Forum.VWGolf.pl

Do tych soczewek brakuje CI prerścieni mocujących palnik. Palniki D2S z tego co widze

Fotki wejścia poniżej, Nr. części : B0200090197, poniżej zamieszczam również zdjęcie elektroniki która znajduję się pod pokrywką silniczka
skaktus, masz częściowo racje, nie chodzi tylko i wyłącznie o samo światło ale dochodzą również względy optyczne- seryjne lampy w golfie nie są zbyt piękne... A co do barwy to myślę nad 4300K, lub 6000K nie wiecej na pewno Wiem iż ubezpieczyciele szukają zawsze dziury w całym no ale sam wiesz jak jest... Nie tylko ja chce mieć takie światła w Mk2..
krzysztof, możesz rozwinąć troszkę temat..? O jakie pierścienie chodzi?

O pierścień w który się zakłada na palnik a potem wkłada w uchwyt w soczewce.

Daj lepszą fotę elektroniki tj w dużym zbliżeniu i z dobrym oświetleniem, bo teraz na tym foto to nic za bardzo nie widać.

Co do świateł - w mk2 można mieć całkiem dobre światła, zresztą kierowałem cie na temat o przekaźnikach które i tak będziesz musiał wykonać do xenonu, bo inaczej to xenon może ci nie odpalać lub poprostu wypali ci instalację.

Jak założysz palniki typu 6000 będziesz już bardzo rzucał się w oczy i z takim kolorem masz kilka razy większe szanse że cie złapią i zabiorą dowód.

Z tego jeszcze co napiszę - możesz mieć problem z przesłoną, bo widać że jest sterowana silnikiem a nie elektromagnesem, więc przy włączeniu długich silnik musi podnieść przesłonę a po wyłączeniu długich musi ją opuścić, więc musi pracować w drugą stronę. Przy elektro magnesie nie ma tego problemu - tam przesłona opada pod własnym ciężarem / przy pomocy niewielkiej sprężyny a przy silniku trzeba to wymóc.

Możliwe że elektronika tylko dostaje sygnał i podnosi przesłonę a po wyłączeniu sygnału ją opuszcza, jedna nie zmienia to faktu że podłączenie może być problematyczne.

Zastanawiam się po co chcesz przerobić lamy na xenon. Jak wspomnieli wyżej, zamiast kombinować, wrzuć przekaźniki , kup nowe dobre lampy a nie chińską podróbę i do tego markowe żarówki, będziesz miał bardzo dobre światła. Co do legalności, jeśli spowodujesz wypadek lub chociaż zagrożenie nim( mogą paść zarzuty o posiadanie nie homologowanych źródeł światła ) zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności w stopniu w jakim to spowodowałeś zarówno przez policje jak i ubezpieczyciela. Co do wykonania, 50 % tych „produktów” domowej myśli technicznej nadają się do kosza bo źle wyglądają, o świeceniu nie wspomnę no chyba że mówimy o oślepianiu „przeciwnika”. Robisz to dla siebie ale nie zapominaj: nie jesteś sam na drodze.

. Co do legalności, jeśli spowodujesz wypadek lub chociaż zagrożenie nim( mogą paść zarzuty o posiadanie nie homologowanych źródeł światła ) zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności w stopniu w jakim to spowodowałeś zarówno przez policje jak i ubezpieczyciela. Co do wykonania, 50 % tych „produktów” domowej myśli technicznej nadaj się do kosza bo źle wyglądają, o świeceniu nie wspomnę no chyba że mówimy o oślepianiu „przeciwnika”. Robisz to dla siebie ale nie zapominaj: nie jesteś sam na drodze.

Co do legalności to się z to się z Tobą zgodzę, ale wartość użytkową w moim wypadku jest duuuuzo lepsza niż w normalnej lampie. Nie ma tu znaczenia żarówka i jakość lampy. Co do produktów” domowej myśli technicznej jestem podobnego zdania, ale jesli sie ktoś przyłoży i wykalibruje na maszynach ( w moim przypadku laser) to dlaczego ma miec źle i oślepiać?

mam soczewki za które w aso forda trzeba dać przynajmniej 1000zł/szt do tego wszystko wykonane jest z dokładnością 0,05mm (dokładność wiązki laserowej) i skromnie uważam że moje lampki lepiej świecą od niejednych seryjnych xenonów



p.s
mi juz dowodzik raz poleciał bo pan policjant chciał sobie zaglądnąć na przetwornice... ale sie nie zniechęcam....









Wsadzasz palnik i na niego zakręcasz taki plastikowy pierscień. Nie kupisz tego w podróbie. Musisz szukać po szrotach allegrach itp

Ok zgodzę się, jeśli się przyłoży, ale jak wspomniałem 50 % „tych produktów” to źle poskładane ze sobą elementy które oślepiają. Niestety spora ilość tunerów robi „po kosztach” a skutki widać na drogach czyli mocne oślepianie. Dlatego wspomniałem o tych przekaźnikach i dobrych lampach , bo kosztują mniej niż prawidłowe wykonanie takiej lampy a jakoś oświetlenia się podnosi. Tak na marginesie dlaczego żadna wytwórnia np. Hella nie produkuje zestawów z soczewką do MK2 przecież rynek zbytu miała by ogromny ?

hmmm, na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Zauważ, że do MKIII, paska B3, audi 80 itp tez nie ma, dlaczego ? Czyżby "stare szroty" ? Jak zaadoptować samo poziomowanie?

Widzę że dobrze kombinujesz . Elementy dodatkowe jak samo poziomowanie, oczyszczanie i kilka innych elementów jak „mocna” instalacja elektryczna pojazdu to problem Jak dobrze wiesz xenon wymaga tego wszystkiego do prawidłowej pracy do jakiej został homologowany. Jeśli tego nie masz to np. sztywna lampa może się delikatnie przesunąć ( wstrząsy, zła jakoś dróg) i wiązka światła zmienia kierunek co automatycznie może powodować oślepienie , a to już dobra droga do tego aby komuś zaszkodzić z przeciwka. Jeśli chodzi o odpowiedzialność za spowodowanie wypadku , chyba nie muszę tłumaczyć, K.K jest w tym zakresie obszerny. A ubezpieczyciel zrobi wszytko aby znaleźć przyczynę . Odpowiedz nasuwa się sama czemu nie produkują mimo rynku zbytu: nikt nie produkuje czegoś na co nie uzyska pozwoleń na sprzedaż w UE

Lucki, powiedz mi, kto z 100% użytkowników "poziomował" soczewki względem lustra, tak aby jedna i druga była w identycznym położeniu względem reflektora/lustra/klosza ? Nikt. W jaki sposób wykorzystywałeś laser ? Pojęcie jest obszerne, tym bardziej że powinieneś wprowadzić dane reflektora do takiego programu jak choćby autocad, tam wymierzyć otwór, ustawić go i potem wycinać, najlepiej na frezarce sterowanej komputerowo. Wycinać można laserem, woda...a śmiem twierdzić że wycinałeś całość urządzeniem pokroju dremela, w taki otwór włożyłeś soczewkę, przykręciłeś, wypoziomowałeś poziomicą laserową, ustawiłeś podkładkami i to wszystko.. Wątpię abyś coś takiego zrobił. Laser na wiele ci się nie przyda, trzeba mieć warsztat a nikt pewnie nie inwestuje takiego zaplecza w taki projekt. Montaż soczewki w lustro musi być na sztywno a w czasie montażu wątpię abyś tak wszystko ustawił że było by to na poziomie fabrycznego produktu. Wystarczy że machniesz się o 0,05 mm, ale 30 metrów przed tobą zrobi się z tego 50 cm i już walisz po oczach.

Piszesz że lampki u ciebie świecą "lampki lepiej świecą od niejednych seryjnych xenonów" a przecież masz seryjne soczewki. Ford jakoś za bardzo się xenonami nie wyróżnia...

Moim zdaniem w tym wypadku lepszym rozwiązaniem jest wrzucenie frontu z Jetty, założenie reflektorów z soczewkami i jazda.

A dlaczego żaden producent typu Philips nie produkuje takiego czegoś jak xenon na H1, H7 ? Bo to chiński wymysł, który nigdy nie przeszedł żadnych testów, nigdy nie był dopuszczony do ruchu. Dlaczego Hella nie produkuje reflektorów do MK2, 3 ? Bo auto nie jest przystosowane do takiego rozwiązania technicznego i tyle.

Miałem okazję w piątek wracać z uczelni już późną porą. Mijałem Thalię z xenonem - porażenie oczu. Mijałem MK3 + xenon - nie widziałem nic z 3 - 4 sekundy w trakcie których przejechałem co najmniej z 100 metrów.

Jak napisał kolega wyżej i ja się do tego dołączam, ale z innym wskaźnikiem - przynajmniej 99% przeróbek reflektorów nie nadaje się do użytku bo to chłam.

Moje dane oparte min o zatrzymane dowody rejestracyjne . Miałem okazje oglądać „produkty” o których mowa i są tak wykonane jak napisał skaktus poniżej krytyki. Co do wykonania przy pomoc lasera nie wypowiadam się, nie widziałem nie oceniam. Co do produkcji rożnych wynalazków, powtórzę : żaden szanujący producent nie wypuszcza na rynek czegoś za co może zostać pociągnięty do odpowiedzialności jeśli wyrządziło by szkodę. Po drugie nigdy nie uzyskał by homologacji.

Pojęcie jest obszerne, tym bardziej że powinieneś wprowadzić dane reflektora do takiego programu jak choćby autocad, tam wymierzyć otwór, ustawić go i potem wycinać, najlepiej na frezarce sterowanej komputerowo. Wycinać można laserem, woda...a śmiem twierdzić że wycinałeś całość urządzeniem pokroju dremela, w taki otwór włożyłeś soczewkę, przykręciłeś, wypoziomowałeś poziomicą laserową, ustawiłeś podkładkami i to wszystko.. Wątpię abyś coś takiego zrobił. Laser na wiele ci się nie przyda, trzeba mieć warsztat a nikt pewnie nie inwestuje takiego zaplecza w taki projekt. Montaż soczewki w lustro musi być na sztywno a w czasie montażu wątpię abyś tak wszystko ustawił że było by to na poziomie fabrycznego produktu. Wystarczy że machniesz się o 0,05 mm, ale 30 metrów przed tobą zrobi się z tego 50 cm i już walisz po oczach.

Kolego lampa stała na równej płycie, znając średnice soczewki możemy wyliczyć miejsce ciecia. Laser (warsztat mojego kuzyna - ciecie laserem, h20, frezarki cnc itp) jedna i druga lampkę pozbawił "dupki". Następnie Zostały one przymocowane na sztywno do stołu i do nich zaprojektowana została forma. Uchwyty na soczewkę zostały zalane żywicą epoksydowa, zresztą jak cały korpus zewnętrzny lampy. Nie wykorzystywałem żadnych podkładek, nakrętek itp. Wszystko miało poziom wyznaczony przez "poziomicę" na frezarce ( dokładność 0,05mm). Następnie skręcone do kupy i wsio...

Piszesz że lampki u ciebie świecą "lampki lepiej świecą od niejednych seryjnych xenonów" a przecież masz seryjne soczewki. Ford jakoś za bardzo się xenonami nie wyróżnia...

dlatego napisałem niejedne, popatrz na xenon we francuskich autach.... eee



aha bez przesady że 0,05mm na 30m da 0,5m

No to jesteś narazie jedynym który robił lampy na frezarce cnc...

Większość ludzi robi wieśniackie przeróbki na 4 śrubach i masie podkładek. Potem to zalewa sylikonem i tyle... Tak czy siak, większość xenona oślepia i żeby tak się nie działo, trzeba mieć nisko reflektory, co mija sięz celem - światła świecące na 10 metrów przed autem i dalej nic... To ja już wolę projektory + zwykłe porządne żarówki i mogę ustawić tak wysoko lampy jak większość pseudoxenonowców nie może a i tak ustawi.

Widzę temat o słuszności tej przebudowy wyczerpany. Ja dorzucę tylko tyle: brak samo poziomowania + oczyszczania powoduje iż w takie dni jak teraz te lampy zamiast dobrze oświetlać drogę robią tylko zamieszanie i oślepiają bo nawet rewelacyjnie i precyzyjnie wykonany układ nie ma szans dobrze działać bez tych elementów, a dlaczego to już odsyłam do lektury o ksenonowych źródłach światła. Dlatego dobre lampy jak napisano wyżej + odpowiednie żarówki dają dobry efekt świecenia, po drugie nie przeciążają instalacji już wiekowych aut, trzy są zgodne z prawem co daje nam spokojny sen w razie kontroli, przeglądu czy kolizji.

Ps. zachęcam do zerknięcia w prasę niemiecką czy do małej wycieczki np. do Berlina. Nie zobaczycie tam aut typu golf mk2/3 z takimi wynalazkami a czemu bo kłopoty związane z tym nie rekompensują dobrego wyglądu, dwa nikt się nie bawi w partyzantkę i nie wyrzuca kasy za którą może kupić coś sprawdzonego i legalnego

witam. mam pytanie odnosnie xenonu oraz bixenonu.. czym rózni sie zwykla soczewka na xenon od soczewki zatytułowanej bixenon? slyszalem ze w bixenonie jest przegroda elektromagnetyczna ale ta przegroda to znajduje sie w samej soczewce czy w żarniku ( żarówce ) ?? jesli w soczewce to na jakiej zasadzie uruchamiana jest ta przegroda ??? prosze o pomoc