Forum.VWGolf.pl

A myslałem ze tylko mi fruwa ja mam 4 gumeczki od bry ale to takie liche ale mysle ze to nie ich wina, stosowanie tasmy dwustronnej moze by cos dało (przy nie duzych predkosciach) ale bedzie to dosc nie wygodne bedzie trzeba zdjac bre i meczyc sie z lepcami ja mysle ze wiatr wpada w bre w miejscu najwiekszego otworu czyli na zamykanie maski i dlatego podnosi ale z kolei Mapet pisze ze u niego nie ma czegos takiego to ciekawe.
A propo jechal ktos z tym w deszczu jak sie woda zachowuje no bo napewno splywa pod bre ale czy wyleci tym otworem na zamek no bo chyba na silnik nie bedzie leciec, choc nie wiadomo pod wplywem takich podmuchów z przodu nie wiadomo.

damiano_mo pisze:czyli aż za zamek...

ja mam az za zamek

[ Dodano: Wto Maj 19, 2009 15:41 ]

tomek507 pisze:jechal ktos z tym w deszczu

ja zawsze ściagam na deszcz,lub zawsze ją potem susze.jeszcze by ruda zaatakowała maske

Bra luzna jest tak wiec woda raczej tam nie bedzie siedziec i szybciej wyschnie.Mi tak do 120 lezy a powyzej fruwa ale tylko na naroznikach

Mo przy 140 fruwa jak głupia a tak przy mniejszych prędkościach leży idealnie

Gdy jest deszcz to ściągam, zwłaszcza, że nie mam ze skaju tylko ze skóry

pullup1, cos nie po mojemu piszesz.np umnie,mam bre mocno naciągnietą zwlaszcza na przodzie maski.mocno tam przylega wiec powietrze spod maski raczej nieprzechodzi na góre maski a uwierz przy ok juz 90 zaczyna latać.mam sciągniete na szerokośći,na rzepy tam mam.bo chyba mawet u ciebie ja kupywałem i niestety lata naprawde prubowalem na wiele sposobów i fruwa.ja sie do tego juz przyzwyczailem bo na miescie raczej nieprzekraczam 90km/h.a lata mi od strony szyby najbardziej,nie rogi a srodek.

pullup1 pisze:Najczęściej fruwa jak powietrze dostaje się pod spód maski (to normalne) i wpada do otworu wyciętego w bra pod zamek w tedy tak furczy (to ten powód) najlepiej aby otwór na zamek był jak najmniejszy. Jak miałem z większym otworem to po 130 fruwała potem zrobiłem z mniejszym otworem i problemu już nie ma.

No czyli wlasciwie ten otwor jest dosc duzy a nie musi bo tam tylko zeby przelecial ten drut gruby do łapnia zamka czyli ja cos pomysle moze tam cos doszyje.

Gdy fruwa to rysa maskę, przynajmniej u mnie, na całej szerości maska jest parysana drobnymi rysami. Pasta tempo daje rade na te rysy, ale ile można ? Macie jakieś sposoby na to ?

na maske zwykła taśma izolacyjna później dwustronna i od dołu na paskach 180km/h i nic nie fruwa.

Alvarees pisze:na maske zwykła taśma izolacyjna później dwustronna i od dołu na paskach 180km/h i nic nie fruwa.

Przez cała długośc dwustronna ? I za każdym ściągnięciem zdrapywanie starej taśmy i nalepiane nowej ;/

marnow pisze:Gdy fruwa to rysa maskę,

ja taz smaruje tempo pastą,ale przed zakladaniem nie po sciaganiu i rys narazie niema

no ja tez przed założeniem pasta poleruje maseczke...

Panie i Panowie Na podwiewanie i nadmuchiwanie Bry jest bardzo prosty a zarazem niezawodny sposób. Też miałem taki problem i wymyśliłem na do sposób

A zatem:

Kupiłem 2 mocne magnesy neodymowe o wymiarach 40x10mm (jakieś 4mm grubości). Wkładamy magnesy w "rogi" na Brze i nie ma szans żeby nam się oderwała Leciałem ostatnio około 160 i nawet się nie ruszyła Sposób niewidoczny, niezawodny i bardzo praktyczny

Aha jeśli nie macie tych rogów to można podszyć 2 magnesiki

Pozdro!

kraja87 pisze: 2 mocne magnesy neodymowe

w cenie bry

http://allegro.pl/item637926345_magnes_ ... _50zl.html

:green_fuck: