miałem z tymi lampami do czynienia i więcej już nie chcę...

Jeżdżę bardzo często w trasy i nie ma żadnych zakłóceń i w radiu i w CB, nie zauważyłem też, żeby coś się z nimi stało od kamieni, chyba trafiłeś na pechowy egzemplarz

Pozostaje mi tylko pogratulować udanego zakupu.

Miałem tych lamp kilka kartonów i zawsze to samo było...W porównaniu do Philipsa jakościowo były kiepskie, nie mówiąc już o ilości światła. Nie mniej jednak lepsze to niż obecne lampy na 8 diodach fluxach.

A co powiecie o oszczędnościach paliwa przy używaniu jakichkolwiek świateł dziennych. Mam zamiar kupić jakieś No Name i nie zależy mi na jakiejś super jakości czy ilości światła. Chcę być po prostu widoczny i abym nie miał problemów z policją. I chodzi mi głównie i oszczędność paliwa. Bo jeżdżę do pracy dość daleko. Przy dniach mrocznych czy deszczowych będę załączał normalnie światła mijania. Te chcę używać podczas słonecznych dni kiedy światła są całkowicie mi zbędne...

Dwa razy zadałeś to samo pytanie w 2 różnych postach.

Oszczędności paliwa są minimalne.

Tanie lampy = mało światła,często są wadliwe, palą się, zakłócają radio, CB itp.

Homologacja ma być E np. E4 + RL z numerem np RL00

DRL to nie homologacja.

Gdzies czytalem ze przy lampach Led oszczednosci na paliwie sa rzedu ok 0,2-0,3 litra na 100km wiec nie sa wielkie. Natomiast nalezy wziac pod uwage inne oszczednosci: mniejsze zapotrzebowanie na prad (odpadaja swiatla mijania 110W a swieca ledy ok 10W), rzadsze wymienianie zarowek swiatel drogowych (ja Mam Boscha Silver Xsenon i wytrzymaly poltora roku a do tanich nie naleza), dluzsza zywotnosc akumulatora, no i na krotkich trasach nie zawsze moze byl doladowany zwlaszcza diesel

Koledzy przymierzam się do zakupu świateł do jazdy dziennej. Co sądzicie o czymś takim?
http://moto.allegro.pl/swiatla-do-jazdy ... 27895.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Plus jest taki że można je zamontować jak się chce, tylko nie wiem czy one są coś warte.

Jest ich kilka wersji na allegro. Szukaj takich które mają metalowy kołnierz i obudowę a soczewkę wciśniętą w obudowę, a nie jak tutaj, że soczewka stanowi również kołnierz.

No i dobrze sobie to "opracuj" bo każda lampa jest całkiem sporych rozmiarów - około 3 cm średnicy, są też mniejsze, ale to zalezy od modelu itp.

Czy są coś warte - świecą podobnie jak inne modele, diody no-name.

flatron1984, zamiast kupować takie wynalazki, kup światełka Philipsa 4 LED, na pewno nie będą droższe od tych ala Hella, wmontuj w kratki zderzaka i będziesz zadowolony

Jako, że te światła ala Hella mają diody no name, więc kupiłem jak radził daniel19843 światełka Philipsa wiadomo Philips to Philips już zamontowane... trochę było dłubania żeby wpasować je w kratki ale udało się i jestem baaardzo zadowolony z efektu
Dzięki Panowie

No-name nie zawsze znaczy złe Mam jeden zestaw takich lamp i nie można na nie kompletnie narzekać.

Odgrzeje trochę temat. Mianowicie mam pytanie odnośnie tego konkretnego modelu http://motoallegro.pl/factory-line-swia ... 11826.html
Wiem zaraz powiecie że tandeta czy coś w tym stylu, jednakże zastanawiam się nad ich zakupem i przeglądając alledrogo zaciekawił mnie jeden szczegół i chciałbym skonsultować go z ekspertami. Chodzi o wartość jaką rzekomo mają posiadać w/w lampki.

LUMEN : 900-1000

Jak pisze kolega skaktus, lampki philips posiadają ok 500 lumenów lub więcej. Czy w tym przypadku chodzi tylko o chwyt marketingowy czy mają one takie parametry ale cierpi na tym np. żywotność. Przeglądałem również bratnie forum passata i tam forumowicze chwalą sobie ten model. Więc może nie jest to jednak chińskie badziewie. Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć. Z góry dzięki za wypowiedzi.

Diody markowe np. Cree XP-G R5 przy 1,5 A, zależnie od barwy osiągają około 400 lumenów

Diody stosowane w tych lampach to diody no-name o wydajności około 70 - 80 lumenów na diodę, przy 350 mA (1W) idący w diodę. Ilość światła zależy też od temperatury diody - im dioda bardziej nagrzana tym świeci słabiej i zmienia barwę -np. zielenieje lub wchodzi w niebieski. Jest to najczęstsza wada tego typu lamp - diody nie są w ogóle chłodzone lub bardzo słabo. Ma to związek z kiepskim montażem diod. Teoretycznie taka lampa osiągnie 700 - 800 lumenów, jednak trzeba odliczyć straty na lustrze oraz przednim kloszu - wówczas wyjdzie mniej o jakieś 100 - 200 lumenów. Ilość światła zależy więc od:

-zasilania - ile mA idzie w diodę
-temp. diody
-barwy diody
-lustra oraz klosza

Pamiętaj też że te lampy nie pasują do bory itp - mają one bardzo duży łuk i wyglądają w tego typu autach śmiesznie. Również sam ich łuk jest nieco inny niż w VW i nie zawsze to wygląda dobrze.

EDIT

Pamiętaj też, że 99% tego co można znaleźć w opisach to brednie. Najczęstsza brednia to diody Osram i Samsunga. Osrama już nie spotkach, Samsung występuje sporadycznie. Kolejna ściema to odpowietrznik - sprzedawcy piszą że reguluje on ciśnienie i temp. w lampie - nieprawda. Odpowiada jedynie za oddychanie lampy i ewentualne zapobieganie zaparowaniu.

Dzięki za konkrety. Ale jak piszesz

skaktus pisze:No-name nie zawsze znaczy złe Mam jeden zestaw takich lamp i nie można na nie kompletnie narzekać.

może podpowiesz który to zestaw. Trochę drążę temat ze względu, na to że chciałbym "zagospodarować" cały pasek w kratkach a niestety dłuższe ledy pilipsa to już wydatek ponad 300. Dlatego skłaniam się ku tańszym "zamiennikom".

Koszt ledów Philipsa na diodach jego produkcji (8 szt na lampę) to koszt około 450 zł.

Jeśli chodzi o lampy dobrej jakości na diodach no-name to posiadam lampy MyCarr który używa identycznych sterowników jak Philips. Czasem występują one pod nazwą ATU. Jednak obecnie koszt zakupu dwóch lamp tego producenta, okrągłych o średnicy 7 cm na 4 diodach to koszt około 300 zł.

Tak więc albo kupujesz produkt który zaproponowałeś albo coś sprawdzonego. Pierwsze lampy jakie miałem to były Vertexy HP507 produkowane przez NSSC i powiem tyle - tragedia totalna, wiele lamp wycofywali z rynku. Być może nowe będą lepsze. Chciałem je przetestować, ale jak firma Vertex, dystrybutor NSSC dowiedziała się że to JA je chcę kupić (krytyk ich lamp) odmówiła mi wysyłki