Forum.VWGolf.pl

Pewnie DiamondVision kupujesz na allegro. To wiedz że to są podróbki. Równie dobrze możesz iść do marketu i kupić tam żarówki o podobnym zabarwieniu bańki i na to samo wyjdzie.

Po 2 po co ci diamond, skoro lakier blokuje chyba z 50% światła... Nie lepiej mieć żółte światło ale dużo dalej i więcej na drodze ? Po 2 w nocy na diamondach się nie da jeździć a w deszczu to już w ogóle masakra.

Co do xenona - auto można w nie doposażyć, nie znaczy to że jak nigdy w aucie nie było to już mieć nie można.

Ostatnio tak jak pisałem, widziałem komplet lamp w cenie około 1200 zł, do 1500 zmieścimy się z ori przetwornicami i najprostszymi palnikami no-name na początek.

Używane lampy ori ?
Hmm a nie można by było zrobić tak... Zakupić lampy hella. do tego ori przetwornica no i palniki ? czy to na to samo wyjdzie co kupny hid z allegro ?

Zakupić można helli, pod warunkiem że są przystosowane do xenonu - czyli że są to lampy xenonowe. Jak zakupisz ori hella na żarówki i w to włożysz xenon to już twoja sprawa, ale to nielegal.

WITAM PYTANKO LAMPY PRZÓD MK5 CZY DA SIĘ DO LAMP XENON-OWYCH BEZ OSPRZETU TZN PRZETWORNIC I ŻARNIKÓW ZAŁOŻYĆ HID D2S OTÓŻ MAM ZWYKŁE LAMPY W MK5 ZASTANAWIA MNIE TA OPCJA CZY JEST MOŻLIWA TZN ZAKUPIĆ LAMPY BEZ OSPRZĘTU + HID CZEKAM NA WASZE SPOSTRZEŻENIA

Wszystko można, tylko po co to samo pytanie w 2 różnych tematach ?

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 8&start=14" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak chcesz mieć xenon, możesz kupić samą lampę bez osprzętu a potem wyposażyć lampy w chińskie xenony. Nie zmienia to faktu że musisz do tego mieć spryskiwacze i poziomowanie. W razie stłuczki choć być miał ori lampy ale bez reszty wina idzie na ciebie.

Temat wielokrotnie poruszany, poszukaj na forum.

KOLEGO DAŁEM ZNAK NOWICJUSZ WIDZISZ NIE WIEDZIAŁEM KOMPLETNIE O TYM I TAK JEST TEŻ W PRZYPADKU NP INNYCH LAMP NP SA DEPO DOSYĆ FAJNE I TEŻ NAD NIMI SIE ZASTANAWIAM TYLKO NIE MOGĘ ZNALEŚC OPINI NA TEMAT TAKICH LAMP JAKIE SWIECENIE ITP KIEDYS MIAŁEM DEPO W E39 I NAPRAWDE SWIECENIE LEPSZE OD FABRYCZNEGO PODRZUCI KTOS TEMAT KGDZIE TO ZNAJDE Z GÓRY DZIEKI I ZA SZKOLENIE

Po pierwsze po co piszesz z dużych liter ? To że nowicjusz nic nie znaczy.

Na forum jest wyszukiwarka - za jej pomocą znajdziesz to czego szukasz, jest jeszcze google.

Depo świeciło dlatego lepiej że były nowe - tak jest z każdą lampą.

Depo w bardzo małej ilości ma lampy z homologacją na xenon dla aut, dlatego lepiej sprawdź zanim cokolwiek kupisz, bo potem może być zonk na kontroli.

nie wiem co wy macie z tą winą, że każda stłuczka z samochodem który ma nielegalne ksenony od razu powoduje że osoba kierująca tym autem jest winna. Chyba nie znacie przepisów prawa. Podam taki przypadek z autopsji: jedzie gość samochodem będąc pod wpływem alkoholu ("ale nie od krawężnika do krawężnika lecz normalnie"), inny kierowca wjechał w niego np. wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Kogo jest wina powstałego wypadku? tego który wyjechał z podporządkowanej, on dostaje mandat za spowodowanie wypadku, natomiast ten pijany dostaje wyrok w sądzie ale za jazdę po pijanemy a nie dodatkowo za spowodowanie wypadku. Analogicznie sprawa wygląda z tym nielegalnym ksenonem.

Analogicznie w przypadku jakiejkolwiek stłuczki czy czegokolwiek mówię otwarcie do niebieskich - gość mnie oślepił, sprawdźcie jego lampy. Fakt, jeśli wjadę mu w tyłek to moja winda, nie jego, jednak śmiem twierdzić że 90% ludzi na polskich drogach to padalce z xenonem 10 000 K lub z lampami ustawionymi w kosmos celem oświetlania tyłków wiewiórek. Dziś jechałem A4 a potem A1, trasa o dystansie około 230 km. Niewiele, jednak padalców z xenonem na H4 lub innymi wynalazkami jest masa. Co z tego że gość jedzie po zewnętrznym pasie w przeciwnym kierunku do mnie - świeci mega flarą prosto w oczy. I takich samych padalców miałem za sobą - walą po lusterkach tak że się nie da jechać.

Ale kozactwo z tego że im lampki świecą na niebiesko - bezcenne.

PS-Jak będziesz uczestniczył w kolizji, nie z twojej winy, potem masz szacowanie szkód przez ubezpieczyciela. Niech tylko dostanie info że miałeś przerobione auto, xenon itd - nici z odszkodowania.

skaktus pisze:Analogicznie w przypadku jakiejkolwiek stłuczki czy czegokolwiek mówię otwarcie do niebieskich - gość mnie oślepił, sprawdźcie jego lampy. Fakt, jeśli wjadę mu w tyłek to moja winda, nie jego, jednak śmiem twierdzić że 90% ludzi na polskich drogach to padalce z xenonem 10 000 K lub z lampami ustawionymi w kosmos celem oświetlania tyłków wiewiórek. Dziś jechałem A4 a potem A1, trasa o dystansie około 230 km. Niewiele, jednak padalców z xenonem na H4 lub innymi wynalazkami jest masa. Co z tego że gość jedzie po zewnętrznym pasie w przeciwnym kierunku do mnie - świeci mega flarą prosto w oczy. I takich samych padalców miałem za sobą - walą po lusterkach tak że się nie da jechać.

Ale kozactwo z tego że im lampki świecą na niebiesko - bezcenne.

PS-Jak będziesz uczestniczył w kolizji, nie z twojej winy, potem masz szacowanie szkód przez ubezpieczyciela. Niech tylko dostanie info że miałeś przerobione auto, xenon itd - nici z odszkodowania.

wtedy to on dostanie raczej madnat za xenony a Ty i tak bedziesz sprawca wypakdu ;> tak samo jak ja bede wyprzedzal na podwojnej ciaglej a ty omijajac przypadkiem najedziesz na moj bok ( bo mnie tam nie powinno byc ) to ja dostane mandat za manewr a Ty za spowodowanie kolizji . Niech sie ktos obeznany poda jakis paragraf to bedzie pewnosc